Lipiec 2011

[Corin]

dzień dobry Myślałam, że będę miała nadrabiania w zytaniu tyle, że nie ogarnę, ale widze ze wszystkie spacerowały My wykorzystujemy każdą słoneczną chwile na spacer. Problem w tym, że Ewa bojkotuje wózki. Ma 2 spacerówki. Pierwsza 3w1. Jest dość spora więc myślałam, że może ma w niej za dużo miejsca. Przeniosłyśmy się do parasolki i też jest źle. Ładnie siedzi do 40 min a potem chce wychodzic i bardzo płacze. O spaniu w wózku też nie ma mowy, mimo ze np wychodzimy na dwór w porze drzemki.

Coś się jej poprzestawiało

 

[sunset]

hej dziewczyny!

Ja tez nie ogarniam i to na calego. Przesilenie wiosenne nie daje zyc - dzis slonce jutro snieg i tak w kolko - czuje kazdy moj miesien, nie mam sily i glowe to chce mi urwac. Maluch tez troszke niespokojny w dzien ale za to nocki lepsze. Przeszlismy wczoraj na bebilon pepti.. no i zobaczymy czy bedzie lepiej.
Co do umiejetnosci to siedzimy coraz lepiej troche sie chwieje na boczki ale przyciaga sie i siada. Za to pozycja na czworaka odpada... jak mial etap ze cwiczyl to teraz mu sie odwidzaialo i malo podnosi.. eh

Mam pytanie do mam dzieciaczkow z AZSem - macie moze konflikt z dzieckiem? W sensie Wy Rh - a dzieciaczki Rh +?
Dziewczyny a Wasze Maluchy juz nie spia na spacerze ze zmienilyscie wozki na spacerowki?

A i jeszcze jedno - mialyscie jakies problemy przy wprowadzeniu zoltka?


Monia - duzo zdrowka!! I oby plesniawki przeszly.. U nas nie bylo wiec niestety nie pomoge Ci Kochana. Co do picia to u nas mleko 3x dziennie co w sumie daje 600ml no i po obiadku, kaszce i deserku daje do picia wode z kubeczka wiec ciezko okreslic aqle tak kolo 100ml mysle.. heh ciekawe to jest ze woda z butelki u nas nie przejdzie a z kubeczka albo lyzeczka owszem.. nawet sie zlosci ze nie ma wiecej

Corin - a moze Ewcia przechodzi kolejny skok.. bo to chyba juz pora u nas na nowy skok. Albo po prostu chce juz biegac Najlepszego Ewcia

Daga - jak zdrowko? Trzymam kciuki abys rozwiazala problem :*

Konwalianka i silwia to sie najadlyscie stersu! Dobrze ze nic sie nie stalo! Tak przy okazji Konwalianka nie kazali Wam przy AZS pozbyc sie wszystkich kwiatkow?

Asica - na pewno wszystko sie unormuje! Juz niedlugo pozbedziecie sie szyny i nastepna kontrola pokaze ze wszystko w porzadku!

Anetka - Bartus to szaleje.. brawo za kolejne umiejetnosci

Maqnio, Wisienko, Teska, Malamii witajcie!!

 

[daga0707]

Hej!
Trochę mnie nie było, nie dam rady nadrobić. Jowita od rana jest okropna.Nie wiem co się dzieje. Może kolejne ząbki idą? Nie mam pojęcia. Muszę później zobaczyć czy dziąsełka się zmieniły. Poza tym humor nadal nieciekawy. Pogoda nie za dobra, raz słońce, raz deszcz albo i nawet śnieg. Modle się teraz żeby mąż miał wolne święta, to wyskoczmy gdzieś za miasto, pobyć trochę tylko w trójkę.
Powiedzcie mi dziewczyny co robić. Kładę Jowitę to łóżeczka na drzemkę, to od razu siada, później łapie się szczebelek i wstaje. Usypianie jej to masakra. Nawet jak już prawie śpi, oczy jej się zamykają, to za chwilę znowu wstaje. Wychodzi na to, że muszę stać przy łóżeczku i pilnować żeby nie wstała. W nocy ok. 3 zdarza się tak, że zaczyna stękać, budzę się, patrzę a ona siedzi. Ja nie wiem czy ona wtedy nawet nie śpi, bo zdarzało się tak, że podeszłam do łóżeczka, ona się położyła i oczy miała zamknięte. Czasem zdarza się tak, ze zamiast siedzieć, to już stoi. W ogóle wczoraj ostatnią drzemkę miała od 14.30 do 15.00. Poszła spać po 20. W nocy po 4 się obudziła, zjadła i spać nie chciała. Chwilę pobuszowała i zasnęła. Nie wiem co robić jak ona tak staje w łóżeczku. Kłaść ją co chwilę i wychodzić, czy czekać przy łóżeczku?

 

[sunset]

daga u nas tak jest z przekretami na brzuch i kreceniem sie no i jak maly jest spiacy to ja go przekrecam i nucac probuje uspic.. czasem niemusze nucoc sam zasypia. tak samo w nocy robie.. a jak nie jeat spiacy to pozwalam sie wyszalec w lozeczku i za jakis czas probuje znowu. Bywalo tez tak w nocy :-/

Moze na Jowitke tez pogoda dziala.. Albo skok rozwojowy zaczyna sie po 33 tygodniu.

Trzymam kciuki za urlop! Glowa do gory - slonce kiedys musi wyjsc! Buzka

 

[daga0707]

Tylko, że jak już wstanie, to nie potrafi poźniej usiąść, więc tak czy siak muszę ją odkładać. A do kiedy trwa ten skok? My mamy 37 tyg

 

[konwalianka]

hej kochane
corin, jeszcze tutaj - STO LAT dla Ewci - cukiereczka
maqnio, ucałuj Rózię - fruzię
sunset, ja mam konflikt z Tymciem, ja 0rh- on 0rh+.. a myslisz, ze to determinuje azs? Tymek ma.. no i co do kwiatków to nic nie mówili.. ja wszystkie kwiatki mam wysoko poustawiane już..

u nas nocki klasyczne, czyli milion pobudek.. teraz Tymek śpi w wózku właśnie na podwórku... i ja w przeciwieństwie do Ciebie corin, obawiam sie, że on niewiele świata zobaczy, bo po 5 min w wózku już śpi nawet jak wyjde wcześniej z nim przed spodziewaną drzemką..

znowu zabieram sie do próby wyeliminowania jednego karmienia, ale on jest taki oporny.. już nie wiem jak go podejść..

daga tutaj masz skoki

 

[daga0707]

Próby usypiania zaowocowała nowymi umiejętnościami. Jowita chodzi wzdłuż łóżeczka trzymając się szczebelek :-) tylko żeby jeszcze spać chciała ech ..

 

[maqnio]

monia włąsnie mnie natchnęłas, syrop to fluimucil czy jakos tak - u nas zadziałała niemalże odrazu, powodzenia!! :-)
teska :*:*:*:*
konwalianko Fruzia wycałowana od cioci i Tymeczka :*

usciski

 

[Corin]

Dziękuję dziewczyny za życzenia dla Ewuni :-) O skoku nie pomyślałam, ale faktycznie, to może być to.

Konwalianka, ty dziewczyno się nie dziw, że Tymuś tak ci odpada, przecież jego jest wszędzie pełno, zasuwa jak mały motorek ;-)

 

[maqnio]

corin!!! na smierc zapomniałąm, dopiero teraz spojrzałam na daty - 100 lat dla Ewitki słodkiej!!!!

a ja niesttey od dzis na sterydach...na kaszel przebrzydłY...eh..