reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Lipiec 2011

konwalianka, jest to wyjscie, tylko ja musialabym zdemontowac szafe w sypialni, zeby tak zrobic :/ Po urodzeniu Ewy przenieśliśmy nasza sypialnie do najmniejszego pokoju, zabudowalismy tam szafe i wstawilismy łóżko. Miejsca dookola łóżka jest teraz ok pół metra z każdej strony. Pomysł odpada zatem.

Jestem w kropce, musze chyba uzbroić się w cierpliwość i przeczekać najgorsze, a młoda musi w końcu dać za wygraną. Mam nadzieję że jest to typ który odpuszcza ;-)
 
reklama
Wydrusia witaj słońce:)Remoncik dużo bałaganu ale potem jak fajnie:))
Anetkaa po prostu jeśli ktoś prowadzi konwersacje między sobą ignorując stare wyjadaczki i mądrząc się na każdy temat to sorry nie dziw się,że sa takie a nie inne nasze reakcje.
 
Hejka. Ja znów oczy na zapałki, ale dam radę ;-)
wydrusia - nikt Wam nie zabiera tego prawa! Wy jestesteście tu od początku - ja to szanuję i tego absolutnie nie kwestionuję. Ale powiem Ci, że byłam bardzo zaskoczona, że po miłym powitaniu przez "stare" lipcówki w pewnym momencie zaczęłam być ignorowana. To nie było miłe. Już myślałam, że gdzieś tam łapiemy wspólny język ale okazało się, że to tylko moje wrażenie, a szkoda bo od początku Was polubiłam.
 
Wydrusia oczywiście, macie jak największe prawo tylko to zabrzmiało tak jakbyście były bardzo niezadowolone z faktu że dołącza do Was ktoś nowy, a przecież jest to forum gdzie każdy może sobie wejść i dyskutować niekoniecznie ze wszystkimi. Owszem nietaktem jest ze strony niektórych osób że olewają wpisy "starych" ale zniechęcanie od razu wszystkich do udzielania się też nie jest fajne:tak:
Mimi na to już nic nie poradzisz są ludzie którzy z natury lubią się pomądrzyć;-)
 
Ostatnia edycja:
Asica, chyba wszystkie przeszłyśmy taki moment, kiedy czułyśmy się "olewane". Sama kilka razy odchodziłam z tego forum, bo wydawało mi się że mnie wszystkie lipcówki mają w d... ;-) A potem wracałam i za każdym razem byłam przyjmowana jak ty na początku. Także spinaj poślady i do przodu ;-)
 
Hello z rana! Jak to miło znowu to tu napisać :)

Mateusz ślicznie przespał całą noc z 2 pobudkami. A mi katar prawie minął!

Corin, nic Ci nie jestem w stanie pomóc.... rozumiem, że z pozostałą dwójką nie było takich problemów? Mateusz jak się budzi w nocy i zdecydowanie widać, że nie chce zasnąć to Go biorę na ręce, bujam się na boki i 'sprężynuje' :) to ma wilką moc usypiania.... :)

Wydruś, super, że bierzecie się za remont - jak skończycie zapraszam do nas :)
 
reklama
Do góry