konwalianko to nie od tego zalezy, to sa jeszcze male dzieci i skoro nie potrafia nawet 3 h bez snu wytrzymac to najwidoczniej potrzebuja tyle spac. Wczesniej NIco tez tyle spala w dzien i wieczorem tak jak Tymus, kladlam o 20 i spala do 24 nawet do 2 jej sie zdarzalo, a teraz? wybudza sie po 1,5 - 2 h i pelna zycia, gada, smieje sie, dopiero po cycu zasypia. Juz zastanawialam sie czy przypadkiem nie wybudza sie z glodu, zauwazylam ze zwiekszyla maxymalnie zapotrzebowanie na mleko, juz od chyba miesiaca potrafi jesc co 1,5 h i konca nie widac, je i je i je a jak jej daje sok z pomaranczy to jak za dlugo jej nie daje kolejnej lyzeczki to ryk, moze rzeczywiscie potrzebuje juz jakis dodatkowych rzeczy... 29.11 mam szczepienie i przeglad gdziecka (zabrzmialo jak przeglad samochodu 
) i zapytam sie czy mam jej dawac owocowe papki bo dzisiaj gadalam ze szwagierka bo ja myslalam ze na cycu od 6 miesiaca a ona mowi ze owocowe zlecaja wczesniej nawet przy piersi, wiec mozliwe ze przy tym jednym posilku z owocow bedzie spokojniejsza, bardziej najedzona? hm..
a tak na marginesie to Tymus bardzo podobne mial zawsze problemy do Nico, te z kupka, harmonogram dnia, problemy ze snem itd.. cos maja wspolnego
sestinko super to krzeselko, szwagierka takie ma ale wiem ze maly nie chcial w nim siedziec bo czul sie osaczony bez mozliwosci poruszania gdy byl zalozona ta plytka do jedzenia.
wisienko jak Nico jest spiaca to od razu to widac bo trze oczy i zasypia jak tylko ja wezme na rece (bo od dluzszego czasu tak jak usypiam w dzien, wieczorem juz nie) placze tylko wtedy gdy ma za dluga przerwe miedzy drzemkami i jest bardzo zmeczona, wtedy jest bardzo ciezko ja uspokoic, nawet jak juz spi to szlocha.
) i zapytam sie czy mam jej dawac owocowe papki bo dzisiaj gadalam ze szwagierka bo ja myslalam ze na cycu od 6 miesiaca a ona mowi ze owocowe zlecaja wczesniej nawet przy piersi, wiec mozliwe ze przy tym jednym posilku z owocow bedzie spokojniejsza, bardziej najedzona? hm..a tak na marginesie to Tymus bardzo podobne mial zawsze problemy do Nico, te z kupka, harmonogram dnia, problemy ze snem itd.. cos maja wspolnego
sestinko super to krzeselko, szwagierka takie ma ale wiem ze maly nie chcial w nim siedziec bo czul sie osaczony bez mozliwosci poruszania gdy byl zalozona ta plytka do jedzenia.
wisienko jak Nico jest spiaca to od razu to widac bo trze oczy i zasypia jak tylko ja wezme na rece (bo od dluzszego czasu tak jak usypiam w dzien, wieczorem juz nie) placze tylko wtedy gdy ma za dluga przerwe miedzy drzemkami i jest bardzo zmeczona, wtedy jest bardzo ciezko ja uspokoic, nawet jak juz spi to szlocha.
Ostatnia edycja:
