reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Lipiec 2011

Witam .... nie odzywałam się bo nie chciałam ględzić bez sensu .No więc u mnie bez zmian leże ,biore leki i tego koszmaru końca nie widać nadal brudze rano było lepiej ale musiałam jechac na miasto:no: i szlag wszystko trafił znowu wylatuje to cholerstwo:-(ten krwiak doprowadza mnie do szewskiej pasji :wściekła/y:tak się nie da żyć .Nie mogę się cieszyć ciążą bo niby jak:baffled: jak wiecznie strach....eh


bedzie dobrze zobaczysz - grunt to pozytywne myślenie . ciężko jak jest ciąża leżąca ale pomyśl że niebawem będziesz się cieszyć macierzyństwem . i tego się trzymamy
 
reklama
sicilpol oby to się skończyło bo ja tak bardzo chcę się cieszyć:blink: poleże do poniedziałku wtedy mam wizyte i zobaczymy co pan dr powie:baffled:
Madziu dziękuje .... staram się myślec pozytywnie ufffff oby do lipca
 
Dziewczyny właśnie się do Was przyłączyłam, trochę o sobie już skrobnęłam. Moja ciąża jak na razie wygląda tak od rana do wieczora mdłości i nudności, na nic nie mam ochoty, cały czas bym przeleżał i nic nie jadła, ale przecież cos trzeba. Ostatnio maiłam okropny ból kłucie brzucha. Po wizycie dostałam na podtrzymanie ciąży (na wszelki wypadek) i rozkurczające. I duzo odpoczywać. I do czwartku zobaczymy co gin powie.
W tej chwili mam przeziębioną córę (w przedszkolu złapała) i się staram trzymać co by mnie nic nie wzięło.
I ja chce już styczen żeby te nudności mieć za sobą.
Margerita trzymam kciuki za pomyslność wizyty w poniedziałek
 
Jak już wcześniej pisałam wydaje mi się że test Pappa jest to tylko badanie krwi, połączone oczywiście z wczesniejszym badaniem usg. wykonywany jest między 10 a 14 tygodniem ciąży. Jest to nieinwazyjne badanie genetyczne, w przeciwieństwie do badań prenatalnych, które zawsze niosą pewne ryzyko poronienia.
 
Witam,

Aniajw witam i gratuluje ciąży:-) na pewno wszystko będzie dobrze! życzę Ci tego z całego serca ale to nie jest powiedziane z nadejściem stycznia mdłości odejdą:-) moja mama miała mdłości i wymioty przez całą ciążę:-) ale to nie jest reguła:-) kuruj córę byś Ty się nie przeziębiła!

Margerita kochana leż ile wlezie!! zobaczysz, że na wizycie gin powie, że wszystko ok!! ehh a wszędzie piszą i mówią , że ciąża to piękny stan a to przecież strach! ten pierwszy trymestr jest najgorszy. Przetrwamy!!


A ja dzisiaj znowu rano miałam powitanie nie z mężem a z panem K:/ ciągle mnie mdli, na czekoladowe wyroby patrzeć nie mogę za to kwasne jak najbardziej! wiem, że nie powinnam ale miałam normalnie taką ochotę na makaron w sosie bolońskim z knorra w kubku, że się oprzeć nie mogłam, chyba nie zaszkodzi fasolince? ale chodziło za mną od samego rana!

Jak się czujecie dziewczyny? i jak Wasze brzuszki? rosną? zauważyłyście coś? bo w pierwszej ciąży to nie ale w kolejnych to szybciej widać:-D
 
Witam serdecznie Lipcóweczki! Ja również zostanę mamą - termin to 14.07.2011 :) Bardzo oboje się z mężem cieszymy i nie możemy się doczekać :-)
Miałam już usg (28.11.) i wszystko jest dobrze. Objawy mam mało uciążliwe: bóle w podbrzuszu, senność, lekkie mdłości, większe i bolesne przy dotyku piersi, wyczulony węch, a rano jak się budzę to tak jakbym kaca miała ;-)
Bardzo współczuję dziewczynom, które co chwilę biegają w objęcia Pana K.
Co do brzuszka to owszem mam! Ale od słodyczy i zachcianek późnowieczornych typu frytki...
 
Patrycja - ja brzucha nie mam, ale zdecydowanie mam większy obwód w pasie. No ale więcej jem....:dry::baffled::baffled: ...jak tylko jestem głodna to gorzej się czuję. Ale teraz już ouszczają wszelkie wiązadła i tak to już teraz będzie....:-p Czuję też kręgosłup, boli mnie. Powinnam chodzić na basen, żeby wzmocnić mięśnie kręgosłupa. Ale za miesiąc to już brzuchy mogą być.....Faaajnie....bo z brzuszkiem tak pieknie sie wygląda :tak:

Corin - mnie też dzinsy ciną:-:)zawstydzona/y: Ale jeszcze nie wyciągam portek ciążowych, zdążę je znienawidzić. :-p

Marcin kłądzie Majeczkę spać. Nie spodoba mu sie jak mu powiem, że nie ma już mleka i trzeba jechać do apteki.............:baffled::dry::sorry2:
 
reklama
Cześć Dziewczyny MOje Kochane :-)
Coś tak od rana się składa, ze nie mam jak skrobnąć słowka. DZisiaj nawiedziła mnie teściowa , której troszkę się nudzi w domu :-). Nie wiedziałam juz o czym z nią gadać więc poszłyśmy razem do miasta. Chciałam kupic jakieś prezenty rodzienie na Mikołajki ale jakoś mi nie poszło :-( właściwie nic nie znalazłam , pewnie dlatego,że nie wiedziałam czego chcę jutro. Jutro jeszcze spróbuję cos wymyślić. Z ciążowych objawów mam tylko lenistwo ;-) Jakoś mu sie oddaje. Zamówiłam sobie w Znaku książki Hołowni i o Mannie czekam z niecierpliwością na ucztę :-) Pozdrawiam Was serdecznie i jestem pewna, że do lipca dotrwamy w niezmienionym gronie. Czego Wam i sobie życzę :-)
 
Do góry