Lipcowe Mamy 2025 ☀️

[Aileen31]

biorę dopegyt od 25.11, wtedy miałam pierwszą wizytę u lekarza i cieśnienie 212/130, postawiłam na nogi całą placówkę medyczną, natomiast lekarz na szczęście nie spanikował, dał leki i za 3 dni mieliśmy konsultację i było już lepiej. Teraz mam wartości, jak poniżej, szału nie ma, ale jest o niebo lepiej. Jak na mnie to nie jest źle, w ostatnim tygodniu zaczęły się normować.

Data	Godzina	Ciśnienie	Puls
25.11.2024	18:00​	179/121	97​
26.11.2024	8:00​	144/100	83​
26.11.2024	18:00​	161/107	71​
27.11.2024	6:00​	159/113	73​
Dopegyt 2x1 tab. + Acard 1 x75mg
27.11.2024	15:00​	167/118	75​
27.11.2024	21:30​	170/109	79​
28.11.2024	6:00​	159/103	76​
28.11.2024	23:00​	170/111	76​
29.11.2024	7:30​	156/102	75​
Dopegyt 3x1 tab. + Acard 1x150mg
30.11.2024	12:30​	153/102	75​
30.11.2024	18:30​	157/103	80​
30.11.2024	22:00​	158/108	79​
01.12.2024	15:30​	146/90	77​
01.12.2024	22:00​	161/108	72​
02.12.2024	6:30​	139/97	74​
02.12.2024	19:00​	179/119	84​
02.12.2024	22:00​	157/105	80​
03.12.2024	7:00​	139/99	71​
03.12.2024	15:30​	158/95	82​
03.12.2024	22:30​	166/112	77​
04.12.2024	6:00​	145/97	73​
Dopegyt 1x2x1 tab. + Acard 1x150mg
04.12.2024	17:00​	169/103	85​
05.12.2024	6:00​	135/88	70​
05.12.2024	23:00​	145/92	74​
06.12.2024	7:00​	135/94	74​
07.12.2024	8:30​	138/82	72​
07.12.2024	22:00​	140/86	79​
08.12.2024	9:00​	128/82	80​
08.12.2024	23:00​	146/92	75​
09.12.2024	7:00​	133/84	78​
10.12.2024	10:30​	133/90	67​

Wartości jak poniżej czyli jakie mniej więcej bo chyba przegapiłam Ale faktycznie wychodziłaś z wysokiego ciśnienia podziwiam za spokój

 

[Zuzanna1234]

Ja mam prenatalne 20.12, będzie to 11+2

 

[Sosna108]

nie wiem sama jakiegoś doła złapałam, cycki miękkie się zrobiły, wcale nie bolą.. I tak nie miałam żadnych objawów od początku, także tylko ich ból dawał mi poczucie ciąży. A teraz to już się czuje normalnie. Cały dzień na nogach nawet mi się spać nie chce... Pocieszam się że może na tym etapie już objawy ustępują. Ale wydaje mi się że cycki nabrzmiale powinny zostać chyba a nie " sflaczec "

Ja w odnoszonej ciąży nie miałam żadnych objawów związanych z cyckami, nie bolały nie urosły kompletnie nic
A mniejsze objawy to tak jak pisałam beta ma największy przyrost do 10 tyg, później spada więc i lepiej się będziemy czuły z każdym tygodniwm

 

[Loszka]

Wartości jak poniżej czyli jakie mniej więcej bo chyba przegapiłam Ale faktycznie wychodziłaś z wysokiego ciśnienia podziwiam za spokój

Teraz mam mniej więcej 135/85 - 140/90 (plus / minus), ale widzę że z każdym dniem jest lepiej. Jestem pod opieką kardiologa i mówiła że od zaczęcia brania leków potrzeba około 2 tygodni na unormowanie wartości, także cierpliwości

 

[meeegy]

Ja w odnoszonej ciąży nie miałam żadnych objawów związanych z cyckami, nie bolały nie urosły kompletnie nic
A mniejsze objawy to tak jak pisałam beta ma największy przyrost do 10 tyg, później spada więc i lepiej się będziemy czuły z każdym tygodniwm

być może, no ale widzisz Ty nie miałaś wcale a ja miałam tak nabite, że się śmiałam ze zaraz wybuchną a teraz jak wata. A przeżywam tak dlatego ze w lutym przy poronieniu zatrzymanym miałam bardzo podobnie. Też tylko dokuczaly mi cycki które potem zrobiły się miękkie. No ale wtedy od samego poczatku bylo cos nie tak. A tu na 2 wzityach już serduszko bilo ładnie. To mnie pociesza.
Chyba jutro podjade i kupie detektor może coś się uda wyłapać to będę spokojniejsza. Gorzej jak za wcześnie i się nie uda to całkiem zwariuje do końca już.

 

[amusedxxx]

być może, no ale widzisz Ty nie miałaś wcale a ja miałam tak nabite, że się śmiałam ze zaraz wybuchną a teraz jak wata. A przeżywam tak dlatego ze w lutym przy poronieniu zatrzymanym miałam bardzo podobnie. Też tylko dokuczaly mi cycki które potem zrobiły się miękkie. No ale wtedy od samego poczatku bylo cos nie tak. A tu na 2 wzityach już serduszko bilo ładnie. To mnie pociesza.
Chyba jutro podjade i kupie detektor może coś się uda wyłapać to będę spokojniejsza. Gorzej jak za wcześnie i się nie uda to całkiem zwariuje do końca już.

dużo bardziej by cię uspokoiło pójście na wcześniejsze usg niż kupno detektora no ale Twój wybór

 

[rdestowiec]

taka mam nadzieję, ale niestety mój charakter nie pozwala myśleć pozytywnie. Ja zawsze od zawsze we wszystkim zakładam czarne scenariusze... Tak więc odliczam do wtorku. Na szczęście już bliżej jak dalej .

Ja zwykle jestem też z tych czarnowidzących, ale w przypadku ciąży staram się nie myśleć w ten sposób. Dbam o siebie, biorę leki, nic więcej nie jestem w stanie zrobić, a jednak stres też jest niewskazany.

 

[Aileen31]

Teraz mam mniej więcej 135/85 - 140/90 (plus / minus), ale widzę że z każdym dniem jest lepiej. Jestem pod opieką kardiologa i mówiła że od zaczęcia brania leków potrzeba około 2 tygodni na unormowanie wartości, także cierpliwości

O widzisz nie wiedziałam że potrzebny jest aż tak długi czas. Mam nadzieję że nam się te ciśnienia jak najszybciej unormują Ja też się wybiorę do kardiologa, w poniedziałek mam wizytę więc wezmę skierowanie.

 

[Sosna108]

być może, no ale widzisz Ty nie miałaś wcale a ja miałam tak nabite, że się śmiałam ze zaraz wybuchną a teraz jak wata. A przeżywam tak dlatego ze w lutym przy poronieniu zatrzymanym miałam bardzo podobnie. Też tylko dokuczaly mi cycki które potem zrobiły się miękkie. No ale wtedy od samego poczatku bylo cos nie tak. A tu na 2 wzityach już serduszko bilo ładnie. To mnie pociesza.
Chyba jutro podjade i kupie detektor może coś się uda wyłapać to będę spokojniejsza. Gorzej jak za wcześnie i się nie uda to całkiem zwariuje do końca już.

No właśnie gorzej jak nie wyłapiesz tętna, to podobno nie jest takie proste. Idź na wizytę wczensiej

 

[Aileen31]

być może, no ale widzisz Ty nie miałaś wcale a ja miałam tak nabite, że się śmiałam ze zaraz wybuchną a teraz jak wata. A przeżywam tak dlatego ze w lutym przy poronieniu zatrzymanym miałam bardzo podobnie. Też tylko dokuczaly mi cycki które potem zrobiły się miękkie. No ale wtedy od samego poczatku bylo cos nie tak. A tu na 2 wzityach już serduszko bilo ładnie. To mnie pociesza.
Chyba jutro podjade i kupie detektor może coś się uda wyłapać to będę spokojniejsza. Gorzej jak za wcześnie i się nie uda to całkiem zwariuje do końca już.

Może umów się na jakieś zwykle usg dla spokoju, bo faktycznie jak detektorem nie uda Ci się znaleźć to taki stres tylko pogorszy sprawę.