reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Lipiec 2011

Wisienka jak pisalam zazdroszcze mldlosci nadal bo u mnie nic i pisalam nizej mnie bola tylko piersi, cera mi sie pogorszyla, gazy mam i zaczyna glowa:/jeden dzien bym jadla to a na drugi nie moge na to patrzec nie wiem co myslec o tym...a do wizyty 5 dni...
 
reklama
Wisienka jak pisalam zazdroszcze mldlosci nadal bo u mnie nic i pisalam nizej mnie bola tylko piersi, cera mi sie pogorszyla, gazy mam i zaczyna glowa:/jeden dzien bym jadla to a na drugi nie moge na to patrzec nie wiem co myslec o tym...a do wizyty 5 dni...
Mam to samo:nerd: wczoraj zjadłam lekkie sniadanie i na obiad rybe i nic wiecej a dziś..cały dzień było lekko a .na kolacje 5 kanapek:szok: jak zaczne nie mam dna..teraz mam zgage i odbija mi sie ciągle... srednio co 3 minuty:-Daz wstyd no ale co ja poradze
 
A tak, żeby nie było ze mnie takie chamidło to się przedstawię trochę bo o Was już trochę wyczytałam. Mam 31 lat, dwunastoletnią córkę, męża i psa :-) Nikę urodziła dosyć wcześnie i jako nastolatka chyba nie do końca potrafiłam się z ciązy i wszystkiego cieszyć. Tym bardziej, że rodzina chciała mnie zamordować ;-) na szczęście ze wszystkim sobie poradziliśmy, pokończyliśmy szkoły i nadal jesteśmy razem. Ta ciąza ma byc właściwie pierwszą przeżywaną przez dorosłą kobietę, jak wiecie o co mi chodzi. Wtedy bardziej udawałam dorosłą. Od 20 lat choruję na padaczkę pourazową i na własną odpowiedzialnośc odstawiłam leki- w pierwczej C zrobiłam to samo i było bardzo dobrze. Ale żeby zachować spokój i spokojny tryb życia musiałam iśc na zwolnienie (pracuję na dwóch etatach + wolontariat). Nie wiem jak przeżyje ten bezruch, ale myślę, że to będzie super czas na oswajanie nastolatki :-) Cieszę się, że tu jesteście i nie będę siedzieć w domu sama. Mam super przyjacióki, ale moja ciąża jest dla nich cierpieniem ( Traciły swoje maluszki) i dobrze, ze będziemy razem. A w lipcu 2012 umówimy się w gdzieś w Polsce i zrobimy Party :-)
 
mailuj bardzo miło jest mi Ciebie poznać życze Ci z całego serca aby ta ciąża była spokojna i abyś mogła się nią nacieszyć na całego...wiem co czujesz ja tez chcę sie delektować moim stanem nie chce nic przeoczyć to moja ostatnia ciąża .
 
Hej dziewczyny,
Jak tak się dobrze zastanowię, to z objawów pozostały mi tylko lekko powiększone piersi (jupi!) i lekko pobolewające. Wydaje mi się, że to wszystko, bo już nawet nie mam humorków. Nie narzekam na brak mdłości, bo wolę jak ich nie ma. Nie wierzę też, że w ciąży objawy typu mdłości świadczą o tym, że ciąża się dobrze rozwija, bo to nie jest przecież żaden wyznacznik. Lekarz powiedział, że jest ok, więc nie będę się stresować, tylko cieszyć :) Szkoda tylko, że następna wizyta dopiero za miesiąc. Bo już bym chciała zobaczyć Niunię, w sumie przez te kilka dni to urosła parę dobrych milimetrów :)
Trzymam za nas wszystkie kciuki :)
Mailuj może w 2012tym to się na Euro2012 gdzieś spotkamy, bo pewnie niezła "jedenastka" do tego czasu będzie rozrabiać:)
Ciekawe jak to się rozłoży, w sensie ile dziewczyn i ilu chłopaków :)
 
mailuj, Lady - witajcie!!

mailuj - a jak córka zareagowała na wiadomość o siostrzyczce / braciszku?? W pierwszej ciąży nic się złego nie działo przez tę padaczkę??

margerita - faktycznie....ze świadomością, że to już ostatni raz Ty na pewno inaczej wszystko widzisz i przeżywasz. Ja żałuję, że mam tak mało zdjęć z ciąży i malutkiej Maji - bałam sie używać lampy błyskowej ;-):-D

ślimakowa - hehehehhe....ja nie chcę Cię straszyć, ale obawiam się, że objawy dopiero przed Tobą.....;-):-p

Wisieńka - spanie to baaaardzo normalny objaw ciąży. Masz teraz huragan hormonów, jeśli tylko możesz - śpij i za mnie! :-D

myśa - cieszę się, że u Ciebie już lepiej :tak:

Anulka - mleko mówisz? Ja chyba mam ochotę na takie ciepłe, z miodem.....mniam....Z Mają piłam mleko litrami, pomagało na zgagę - po raz pierwszy w ciąży przekonałam się co to zgaga. Ale to dopiero ok 6-7 miesiąca

Lady - dupek a nie lekarz, dziewczyna po takich przejściach potrzebuje doskonałej opieki, dużo zrozumienia i pomocy. A skąd jesteś? Gdzie szukasz tego lekarza?

U mnie wciąż NIC. Absolutnie żadnych objawów....Jutro nie bardzo mam czas, ale w piątek polecę na badania krwi i siusiu, a na koniec listopada umówię się do doktorka.
 
Hej kobietki!
Trochę się nie odzywałam bo musiałyśmy się z Kajką zaklimatyzować w Pl co nie było takie łatwe
W poniedziałek byłam u gina i niestety smutne wieści, mam krwiaka, dość sporego, powinnam leżeć plackiem ale przy małej nie dam rady, raczkuje na całego i muszę mieć oczy dookoła głowy Oszczędzam się jak mogę, chodzę razem z małą spać w ciągu dnia Cholernie się boję, dopiero dziś doszłam trochę do siebie bo ostatnie dwa dni miałam strasznego doła:( 29 kolejna wizyta,mam nadzieję, że do tego czasu się wchłonie bo nawet sobie nie wyobrażam, że mogłabym poronić...:(((((((((
Co do objawów u mnie nadal brak, czasem głowa daje o sobie znać a poza tym nic, nie martwię się tym jednak zbytnio bo serduszko już pięknie bije :)))
Pozdrawiam wszystkie mamusie :)
 
Michalka współczuję Ci strasznie tego stresu. ale nie martw się, takie krwiaki się zdarzają, a to że się wchłonie to bądź pewna, bo tak się dzieje i to nie tylko ja Ci tak powiem, bo na pewno wiele dziewczyn też zna przypadki, że się rozeszło. Ja myślę, że nawet wiele dziewczyn to nie wie, że ma krwiaka i one na początku ciąży się wchłaniają samoistnie Tylko musisz być cierpliwa i dać trochę czasu. No i się oszczędzać, również w sensie nie denerwować. Trzymaj się dzielnie i głowa do góry!
 
reklama
michalka moja kuzynka tez miała krwiaka i przy tym krwawienia ale wszystko bedzie mialo dobry koniec bo za 8 tygodni rodzi więc nie martw sie bardzo tylko uważaj an siebie.
A ja się juz cieszylam że plamienia ustały a tu znów na wieczór się zaczynają, kurde ile to potrwa i czy wszystko dobrze z bejbe
 
Do góry