Lipiec 2011

[PiaLove]

Witajcie Drogie Panie,
mam coś dla Was:

Zobacz załącznik 544108
Dla kobitek, które znam,

ładnych życzeń parę mam.
Zdrowia, szczęścia i miłości,
bukiet kwiatów i słodkości!
Niech się niesie w cały kraj
Dziś dla Pań wszystkiego naj!

​

U nas noc bardzo spokojna!!! Dałam wieczorem przed snem Blaneczce Nurofen dla dzieci na ząbkowanie. I z działał cudna, noc całkiem inna od poprzedniej. Cieszę się bardzo
Katarek jeszcze jest, już takie inny niż wczoraj, biedactwo moje *

Monia ja podaję Małej jeszcze Sanostol - taka dodatkowa porcja witaminek ale poza tym pijemy codziennie tran. no i my też rzadko łapiemy katar, całe szczęście bo ja go nie znoszę, zresztą kto go lubi. U nas od 2 dni pada i siedzimy w domu

Silwia dziękuję! Co do choroby na różyczkę to Ci nie pomogę... ja byłam chora na szczęście. I powodzenia w staraniach

Milutkiego dnia!

 

[monia_26]

WITAJCIE!

Noc średnia, małej się coś chyba śniło i o 1.30 wstała z wielkim krzykiem "nie,nie". Nawet nie chciała się położyć, tylko przez chwilkę chciała posiedzieć. Jak ochłonęła (z brzydkiego snu) to od razu zasnęła.

PiaLove, a konsultowałaś podawanie Sanostolu z lekarzem? czy można tak po prostu podawać? Możesz przesłać jakiś link z tym kubeczkiem za 4 zł ?


WSZYSTKIM KOBIETKOM ŻYCZĘ UŚMIECHU NA CODZIEŃ, RADOŚCI, ZADOWOLENIA Z ŻYCIA! WSZYSTKIEGO NAJ!

 

[PiaLove]

Monia oto link do kubeczka [klik], tutaj jest nasz [klik], a co do Sanstolu to nie konsultowałam jego podawania z lekarzem, zaczęłam podawać kiedyś tam jak Blaneczka zaczęła lekko kasłać i mieć katar, przy wizycie kontrolnej napomniałam lekarzowi, że pijemy tran i przy np przeziębieniu podaję Sanostol i lekarka na to - i bardzo dobrze - powiedziała.
Raczej nie trzeba tego konsultować, to dodatkowe witaminki, nie podaję jej codziennie, a tylko wtedy jak nam 'coś jest' to tak jak dla nas witamina C - rutinoscorbin

 

[silwia84]

hej glowa mnie boli, pewnie na zmiane pogody. do tego Aleksik znowu marudzil przez noc i mial napad kaszlu.dusilo go tak z 30min. podalam syropek kropelki do noska. masc aby lepiej mu sie oddychalo.a jakich wy uzuwacie oprocz nasivin?

dzieki dziewczyny. no Gin mowil ze jesli bylam szczepiona to powinno byc wporzadku. ale ja jednak sie boje. staranka zaczniemy w maju (w podrozy poslubnej zaleglej )

wszystkiego najlepszego w dniu kobiet

 

[daga0707]

...

 

[PiaLove]

Witajcie

A my po wizycie chrzestnej matki Blaneczki
Było super, wybawiły się razem jak tra lala

Po Dniu Kobiet również super! To jedyne od wielu lat święto w którym mąż obsypał mnie tyloma prezentami dostałam piękny bukiet tulipanków do tego słodkie ciasteczko a dzisiaj jeszcze dostałam bieliznę piękne czarne stringi, biustonosz i pończochy wszystko koronkowe ale piękne, jestem pod mega wrażeniem, nie wiem co go tak wzięło, że obdarował mnie tyloma prezentami Kocham go bardzo

Blaneczka... tak sobie.
Katarek dalej jest, taki co się ciągnie i ciągnie, wyciągamy go odkurzaczem-katarkiem niestety
Zaczęła też kaszleć --------------- mam nadzieję, że to nic poważnego
Noc okropna, nieprzespana - wypatrzyłam, że idą 3!!!! OMG

Dziękuję Wam za miłe słowa!

Daga? Dziękuję ale czego mi gratulujesz jeśli mogę spytać, pewnie o czymś zapomniałam, wybacz

Pozdrawiam!

 

[daga0707]

...

 

[silwia84]

hello. ogarnia mnie strach. moja mama dzisiaj jedzie juz do domu. Aleksik daje popalic. zeby wychodza i nie chca wyjsc. na 15 do lekarza, bo ma kaszel ktory ciagnie sie zadlugo i w nocy jak kaszle to sie dusi. katar po pas. lzawi, pewnie zapalenie spojowek. zima nas niechce opuscic. eh
daga lecimy na wyspy kanaryjskie Lanzarote.
pia gratuluje pozbycia sie butelki. Aleksik nie toleruje niekapkow, tylko ten z ikei co ma dziubek wksztalcie pieska. nawet ta butelka z aventu ze slomka w srodku jest be.

spadam odwiez mame. buziaki

 

[mala monis]

Silwia, zdrówka dla Was. Dacie sobie radę! Na katar jeszcze mozna- euphoribium i masc majerankową.My nacieramy się jescze na noc na pleckach i piersi pulmex baby, ale to juz tak na rozgrzanie
Dzis Fif pojechal na kontrol z mężem, zobaczymy, dzis ostatnia dawka antybiotyku byla, kaszle nadal, katar rowniez się utrzymuje, apetytu brak....Juz idz sobie wstrętna chorobo, spadł snieg, mozna by szalec na dworze, a tu tylko na chwilke i trzeba się chowac bo kaszel straszny....
Milego dzionka dziewczyny!
Daga, od nocy jeszcze jowi spi? no, no....

 

[PiaLove]

Witajcie.... Dzisiaj bez usmiechu bo widzę, że nie tylko nas męczy katar

U nas katar już mniejszy ale daje w kość dalej. Okropienstwo. Na dodatek już 4 dzień pada! Szlag by to.....

Dziękuję Wam, też się cieszę. W końcu koniec z butelką i w końcu zaaakceptowany jest kubeczek!

Pozdrawiam i ZDROWIA DLA WSZYSTKICH NASZYCH MAŁYCH POCIECH życzę :* :* :*