reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Lipiec 2011

Witajcie Mamusie :)

Piszecie o chorobach, przeziębieniach, a mnie coś dziś gardło drapie...cały dzień lecę na rutinoscorbinie i psikam tantum verde. Mam nadzieję, że mnie nie rozłoży. Kinga zdrowa, w miarę grzeczna. Ostatnio bardzo muzykalne dziecko mi się robi, tańczy, słucha muzyki, spiewa po swojemu...miód dla uszu :)

PiaLove, dzięki za info :) Myślałam po prostu, że cały czas Blaneczce podajesz witaminki, dlatego pytałam o to, czy konsultowałaś z lekarzem :) Zdrówka dla Małej!

daga, to rzeczywiście się wycierpiałaś bidulko :* dobrze, że Jowisi nic się nie stało. U Ciebie jest tak jakby 2 godz. do tyłu, czyli jak u nas powiedzmy 10.00 to u Ciebie 8.00 tak? Dobrze pamiętam?

sylvia,
u nas jak katar to stosujemy wit. C w kroplach, maść majerankową, wodę morską Marimer lub Physiomer baby, olejek Olbas i Lipomal. Jeśli katar spory to właśnie Nasivin soft.

mała moniś, jak po kontroli u lekarza?
 
reklama
Witajcie :)

Monia dzięki :)

U nas od rana pada śniegiem. 0 st C. Poszliśmy na spacer się przewietrzyć, poszczypały nas paluszki :)

Blaneczka marudna nic nie chce jeść znów od wczoraj!
Ale to chyba wina TRÓJEK!!! Widzę, że na górze prawa się chyba lada dzień przebije....... OMG ja już mam dość! ;)

Forum coś ostatnio zaniedbane dziewczęta!!!
Co to się dzieje?!
Mało kto pisze.... meldować się już, kic kic!!! Gdzie jesteście :)

Pozdrawiam!
Co tam u Was?

:*
 
Witajcie Dziewczynki :)

Mnie trochę choroba bierze, ale się nie daję. Mała na razie zdrowa.

PiaLove, poszłam w Twoje ślady i zakupiłam Kindze zwykły kubek z dziubkiem (podobny do kubka Blanki) i od wczoraj daję małej nim picie. I jest ok :) Kinga szybko podłapała i prawie w ogóle się nie moczy piciem :) ładnie pije. Do tej pory piła z niekapka takiego trenigowego z Canpola. Co prawda rano ma jeszcze butlę z mlekiem, ale tu muszę jej sypać 4 miarki kaszki, to jest gęste i przez kubek nie przejdzie. A kaszka w mleczku być musi :) A malej chce się zaraz po przebudzeniu baaardzoooo jeść i tu na gwałt musi być butla, żeby szybko brzuszek był pełny :)

daga, oj wspólczuję problemów małżeńskich. Wiem, czym to pachnie, jaki jest wtedy nastrój itp.

A właśnie mamusie - gdzie się wszystkie podziewacie? Hop. hop!

Mam pytanie - Jak jest z piciem u Waszych Dzieciaczków? Chodzi mi tylko o samo picie...tzn. woda, soki, kompot, herbatka itp.

Moja Kinga ostatnio mniej pije (pomijam to co jest w jedzeniu, bo je ładnie). Czasem jak jej nie przystawię picia to by i 2 godz. nie piła. A tak to weźmie kilka łyków i dalej w drogę. Wiem, że woda jest przecież w mleku, zupie (choć ostatnio zup nie za bardzo chce) itp. No ale sama woda jako picie to u nas ostatnio bardzo słabo idzie. Soczków, herbat itp. w ogóle nie chce.
 
hej, ja teraz mam podwojnie robote. mama pojechala. sniegu po kostki. Aleksik szaleje. a ja leze z bolem plecow. znowu to samo co na swieta.
daga wspolczuje, moze pogodzicie sie szybciutko. my czekamy na wyniki z laboratorium. podejrzanie alergii. kaszel jak byl tak jest, zakatarzony, naszczescie bez goraczki. i strasznie kloci sie i broji.
pia &&&&& za zabki
malamonis Jak fifi
monia jak zdrowko
 
Monia u nas woda, sok pomaranczowy, mango, bananowy, brzoskwiniowy. jesli chce wiecej to rozcieczam woda. w nocy nie pje, w dzien jak mu sie podoba, raz wypije z 3 kubki na raz soku raz tylko lyka i tyle. ale nie martwie sie. pieluszki sa zawsze pelne tak samo
 
Witajcie :)

U nas katarek mija, już tylko resztki zostały (taki żółty paskudny) i odkurzamy go cały czas.
Blaneczka właśnie sobie słodko chrapie, ja dostałam dzisiaj @@@ i wcinam czekoladę truskawkową, chyba od lat nie jadłam bo nie przepadam a tutaj proszę, cała już zjedzona ;) mąż w praco od wczoraj wpadł tylko na 2 godzinki, przywiózł nam pieluchy i parę rzeczy i wrócił do pracy.

Monia to super!!! Kinia dzielna dziewczynka i jaki morał nie wszystko dobre co drogie a pomyśleć, że miałam jej kupić ten kubek 360st a one tanie nie są (30 - 50 zł) :no:
Apropo kaszki moja mała nawet i jej nie chce od 3 dni! Zje kilka łyżeczek i............ du.pa - ja już nie wiem co robić :( wczoraj zjadła na obiad (dwa obiady) dwa naleśniki... i tyle, zupy nie chciała... a u nas mleko daję jej z kubeczka :) bo zmieniłam jej troszkę posiłki z nim. Rano kubek mm, potem kaszka, potem deser, potem obiad, kubek mm, potem podwieczorek, kolacja, kaszka i znów kubek mm. wydawać by się mogło, że to dużo ale daję jej wszystkiego małymi porcjami ponieważ zauważyłam, ze wtedy coś zje a jak robiłam normalne odstępy 3 godzinne czy dłuższe to nie chciała jeść, wolę ją zapychać po trochu ale żeby coś chociaż zjadła... zazdroszczę Ci apetytu Kini.
Co do picia to moja pije duża, miała okres co nie chciała w ogóle pić. Pije tylko wodę przez cały dzień i 1 kubeczek herbatki Hipp i czasem świeży wyciśnięty sok z pomarańczy, i tylko to preferuje. Soczków jej nie daję, bo też nie lubi, poza tym czyściło ją zawsze po nich, no i są słodkie i mogła by mi stracić apetyt całkowicie, także dobrze że ich nie lubi :)

Jestem jakaś nieprzytomna, za oknem znów śnieg :(

A ja mam dla Was niespodziankę.
Nawiązałam współpracę na blogu ze sklepem internetowym www.mamitati.pl i na moje hasło macie przy zakupie rabat 5% - więcej informacji - tutaj!

Miłego dnia :)
 
Hej!

Nas choroba dopadła Dziewuszki! Ja od wczoraj już mam katar, a Kinga dziś już kicha na maksa. Oby łagodnie przeszło....
Ledwo widzę na oczy i rozpala mnie, ale temperatury nie mam, mała też nie.

Buziolki dla Wszystkich :*
 
reklama
Witajcie!
no coż, mamy kolejny antybiotyk i syropki. katar nadal trwa, wlasciwie przelomu nie widac, moze troche mniej kaszlu i juz siee nie dusi jak kaszle. Ale za to MELDUJE, ŻE MAMY KOMPLET ZĄBKOW!!hurra! 19 miesiecy i z glowy! fifi co dzien nowe wyrazy wypowiada, bardzo, bardzo czesto powtarza za nami i ma switną pamiec. ostatnio kiwi mu dawalam moze ze 4 miesiące temu, a wczorak zobaczyl w lodowce i mowi- kiłi, kiłi, a to nie jest owoc ktory u nas czesto gosci.:)
zapisujemy sie do złobka od 1 kwietnia, taki projekt wspolfianasowany przez ue dla matek wracających na rynek pracy- mam to nie zawod. i skladam tez papiery na staz- novum subsydium organizowany przez kielecki urząd pracy, tez fajna sprawa.- rowniez dla matek wychowujacych dziecko do 6 lat, bezrobotnych. mam nasdzieje, ze to mi wszystko wypali
Monia, zyczymy zdrowka, a z mala moze idz do lekarza od razu, zeby nic się nie rozwinęlo....i oczywiscie tez zazdroszce apetytu, u nas jest masakra z jedzeniem...a zupa- porazka
wczesniej mi fifik bardzo duzo pil, a teraz to tak sobie, pije herbatke hipp, nektar z marchwi, soki wyciskane przez mnie, wode i herbate z cytryną u moich rodzicow, po prostu ją uwielbia i nic innego u nich nie wypije:)
Daga,trzymaj sie dzielnie:)
 
Ostatnia edycja:
Do góry