Hej Mamuski!!!
dzieki za odp. a propo światecznych tradycji!
Ja dzis urlopuje. Jak mijaja Mikołajki? u nas mikołaj przyszedł w nocy, takze jak młoda rano wstała prezenty już czekały. Miało byc skromnie i symbolicznie a wyszło jak wyszło. Prezenty od dziadków, chrzesnych itp. i w konsekwencji wyszło tego sporo. Rózia chyba bardzo grzeczna w tym roku była
i tak najwieksza furrore zrobiły sanki i czekoladowy mikołaj:-)Ja od rana chora, byłam dzis u lekarza i mam antybol. w sumie biore 3 rózne. bosko. Miałysmy dzis w ramach mikołajek jechac do oceanarium, ale moje samopoczucie siega zera i przekąldamy wyjazd. wekend znowu szykuje sie mega wariacki - jedziemy do tesciow i moi rodzica przyjeżdzaja.spadł wczoraj wkoncu snieg, co prawda marny ale zawsze. Pierwsze sankowanie za nami. i chyba bardzo sie spodobalo, bo za kazdym razem kiedy, probowałam młoda zdjąc z sanek była histera ze szok, az patrzylam czy nikt sie nie gapi, tak sie mloda wydzierała. W konsekwencji z płaczem szłysmy do domu, bo rózia jeszcze chciala jeździc a ja fatalnie sie czuje:-)
Konwalianko jak z rodzinka? Już lepiej? dotarlo cos do nich? Wysli mi na priv maila, to wysle ci dietke:-)
Moniu e-mail na priv po proszę. Rózia mów sporo, większość po swojemu ale się dogadujemy, jak czegos nie chce, mowi „nie” a jak ocos pytam to albo „nie”, albo „tak” odpowiada , poza tym gucio, mama, mamus, tata, nie ma, co to, daj, piciu, pupa, baba, dziadzia, dydus, kotek, aga i małż uczy ja przeklina po angielsku (wariat
), papa, papu i więcej nie pamiętam, nasladuje sporo zwierzat i b.duzo pokazuje (części ciała i jak cos chce to pokaze co). i jak tam dojechałas poskojnie do celu, bo fakt- slisko dzis bardzo.
Emka na priv maila proszę to dietke wysle:-)
Iwonus :* ADI z nogami w kibelku – widok zapewne bezcenny. Ciekawe kiedy moja Ziutka wpadnie na taki pomysł, i kciuki za nocnikowanie
!
Aneta jak filek dzisiaj?my na afty nifuroksazyd stosowałysmy - świetnie działał.
Sylwia jak dziś aleksik??duzo zdrowka dla Was!!!
Anula wspolczuje nocki a już tak pięknie było. I szkoda ze się popsulo, swoją droga ciekawe dlaczego właśnie dwie nocki były takie swietne a teraz powtorka z rozrywki.
marzenko moc kciukow!
sis piekne Lilkowe prezenty!
daga nie mysl o kredycie. masz zaradnego męża wiec na pewno dacie sobie rade!!1 i udanych nocnikowych prób. rózia nadal ma awers, jak ide znicnikiem krzyczy " nie, nie nie " i ucieka!!
a i jakas finansowa masakra mnie dopadla w grudniu. przyszły rachunki za prąd, gaz i podatek od neiruchomosci. ide bank okraść.
mięłgo popołudnia!!!
EDIT: A i zapomniałam napisac; dziecko zaczeło mi sie stroic
jak prawdziwa baba. wczoraj całe popołudnie wkładała sobie na głowe wszystkie po kolei czapki wiosenne, w kazdej chodziła do lustra sie przegladac i potem pokazac tacie. potem kazała sobie zakładac wszystkie spódniczki i to samo -- do lustra itp. na koniec upatrzyła sobie jedna czapke i jedna spódniczke i chodziła w nich do samego wieczora:-)mam sie juz zacząc martwic co to będzie potem???dzis to samo
ai dziewczyny doradźcie: mielismy kupic Rózi an gwiazdke fotel- -pilke, jednak stweirdzam, ze to chyba b.wygodne nie jest. wiec pomyslałam o takim fotelu:
http://allegro.pl/fotel-bujany-dla-dziecka-poduszka-hit-i2825642620.html
albo takim;
http://www.ikea.com/pl/pl/catalog/products/90116553/
oba w rozmiarze "dziecięcym". co myslicie???