Odnośnie siku:
daga, ja jeszcze tak jak pisałam nie uczyłam Blaneczki sikać bo nie mamy nocnika (ale lada dzien kupimy) ja mniej więcej wiem kiedy ona sika, zazwyczaj po przebudzeniu się np rano jak sie obudzi i wypije mleko to sika, tak samo jak wstanie po drzemkach, oczywiście wtedy sika najwięcej i tak ją będę wstawiała na nocnik jak tylko go kupimy
Aneta ha ha normalnie popłarałam się, be.. ryczałam oglądając ten filmik ale jaja!!
monia dzięki za odpowiedz
no tak, my już na to byliśmy szczepieni
monia ja daję Malej
jeden posiłek obiadowy w ciągu dnia, czasem jak nie doje to po 2 czy 3 h daje jej resztę, Blanka je 5 posiłków dziennie, więcej nie przyswoi ostatnio (1.sniadanie, 2.II sniadanie, 3.obiad+deserek, 4.podwieczorek, 5.kolacja).
Ania a czy to jest prawda to nie wiem, bo to lekarskie stwierdzenie. Są dzieci co już bez pieluch chodzą ale to też nie oznacza, że są w pełni na to gotowe, i na odwrót. To, że jedno dziecko już sika do nocnika na tyle ile Naszych tu jest dzieci nie oznacza że to nie jest prawdą, skoro tak mówią to znaczy że coś w tym jest... ciekawe...
konwalianka, Anetkaaa no własnie też słyszałam, że nocnik broń boże żeby był zabawką he he
ja tez nie będę naciskała, dziwnie by mi było takie maleństwo już bez pieluchy :-)
malamii no wiesz nie odrazu Kraków zbudowali, właśnie dobrze zaczynasz małemu tłumaczyć o nocniczku, i tak powoli do celu.
A moja mała perła śpi już sobie od około 2h. Trochę koncertowała bo dałam ją do łóżeczka ale już zasnęła we wózku z tatą... bo po łóżku rzucała się jak nie wiem
oczywiście w imię zabawy... a ja sama przed laptopem i TV, mąż naprawia cały dzień motor no i tak, smutas ze mnie dzisiaj
zaraz uciekam spać, tylko Prawo Agaty dokończę.
A Wam wszystkim, życzę MIŁYCH SNÓW :* :* :*