Miczka
Fanka BB :)
Konwalianko aż tak nie pada. Są takie momenty koło 17, że jakbym go położyła to by usnął. Ale przetrzyma i jest ok. A po kąpieli faktycznie zasypia w locie ale ja się cieszę ;-) No chyba że jest taki dzień (jak wczoraj np.), że po kąpieli ledwo je już kaszkę taki jest zmęczony, a po zjedzeniu wstępują w niego nowe moce i dziecko jakby dopiero co wstało I idzie spać dopiero po 21. Ale zdecydowanie lepiej spi w nocy.