miczka no zmienić tzn. do wszystkiego dodawać oliwę, codziennie dodatkowe porcje mięska do słoiczków żeby wszystko było bardziej kaloryczne. Do tego w dzień pierś tylko od razu po posiłku do popicia a nie jako dodatkowe danie i w ten sposób zwiększyć przerwy między posiłkami żeby zdążyła zgłodnieć. To tak w skrócie
reklama
asica.g
szczęśliwa mamcia :)
Witam dziewczynki.
Konwalianko - rozłąka jest okropna, ale musimy to jakoś przeżyć. Ja tak koło 10 h nawet jestem poza domem L ale nie codziennie więc jeszcze jako tako…
mateuszkowa - ;-):-)
Basieniak - dobrze, że trafiliście na konkretnego lekarza… &&& oby wszystko do przodu poszło…
A tak w ogóle wpadłam powiedzieć, że asymetria i napięcie się potwierdziły :-( i jestem na etapie mega szybkiego załatwiania rehabilitacji. W przyszłym tygodniu dowiem się co i jak. Dziś byłam prywatnie u rehabilitantki i pokazała nam ćwiczenia do domu na już. Wdrażamy się do Vojty. Buziam
Konwalianko - rozłąka jest okropna, ale musimy to jakoś przeżyć. Ja tak koło 10 h nawet jestem poza domem L ale nie codziennie więc jeszcze jako tako…
mateuszkowa - ;-):-)
Basieniak - dobrze, że trafiliście na konkretnego lekarza… &&& oby wszystko do przodu poszło…
A tak w ogóle wpadłam powiedzieć, że asymetria i napięcie się potwierdziły :-( i jestem na etapie mega szybkiego załatwiania rehabilitacji. W przyszłym tygodniu dowiem się co i jak. Dziś byłam prywatnie u rehabilitantki i pokazała nam ćwiczenia do domu na już. Wdrażamy się do Vojty. Buziam
Ostatnia edycja:
eMemte – kurcze ja probuje odstawic cycka jest to straszne….podaje tatus ale zawsze ja i tak wyciągam cycka,od poniedziałku wracam do pracy,chyba Pojdzie w ruch laktator i tylko moje mleko plus jakies kleiki….oby się udało….poza tym nic nie chce,dajemy obiadki,soczki ,owocki, czasami jakiegos owocka zje jak go przyglodze, obiadków tyle już wyrzuciłam , że ho ho 3 by wykarmiły
kicrym – tak wino jest jednym z mocniejszych alergenów, jak ser żółty i kakao
,ale już coraz mniej widze bo coraz częściej i jem ser i dwa łyki winka
Malamii – jak tam bactrin? Dziśbyłam u lekarza mojego (znowu chorzy jesteśmy)poprosiłam o antybiotyk bo w pon wracam pracy i w końcu mi dałateż stwierdziła, że to nie ma sensu,a antybiotyk nie wpływa na dzieciaka….więc nie wiem po co tyle kombinowania….
Poza tym zapytała się mnie co małemu przepisali ,to jej powiedziałam, że Bactrim –a onado mnie , a wiesz co to jest ten Bactrim? A ja, że nie wiem „) no jak to Elu przecież to zwykły scorbolamid ;0
No ładnie – a jaka różnica w cenie Ach te farmaceutyki ….
Konwalianka – mały super już raczkuje…brawa dla Tymcia….
Wiesz ja też chciałabym jesczez pokarmić i taż mam takie obawy jak Ty , żemogłabym coś stracić, ale muszę dwa dni będępracować w tygodniu z dalaod domu,więc nici z dojazdem na karmienie (80km od domu) i to 16 godzin , ale za to reszte tyg mam wolne ,więc nadrobię cacusia
Alepowiem szczerze, że czasami mógłby w nocy dłużej pospać….spi od 20 -23.30cyc, 00:00 – 03:00 cyc , 3;30- 6, 6;30 cyc i łazęgi do 9
Teraz już zmniejszyliśmy drzemki i powiem szczerze, że nie wiem co było lepsze jest częściej marudny ale już spac niedojdzie.
Mamy 2 dłuższe drzemki o 9,9;30- około1,5 – 2 h, i potem 15,16;00 też 1,5 – 2 h
Kochana i nie przełąm się z tym chodzikiem…nie kupuj!!!!!! no i widzisz ruszył a tak rozmawiałyśmy dopiero ,ze same leniuszki
JA: kurcze tak Was czytam to my w nocy mamy nawet raj , a ja myślałam, że mamy masakre tyle razy wstawanie He He
My też w domu siedzimy bo jak już wspomniałam znowu chorzy jesteśmy od dziś antybiotyk biore wiec zobaczymy …
Poza tym taka zawierucha jest u nas mąłż odśnieżał 1 godzinke nasz mały plac a za pół godziny było to samo:0
A odchudzanie ,ha ha ja też nie mogę się wziąć poza tym mam takie braki na słodycze….okropność ….,ale jak będę schodziła z cycusia to koniecznie będę musiala zrezygnowac ze słodyczy
Anetkaaa - raczkował dokładnie jakiś tydzień ha ha dalej raczkuje, ale też chce ganiać
Ale jak już wspominałam nie chce nic mówić tylko abuuuu,ałeeeee bwbwbw i takie tam .
Poza tym kawusi nie mogępićbo mnie pogoni
Okresu dostałam 1 lutego yhyyyyy myślałam, ze jeszcze trochę poczeka
Marzena19…- u nas tez były szmery i na każdej wizycie je sprawdzali i były coraz mniejsze i mniejsze Az ucichły także nie denerwuj się będzie ok.
A treaz jakiś filmik i spanie dobranoc wszystkim co by nas nie zasypało przez tą noc
kicrym – tak wino jest jednym z mocniejszych alergenów, jak ser żółty i kakao
,ale już coraz mniej widze bo coraz częściej i jem ser i dwa łyki winka
Malamii – jak tam bactrin? Dziśbyłam u lekarza mojego (znowu chorzy jesteśmy)poprosiłam o antybiotyk bo w pon wracam pracy i w końcu mi dałateż stwierdziła, że to nie ma sensu,a antybiotyk nie wpływa na dzieciaka….więc nie wiem po co tyle kombinowania….
Poza tym zapytała się mnie co małemu przepisali ,to jej powiedziałam, że Bactrim –a onado mnie , a wiesz co to jest ten Bactrim? A ja, że nie wiem „) no jak to Elu przecież to zwykły scorbolamid ;0
No ładnie – a jaka różnica w cenie Ach te farmaceutyki ….
Konwalianka – mały super już raczkuje…brawa dla Tymcia….
Wiesz ja też chciałabym jesczez pokarmić i taż mam takie obawy jak Ty , żemogłabym coś stracić, ale muszę dwa dni będępracować w tygodniu z dalaod domu,więc nici z dojazdem na karmienie (80km od domu) i to 16 godzin , ale za to reszte tyg mam wolne ,więc nadrobię cacusia
Alepowiem szczerze, że czasami mógłby w nocy dłużej pospać….spi od 20 -23.30cyc, 00:00 – 03:00 cyc , 3;30- 6, 6;30 cyc i łazęgi do 9
Teraz już zmniejszyliśmy drzemki i powiem szczerze, że nie wiem co było lepsze jest częściej marudny ale już spac niedojdzie.
Mamy 2 dłuższe drzemki o 9,9;30- około1,5 – 2 h, i potem 15,16;00 też 1,5 – 2 h
Kochana i nie przełąm się z tym chodzikiem…nie kupuj!!!!!! no i widzisz ruszył a tak rozmawiałyśmy dopiero ,ze same leniuszki
JA: kurcze tak Was czytam to my w nocy mamy nawet raj , a ja myślałam, że mamy masakre tyle razy wstawanie He He
My też w domu siedzimy bo jak już wspomniałam znowu chorzy jesteśmy od dziś antybiotyk biore wiec zobaczymy …
Poza tym taka zawierucha jest u nas mąłż odśnieżał 1 godzinke nasz mały plac a za pół godziny było to samo:0
A odchudzanie ,ha ha ja też nie mogę się wziąć poza tym mam takie braki na słodycze….okropność ….,ale jak będę schodziła z cycusia to koniecznie będę musiala zrezygnowac ze słodyczy
Anetkaaa - raczkował dokładnie jakiś tydzień ha ha dalej raczkuje, ale też chce ganiać
Ale jak już wspominałam nie chce nic mówić tylko abuuuu,ałeeeee bwbwbw i takie tam .
Poza tym kawusi nie mogępićbo mnie pogoni
Okresu dostałam 1 lutego yhyyyyy myślałam, ze jeszcze trochę poczeka
Marzena19…- u nas tez były szmery i na każdej wizycie je sprawdzali i były coraz mniejsze i mniejsze Az ucichły także nie denerwuj się będzie ok.
A treaz jakiś filmik i spanie dobranoc wszystkim co by nas nie zasypało przez tą noc
konwalianka
Mały bąbelek
witam sie z rana.. oj bardzo porannie.. wcześniej nie pisałam z czystego lenistwa..miałam nadzieję, ze moje dziecię jednak usnie, ale gdzie, obudził się o 3.40 pełen sił i chętny do zabawy padam na pyszczek
asica, współczuje napięcia, ale na pewno sobie poradzicie, jesteś już zaprawiona w boju; buzi dla Matiego
basieniak, cieszę sie, ze jesteś zadowolona z lekarza.. oby okazał sie kompetentny a wskazówki trafne, trzymam &&&, całuski dla Wiki
Samea, współczuje choroby, my sami przechodzimy mega katar.. a z ta praca..no tak..nawet może i lepiej, ze dwa dni po 16h bo później już 5 z maluchem:-) ja jeszcze nie odstawiałam od piersi..zacznę od kwietnia, ale już czuję że będzie problem..albo mnie się tak wydaje.. teraz jestem u rodziny ale jak wrócę, to zabieram się za odstawianie smoczka.. żeby nie było później za dużo na raz do porzucenia..
aaa i sporo śpi mały.. u nas są 3 drzemki, ale wszystkie zamykają się w 3h na dzień..całusy dla maluszka
Marzenka, nie przejmuj się, te szmery na bank zanikną... to częsta przypadłość maluchów; buzi dla Klaudii
Miczka, to Szymi juz zadyla? hehe, gratki
wszystkie mamusie witam i częstuję pączusiami
asica, współczuje napięcia, ale na pewno sobie poradzicie, jesteś już zaprawiona w boju; buzi dla Matiego
basieniak, cieszę sie, ze jesteś zadowolona z lekarza.. oby okazał sie kompetentny a wskazówki trafne, trzymam &&&, całuski dla Wiki
Samea, współczuje choroby, my sami przechodzimy mega katar.. a z ta praca..no tak..nawet może i lepiej, ze dwa dni po 16h bo później już 5 z maluchem:-) ja jeszcze nie odstawiałam od piersi..zacznę od kwietnia, ale już czuję że będzie problem..albo mnie się tak wydaje.. teraz jestem u rodziny ale jak wrócę, to zabieram się za odstawianie smoczka.. żeby nie było później za dużo na raz do porzucenia..
aaa i sporo śpi mały.. u nas są 3 drzemki, ale wszystkie zamykają się w 3h na dzień..całusy dla maluszka
Marzenka, nie przejmuj się, te szmery na bank zanikną... to częsta przypadłość maluchów; buzi dla Klaudii
Miczka, to Szymi juz zadyla? hehe, gratki
wszystkie mamusie witam i częstuję pączusiami
monia_26
Mama Kingusi :*
Hejka!
U nas praktycznie po staremu, ale nocki z deczka lepsze, mała się budzi tylko na smoka 2-3 razy (tak wyglądały ostatnie 2 noce). No i lewa dolna jedynka wychodzi, druga zaraz też wyjdzie, ale tą lewą to czuć jak igiełkę poza tym widać u małej mniejszy apetyt, w nocy to już w ogóle nie wstaje. Ale mniejszy apetyt ma tylko na mleczko, obiadki i deserki chętnie je. Nie wiem - może dlatego, że butla drażni jej dziąsełka...
asica, na pewno po rehabilitacji u Małego wszystko wróci do normy...trzymam &&&&&&&&&&. A jak tam w pracy???
Miczka, moja to by w życiu tyle nie wytrzymała, też ją kąpiemy ok. 19 i przed 20 już śpi. Podobnie jak u Anii - moja Kinga to ostatnią drzemkę (ok.20-30 minut) ma do 17.15 max, czasem do 17.
konwalianka, Tymcio superz tym raczkowaniem! Gratki dla Małego!
Samea, zdrówka dla Was no i udanego powrotu do pracy!
basieniak, to dobrze, że trafiliście na dobrego lekarza..przynajmniej już wiecie na czym stoicie. No i oby niuni takie zaleconka pomogły w nabraniu ciałka
U nas praktycznie po staremu, ale nocki z deczka lepsze, mała się budzi tylko na smoka 2-3 razy (tak wyglądały ostatnie 2 noce). No i lewa dolna jedynka wychodzi, druga zaraz też wyjdzie, ale tą lewą to czuć jak igiełkę poza tym widać u małej mniejszy apetyt, w nocy to już w ogóle nie wstaje. Ale mniejszy apetyt ma tylko na mleczko, obiadki i deserki chętnie je. Nie wiem - może dlatego, że butla drażni jej dziąsełka...
asica, na pewno po rehabilitacji u Małego wszystko wróci do normy...trzymam &&&&&&&&&&. A jak tam w pracy???
Miczka, moja to by w życiu tyle nie wytrzymała, też ją kąpiemy ok. 19 i przed 20 już śpi. Podobnie jak u Anii - moja Kinga to ostatnią drzemkę (ok.20-30 minut) ma do 17.15 max, czasem do 17.
konwalianka, Tymcio superz tym raczkowaniem! Gratki dla Małego!
Samea, zdrówka dla Was no i udanego powrotu do pracy!
basieniak, to dobrze, że trafiliście na dobrego lekarza..przynajmniej już wiecie na czym stoicie. No i oby niuni takie zaleconka pomogły w nabraniu ciałka
balkan
Fanka BB :)
Hej Dziewczyny!
Sorry, że się nie ustosunkuję do wszystkich, ale nie doczytuję....
Asica, to rzeczywiście musisz szybko rehabilitianta znaleźć - to dziwne, że tak późno odkryli....
Basieniak - Mateusz też chudzina - wczoraj ważył 7200, a ma 7 mcy i tydzień.... ma też niedokristość - no i tak, jak Wiki jest niejadek. Ja sama wpadłam na to, żeby jeszcze po posiłku dawać cyca, bo słoiczek idzie u nas na 2 razy, do tego Sinlac, a potem jakiś owocek, więc okazuje się, że wogóle bym nie karmiła.... jak piszesz o wydłużeniu przer między jedzeniami, to o jakich przerwach piszesz, bo ja karmię Mateusza tak co ok. 3 godz.... i ostatnio bez względu na to, czy jest głodny, czy nie to długie ząbki ma na jedzenie.... ostatnio nawet na śliweczkę, którą do tej pory uwielbiał....
Może są jakieś sposoby na niejadków.... ja do tej proy nie znalazłam żadnego skutecznego....
Sorry, że się nie ustosunkuję do wszystkich, ale nie doczytuję....
Asica, to rzeczywiście musisz szybko rehabilitianta znaleźć - to dziwne, że tak późno odkryli....
Basieniak - Mateusz też chudzina - wczoraj ważył 7200, a ma 7 mcy i tydzień.... ma też niedokristość - no i tak, jak Wiki jest niejadek. Ja sama wpadłam na to, żeby jeszcze po posiłku dawać cyca, bo słoiczek idzie u nas na 2 razy, do tego Sinlac, a potem jakiś owocek, więc okazuje się, że wogóle bym nie karmiła.... jak piszesz o wydłużeniu przer między jedzeniami, to o jakich przerwach piszesz, bo ja karmię Mateusza tak co ok. 3 godz.... i ostatnio bez względu na to, czy jest głodny, czy nie to długie ząbki ma na jedzenie.... ostatnio nawet na śliweczkę, którą do tej pory uwielbiał....
Może są jakieś sposoby na niejadków.... ja do tej proy nie znalazłam żadnego skutecznego....
Kkasiulka
Wrześniowe mamy'08
balkan - martwi troche ta niedokrwistość, na tym powinnaś się skupić. Podobno nie ma niejdków, tylko mamy, które uważają, że ich dzieci jedza za mało. Coś w tym jest. Wg mnie Majka była mega niejadkiem, do tego moc ograniczeń, bo alergia. Milenka przy niej pożera jak smok!! Na serio je conajmniej dwa razy więcej. Ale wiesz co - ważą tyle samo!! (w tym samym wieku ofkors - spr u Majki w książeczce). Więc wychodzi na to, że obie dziewczyny szczuplaste, bo mają taką budowę, a po prostu potrzebują innych porcji jedzenia...
Współczuje tego ząbkowania - bo z Milenką tak jak i z Mają - nie wiem co to znaczy....U Majki zęby po prostu wyszły jak miała 11 miesięcy. W nocy Mila śpi, budzi się raz na jedzonko i od razu zasypia. A nawet w nocy nie płacze, tylko słysze jak stęka, rusza się, kręci.....Wstaję więc i daję jej mleczko - potem śpimy dalej. Po prostu mam fantastyczne dzieci - rewelacyjne do wychowania, oby dalej też tak dobrze było ;-)
Buziaki dla wszystkich maluszków i uściski dla Mam :-)
Współczuje tego ząbkowania - bo z Milenką tak jak i z Mają - nie wiem co to znaczy....U Majki zęby po prostu wyszły jak miała 11 miesięcy. W nocy Mila śpi, budzi się raz na jedzonko i od razu zasypia. A nawet w nocy nie płacze, tylko słysze jak stęka, rusza się, kręci.....Wstaję więc i daję jej mleczko - potem śpimy dalej. Po prostu mam fantastyczne dzieci - rewelacyjne do wychowania, oby dalej też tak dobrze było ;-)
Buziaki dla wszystkich maluszków i uściski dla Mam :-)
Ostatnia edycja:
Witam wszystkie mamy
Ledwo żyję. Małemu wychodzą ząbki i marudny strasznie. budzi się co 20 min. z płaczem a później problem aby ponownie zasnął. Dolna jedynka już się przebiła ale chyba idą kolejne. Katar do kolan, nos zapchany i do tego kaszel. Jak uda mu się zasnąć to za chwilę kaszel go wybudza. Ostatnio był przeziębiony i chyba nie jest to do końca doleczone. Po 12 mamy wizytę u lekarza i zobaczymy od czego ten kaszelek.
W marcu mamy wizytę u alergologa aby bebilon pepti był na receptę bo od nowego roku płacimy 100% !! Wcześniej do roczku był refundowany bez zaświadczenia a teraz powymyślali a terminy wizyty odległe ale z tego co czytam to na rehabilitację maluszków jeszcze dłużej trzeba czekać!!!
Samea jeżeli synek pije z butelki Twoje mleczko to i tak dobrze. U nas w ogóle nie akceptował butelki cokolwiek by w niej nie było.
Może do swojego pokarmu dodaj na początku jedną miarkę mm i sukcesywnie zwiększaj aby przyzwyczaił się do nowego smaku. Nie wiem co Ci doradzić, ale wierzę, że w końcu się uda.
Marzena u synka mojej koleżanki też lekarz słyszał szmery. Biedna 3 tyg. się zamartwiała i jak się okazało niepotrzebnie. U Was też na pewno tak będzie!
Basieniak ostatnio do owocków dodaję sinlac i chętniej je niż same owocki. Może dodaj kaszkę, zawsze trochę treściwszy posiłek niż same owoce chociaż już masz wskazówki od lekarza który zna się na pewno lepiej ode mnie
Pozdrawiam wszystkie mamy i dzieci i życzę trochę więcej siły niż ja mam dzisiaj
Lecę do synka bo znowu kaszle !!!
Ledwo żyję. Małemu wychodzą ząbki i marudny strasznie. budzi się co 20 min. z płaczem a później problem aby ponownie zasnął. Dolna jedynka już się przebiła ale chyba idą kolejne. Katar do kolan, nos zapchany i do tego kaszel. Jak uda mu się zasnąć to za chwilę kaszel go wybudza. Ostatnio był przeziębiony i chyba nie jest to do końca doleczone. Po 12 mamy wizytę u lekarza i zobaczymy od czego ten kaszelek.
W marcu mamy wizytę u alergologa aby bebilon pepti był na receptę bo od nowego roku płacimy 100% !! Wcześniej do roczku był refundowany bez zaświadczenia a teraz powymyślali a terminy wizyty odległe ale z tego co czytam to na rehabilitację maluszków jeszcze dłużej trzeba czekać!!!
Samea jeżeli synek pije z butelki Twoje mleczko to i tak dobrze. U nas w ogóle nie akceptował butelki cokolwiek by w niej nie było.
Może do swojego pokarmu dodaj na początku jedną miarkę mm i sukcesywnie zwiększaj aby przyzwyczaił się do nowego smaku. Nie wiem co Ci doradzić, ale wierzę, że w końcu się uda.
Marzena u synka mojej koleżanki też lekarz słyszał szmery. Biedna 3 tyg. się zamartwiała i jak się okazało niepotrzebnie. U Was też na pewno tak będzie!
Basieniak ostatnio do owocków dodaję sinlac i chętniej je niż same owocki. Może dodaj kaszkę, zawsze trochę treściwszy posiłek niż same owoce chociaż już masz wskazówki od lekarza który zna się na pewno lepiej ode mnie
Pozdrawiam wszystkie mamy i dzieci i życzę trochę więcej siły niż ja mam dzisiaj
Lecę do synka bo znowu kaszle !!!
reklama
Kkasiulka
Wrześniowe mamy'08
Samea - kreseczki? Ząbki czy robiłaś test ciążowy???
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 11 tys
- Wyświetleń
- 700 tys
- Odpowiedzi
- 36
- Wyświetleń
- 4 tys
- Odpowiedzi
- 3 tys
- Wyświetleń
- 117 tys
Podziel się: