Lipiec 2011

[Anetkaaa]

Ania ja wagę też omijam szeroki łukiem ale z ciekawości weszłam bo mi brzuch zaczął odstawać. No i jak ważyłam 57 kg czyli 1 mniej niż przed ciążą tak teraz 59 ważę. Masakra jakaś. My też praktycznie ciągle sami w domu bo mąż na trzy zmiany pracuje- albo go nie ma albo śpi. Może właśnie tu leżą te kilogramy???
Tak właśnie myślę nad tą szczepionką bo strasznie boję się zapalenia opon mózgowych no i ze względów finansowych myślę nad przeciągnięciem tego w czasie

 

[konwalianka]

Dzień dobry, my już na "nogach"...

Anetka, ja nie szczepię - raczej.. mały miał iść do żłobka we wrześniu i rozważałam tą szczepionkę, ale postanowiliśmy, że wynajmiemy nianię a w związku z tym szczepienie sobie daruję.. inna sprawa, że sporo się naczytałam i ew. komplikacje bardzo mnie wystraszyły.. U mnie od początku mały jest szczepiony swoim torem.. wiem, że nie zaszczepię go także skojarzoną szczepionką: odra, świnka, różyczka..każda szczepionka oddzielnie.. już i tak wszystkie szczepionki bierze oddzielnie..

Sto lat dla NIKO i GABRYSIA!!

Miłego dnia

 

[monia_26]

Witam

U nas po staremu z nocką, wczoraj przyuważyłam po południu u małej białą kropeczkę w miejscu lewej dolnej jedynki, a w miejscu drugiej jedynki takie cosik przezroczyste, taka jakby błonka? No i marudzenie na każdym kroku, noszenie nie pomaga wcale. no i dziś wybieramy się na szczepienie.

Anetkaa, ja też nie szczepię póki co na pneumokoki. Też myśleliśmy o tej szczepionce, ale póki co mała będzie w domu, więc na razie sobie darujemy.

konwalianka, moja Kinga też wszystkie szczepionki oddzielnie bierze
Tez przestraszyłam się ew. komplikacji z nimi związanych, zresztą u mnie w miejscowości są dwa takie przypadki.


Dla dzisiejszych małych Solenizantów - STO LAT!!!!!!!!!

 

[Mateuszkowa]

hej..
u nas juz duzo lepiej, maly cudownie ozdrowial ale skutecznie broni sie przed podaniem jakiegokolwiek lekarstwa do buzi i efeklty sa takie ze nawet lyzeczki nie chce..dopiero jak zalapie ze to jest " am-am" to zjada..

konwalianka - a jest osobna szczepionka na odre/swinke/rozyczke?? szukalam i nie znalazlam, ostatnio "modny" priorix ponoc bezpieczny mnie jakos tez nie przekonuje..
anetka - ja szczepilam na pneumokoki i jestem "Zadowolona" jesli mozna to mierzyc w taki sposob.. pzoostale to 6 w 1.. najbardziej obawiam sie teraz tej rozyczki, odry i swinki......naczytalam sie o tym autyzmie poszczepiennym, bylam sceptycznie nastawiona a jednak majac dziecko jakos inaczej na to patrze :/
magia - mam nadzieje ze to nie gluten!! u nas tez podejrzenie wiec poszedl w odstawke..
basieniak - super z tym terminem ze sie tak udalo!!! moj tez ten obiadek z rybka palaszuje szybko, jak dla mnie to smierdzi jak nie wiem a jemu smakuje..
malami - oby juz ci sie nic nie przytrafilo pechowego i aby maluszek szybko zalapal butle
monia - to juz prawie macie zebiska te przypadki o ktorych wspomnialas to pewne ze od szczepienia ? czesto objawy np. autyzmy zbiegaja sie z terminem podawania szczepionki mmr/priorix..
ania - mam to samo z waga a maz jak na zlosc kupuje mi slodycze!!!!!

sciskam wszystkie mamusie!
sto lat dla solenizantow !

 

[konwalianka]

Mateuszkowa, ja pytałam u siebie i jest, oczywiscie każda jest płatna, ale i tak już za wszystkie do tej pory płaciłam, więc..

basieniak/Mateuszkowa a mój Tymek nie lubi tej zupy! Jako jedynej..Mały sloiczek to na 5 razy bym miała ale oczywiście wyrzucam

 

[daga0707]

Dzień dobry

Nie pisałam kilka dni, bo jakoś nie mogłam się zebrać, ale cały czas Was podczytywałam. U nas wszystko w porządku. Od trzech dni daje Jowicie wieczorem sinlac i budzi się zamiast o 1.30 to o 3.30. Wtedy dostanie cycka i śpi jeszcze 2 godziny. Wcześniej zamiast sinlac dostawała kaszę. Spróbuje dzisiaj w nocy dać jej butlę, może pośpi dłużej. Mój cycek to dla niej chyba za mało. Zobaczymy co z tego wyniknie.

Pisałyście o wadze. Ja też mam trochę na plusie. Najgorsze, że mąż mówi, że wszystko jest ok, wiec wtedy to już w ogóle nie mam motywacji do odchudzania :-) zresztą nigdy nie lubiłam tego robić.

Aaaa prawie bym zapomniała. Zrobiłam wczoraj Jowicie warkoczyka taki mysi ogonek

 

[Samea]

ha ha no to długie włoski już ma

Chwilkę mnie znowu nie było lada chwil;a wszystko doczytam, ale nie uwierzycie bo sama nie wierzę moje dziecko wczoraj ruszyło

Już nie usiedzę ani chwili,chce chodzić oczywiście za rączki sam jeszcze nie i nie zadowoli go postawienie przy poręczy łóżeczka tylko po kuchni łazience i pokoju chce

O już mnie ciągnie mały pershing


Pozdrawiam leniuszków buziaczki dla wszystkich dzieciaczków

 

[monia_26]

Mateuszkowa, tak - te przypadki co pisałam to od szczepionek skojarzonych (nie wiem dokładnie jakich). Ale lekarze to potwierdzili. Jedna z dziewczynek ma 5 lat i nie mówi, a druga jak miała 2,5 roku to jeszcze nie chodziła (obecnie ma 3,5 roku i chodzi).


Samea, wow! Twój synek to naprawdę super zdolniacha Jestem pełna podziwu!

daga, ale fajnie, że możecie już "działać" z włoskami Małej...



A my już po szczepieniu. Mała waży 10 kg i ma 78 cm długości
Poza tym pediatra przy badaniu stwierdziła, że dziąsełka bardzo mocno rozpulchnione, zarówno te dolne jak i górne, no i faktycznie wyrzyna się dolna lewa jedynka No i za ok.2-3 ty. kazała nam spróbować ponownie zrobić 'prowokację' na normalne mm i bardzo powoli przechodzić na np. Nan, tzn. 1 miarka przez tydzień, potem 2 miarki nowego mleczka do starego przez kolejny tydzień itd.

 

[monia_26]

Hej!

Dziewuszki, gdzie się podziewacie???

Od wczoraj nikt nie zajrzał???

U nas noc okropna, pobudka co godzinę na kołysanie, no i już od 5.30 na nogach.

Nawet nie mam się do czego odnieść, bo nic nie naskrobałyście

 

[Anetkaaa]

Hej Monia
Samea super. Szybciutko Ci maluszek ruszył. To ile czasu raczkował tydzień?
Zgłupiałam już z tymi pneumokokaki i nie wiem już co robić. Na pewno się wstrzymamy dopóki w domku będziemy a co dalej zobaczymy.
My wczoraj cały dzień spędziliśmy u dziadków. Moje małe tornado poszło rozrabiać u babci. Tam fascynujące i fajne do ciągania były zasłony a u nas ekstra są kable. Wszystkie ruchome zabawki już fajne nie są i nie mam czym dziecia zająć