Lipiec 2011

[konwalianka]

kicrym dla dzieci gimnazjalnych i licealnych
monia, nie przesadzajmy, ja mówiłam do Tymka normalnie i całowałam po brzuszku
asica, ja dałam panadol w płynie i 5,5cm wg wagi (9kg), ale to już drugi raz jak nie pomógł, więc może moje dziecię jest oporne na ten związek..
Mateuszkowa, no kurcze a u mnie chłopiec..i dowiedziałam się wczoraj wieczorem..no nic jutro coś trzeba kupić..

TYmuś bawi sie z tatą a ja zabieram za szykowanie kąpieli..miłego wieczoru

 

[Mateuszkowa]

asica - dzis ja Go zaczaruje telepatycznie..
anula - brawo za zabka
kicrym - u nas to samo z laurka, maly byl zafascynowany farba i tym co sie dzieje ale jak matka wziela lapki i siup na kartke to krzywa mina i prawie ryk, umazal siebie , fotelik, nieszczesne szelki ktorych nie da sie wyprac ;/ cos tam doczyscilam no ale.. minimalna plamka jest, teraz wiem ze to nie byl dobry pomysl z tym fotelikiem no ale za pozno
konwalianka - a moze zestaw narzedzi fisher price ? 'Uczony warsztacik z narzędziami', T5321 - Zabawki edukacyjne - od 6 miesięcy :: 134.00 zł | Linkbaby bardzo fajne to albo - nie wiem czy widzialas zabawki kauczukowe, u mnie robia furore, maly je uwielbia chociaz nie wiem czy takie wieksze dzidzi by sie ucieszylo .. ?? Rubbabu Polska - zabawki Rubbabu, wyłączny dystrybutor na Polskę

maly juz spi, a ja zostaje sama bo maz idzie sobie na impreze noworoczna z pracy, buuuuuuuuuuuuuu

a jesli chodzi o leki przeciwbolowe dla maluszka to ja daje nuforen o smaku pomaranczy ;-) jak cos i "pieknie" dziala

 

[Anula1989]

Maly juz wykapany, bawi sie w lozeczku za pol godz pojdzie spac;-)
Mateuszkowa ja tez podaje nurofen pomaranczowy, tylko maly nie chce pic ile ja sie namecze ale jakos sie udaje. Jak na razie tylko na zabki stosowalam

 

[Mateuszkowa]

anula a strzykawka dajesz?? ja tak podaje, pielegniarka poradzila zeby "celowac" w wewnatrz policzka i dziala, dawalam po szczepieniu poki co

 

[Anula1989]

Mateuszkowa,strzykawka daje tez staram sie nie celowac w srodek buzi ale pluje. On tylko akceptuje mleko i zupki, z deserkow tylko jablko i to gotowane, od czasu do czasu banan a wczesniej jadl wszytskie

 

[Mateuszkowa]

anula - no to smakosz ci rosnie moj gardzi mlecznymi posilkami chyba ten typ tak ma


spokojnej nocki!

 

[kicrym]

Konwalianko to szkoda, już myślałam że coś mi podeślesz do p-la;-):-)
Mateuszkowa ja poprawiłam jak młoda wstała i nawet jako tako się prezentują

co do leków p.bólowych/p.gorączkowych to przy wysokiej gorączce podaje się naprzemiennie lek mający w składzie paracetamol (np Panadol) z lekiem zawierającym ibuprofen (np Nurofen), wtedy leki silniej i szybciej działają

moje łobuzy właśnie poszły spać, uff robię kolację i ćwiczenia, jakiś serialik i spać
spokojnej nocki!

 

[Miczka]

Monia_26 na opryszczkę polecam plasterki Compeed. Pomijając ulgę nieswędzenia to zawsze trochę te bakterie są zakryte. Ja jestem podatna na opryszczkę i bez tych plasterków ani rusz. I też mialam niedawno, Maluszkowi nic nie było... Trochę ostrożności i będzie dobrze

Asica łowco promocji polecam stronkę PromoBaby.pl oby problemy nocne szybko się skończyły

Samea szybki ten Twój dzieciaczek że juz raczkuje

Mój Maluszek też wreszcie padł. Zasnął dopiero po 22 chociaż zawsze o 20 już śpi. Po kąpieli i jedzeniu wstąpiło w niego drugie życie i jak o 18 już był marudny ze zmęczenia tak o 20 zrobił się rześki jak skowronek. Ciekawe czy w nocy przez to lepiej pośpi... pewnie złudna nadzieja...

Tak Was czytam i dochodzę do wniosku że Szymek to jednak żarłok jest Karmię go piersią i nie wiem dokladnie ile zjada ale od czasu do czasu ściągam wieczorem mleko i daję mu rano z butli tak żeby nie zapomniał co to butla. Potrafi wtedy zjeść 240 ml i mam wrażenie, że gdyby było więcej to ciągnąłby dalej... Na noc codziennie zjada kaszkę z 210 ml wody + mm + 4 łyżki kaszki. Wychodzi cała micha i zjada to prawie na jednym tchu. I tu też mam wrażenie, że jadłby dalej gdybym mu dała. Obiadku zjada prawie zawsze cały duży słoiczek, godzinę później sloiczek owocków. Żarłok jak nic...

 

[Samea]

Dziękuję za miłe powitanie i od razu tyle odpowiedzi
1. tak szybko właśnie mi się też wydawało Szymuś nie jest popędzany w żadnen sposób -, wykształcenie dużo nauczyło Więc tylko podłoga podłoga i podłoga nie ma noszenia, ani podnoszenia do siadania i stawania
zaczął kompletnie sam
Do tego już zębole chyba idą- przynajmniej tak mówiła p.dr na wizycie w środę i to4 na raz marudny okropnie,ale nie wiadomo czy z choroby czy z zębów- a może być , że choroba też z zębów..
2. Suwaczek już powinien być dziękuję za porady i pomoc

3. Kubek niekapek jest obecny choć nie pije, ale wie o co chodzi i codziennie daję mu wodę niech się uczy i próbuje wyrodna matka ;p

4. teraz jest chory więc nie będę kombinować i zmuszać do jedzenia, ale jak wyzdrowieje i już będą swoje owocki i warzywka to na pewno Choć dziś dostał skórkę i chleba i wyśmienicie sobie ciamkał

5. Naprawdę macie małe żarłoczki...mój też ale CYCA

6.poza tym za cholewcie nie umię go nauczyć samego zasypiać-nie mamy z tym problemu bo śpi 4 razy w ciągu dnia po 45 minut i w nocy budzi sie co 3 h na cyc i dalej spi,ale zawsze mi zasypia przy cycku - to przecież nie będe go wybudzała.... MAM jeszcze czekać aż skończę dawać cycka?
Metoda wypłakania była bez sensu jak i tak w nocy zasypiał w trakcie picia....

7 .kurcze jeszcze nie nadążam pisać tak jak Wy według imion...mam nadzieję, że to załapię szybko bo każdej bym chciała coś odpisać


A śpi tak:
6:00 pobudka
7,30 cyc I drzemka
8.30 wstaje
10-10,30cyc II drzemka
11.30-12,30 wstaje zależy od dnia lub spaceru
14.00 cyc III drzemka
15.00 wstaje
16.00-16.30 Cyc IV drzemka
17.00-17.30wstaje
19.00 kąpiel masaże opowiadania /muzyka
19.40 cyc nocne spanie do 23.30-00.00
23.30-00.00 cyc
3.00 cyc
6 pobudka itd....

Nawet jak zje troszkę zupki obiadku czy cuś sen mu się nie zwiększa niestety

Ale nie marudzę strasznie bo jak jestem bardzo zmęczona to śpię w dzień z nim

8. A teraz już uciekam bo mały się budzi na I nocny pokarm

 

[Wisieńka]

Witajcie.
Nie wiem kiedy zaglądałam. Czas mi ostatnio ucieka przez palce. Mam straszny zamet. Większośc z Lipcoweczek wie, więc się nie tłumacze. Prosze nadal o wsparcie i kciuki za nas.
Sytuacja wygląda na dzien dzisiejszy lepiej.
Przede wszystkim Pawła noga przestała puchnąć i na pewno nie bedzie żadnej operacji więc spokojnie wszystko się zrasta. Jest nadal jak bańka, sina i boląca ale idzie ku dobremu.
Rehabilitacja Mili idzie dość opornie, nie chce wspołpracować i wykłóca się po swojemu z rehabbilitantką. Śmiejemy sie, ze próbuje ją ustawić. Niestety to dopiero 3 zajęcia w tym nowym ośrodku i skutku jeszcze żadnego. Straszie mocno te mięśnie ostatnio jej spieło i zaliczylismy kolejną cofkę. Przykro patrzeć na jej flustrację ale jestesmy dobrej mysli.
Maciek wyjechał na ferie i na szczęście chociaz u niego w porządku
Moje pelcy się naprawiły jak wnosiłam Mile w foteliku i zakupy do domu. Równomierne obciążenie chyba pomoglo bo dziś NIC nie boli.
Nieuchronnie zbliża się powrot do pracy. Będzie problem bo i Paweł i Mila mają czeste rehabilitację i ktos ich musi wozić. Załatwiam popołudniowe godziny.
Ech zycie, zycie
Pozdrawiam nowe mamusie.
I oczywiście kochane stare Lipcóweczki, foteczka Milusi wkleja się na watek ))