wydrussia91
Mamusi Serduszko:*
Hej Kochane wpadam sie przywitać bo mam troszke roboty a mąż z małą siedzi :-) tak więc życzę milego wieczorku :-)
reklama
malamii06
Fanka BB :)
Tak mi się przypomniało, kicrym - pisałaś że na wychowawczy się wybierasz? że wypełniaałaś mnóstwo papierków i że to się nie wlicza w staż pracy? Skąd masz taką informację? Ja czytałam, że wychowawczy się zalicza..
Wisieńka
Fanka BB :)
Witajcie dziewczyny. Nas dosięgnął armagedon. Mil pogorszyło się z napięciem i jeżdzimy do Wro na rehabilitacje 2 razy w tygodniu. Martwię się okropnie i mam nadzieje, ze pomoże. Straszną kase to kosztuje a u nas teraz nieciekawie co mnie dodatkowo dobija. Do tego zabkowanie, nie przespane noce i męczące dnie. Znowu mi chyba dysk wypadł bo plecy strasznie bolą i nie moge się ruszac a tu wszystko na mojej głowie i rekach bo Paweł złamał nogę. Więc mam 2 małych dzieci w domu.
Sorki, ze tak nie zaglądam i nie odnosze się do waszych postów ale po prostu nie wyrabiam.
Sorki, ze tak nie zaglądam i nie odnosze się do waszych postów ale po prostu nie wyrabiam.
malamii06
Fanka BB :)
Wisieńko - bidulko.. ojj dużo siły teraz potrzebujesz a z tym wypadniętym dyskiem na pewno nie jest Ci łatwo. ja nawet nie chce sobie wyobrażać jaki to ból jest. Co do kosztów reha to doskonale Cię rozumiem bo ja też dwa razy w tyg chodzę, jedna wizyta 30 minut i 50 zł poszłoooo.. :/
ok dziewczyny uciekam, mam parę rzeczy do zrobienia na kompie, a może bym też poprasowała..?
poczekam aż mąż wróci i idę spać. Mateusz zasnął właśnie ale prawie godzinę musiała chodzić suszarka :/ ech.. Nie dałam mu dzisiaj tej kaszki czego efektem było długie jedzenie po kąpieli cyca, a po 40 minutach darcie niesamowite aż się w końcu domyśliłam że głodny jest i jadł jeszcze 10 minut cyca. Muszę jutro kupić ten Sinlac.
Nasza rehabilitantka się rozchorowała i odwołała zajęcia, więc dopiero w czwartek za tydzień idziemy.
No uciekam
buziaki papa
ok dziewczyny uciekam, mam parę rzeczy do zrobienia na kompie, a może bym też poprasowała..?
poczekam aż mąż wróci i idę spać. Mateusz zasnął właśnie ale prawie godzinę musiała chodzić suszarka :/ ech.. Nie dałam mu dzisiaj tej kaszki czego efektem było długie jedzenie po kąpieli cyca, a po 40 minutach darcie niesamowite aż się w końcu domyśliłam że głodny jest i jadł jeszcze 10 minut cyca. Muszę jutro kupić ten Sinlac.
Nasza rehabilitantka się rozchorowała i odwołała zajęcia, więc dopiero w czwartek za tydzień idziemy.
No uciekam
buziaki papa
Ostatnia edycja:
Marzena197235
Fanka BB :)
witajcie kochane
U nas ze spaniem w nocy nie ma problemu zadnego Klaudusia spi jak złoto , dzisiaj nawet w dzien miała melodie do spania , jak zaczełam smarowac dziasełka zelikiem to i dziecko mniej marudne , jedynie co sie zmieniło to jak po kapaniu ja kładłam to spała do rana teraz jednak pospi ze 2 godzinki i wybudza sie zeby z nami powojowac jeszcze i ok 23 zasypia i spi juz do 6 rano
Malami ja ten sinlac to ja napewno na 1000% widziałam w kerfurze bokiedys sie dziewczyn pytałam co to wogóle jest to mnie rozjasniły i nawet mojemu pokazywałam to w sklepie
Wisienko bidulko kochana jak mi cie szkoda , wiem co mozesz czuc , sama ostatnio mam wedrówki po szpitalach i swieta i nowy rok tam spedziłam , do tego zas morda spuchła jak u prosiaka , tak to jest ze jak krótko to sie wezmie i urwie ale w koncu i na to przyjdzie koniec musimy zyc nadzieja i trzymam za to kciuki zeby sie w koncu poprawiło
U nas ze spaniem w nocy nie ma problemu zadnego Klaudusia spi jak złoto , dzisiaj nawet w dzien miała melodie do spania , jak zaczełam smarowac dziasełka zelikiem to i dziecko mniej marudne , jedynie co sie zmieniło to jak po kapaniu ja kładłam to spała do rana teraz jednak pospi ze 2 godzinki i wybudza sie zeby z nami powojowac jeszcze i ok 23 zasypia i spi juz do 6 rano
Malami ja ten sinlac to ja napewno na 1000% widziałam w kerfurze bokiedys sie dziewczyn pytałam co to wogóle jest to mnie rozjasniły i nawet mojemu pokazywałam to w sklepie
Wisienko bidulko kochana jak mi cie szkoda , wiem co mozesz czuc , sama ostatnio mam wedrówki po szpitalach i swieta i nowy rok tam spedziłam , do tego zas morda spuchła jak u prosiaka , tak to jest ze jak krótko to sie wezmie i urwie ale w koncu i na to przyjdzie koniec musimy zyc nadzieja i trzymam za to kciuki zeby sie w koncu poprawiło
Wisieńka
Fanka BB :)
Dzieki dziewczyny.
malamii no u nas to wychodzi jakis 1000 zł miesięcznie
marzenka wiem, kochana, trzymam i za was &&&&&&&&
malamii no u nas to wychodzi jakis 1000 zł miesięcznie
marzenka wiem, kochana, trzymam i za was &&&&&&&&
Wisnia zdrowka dla Ciebie i meza. Dasz rade! Bo kto jak nie Ty;-) I widze ze masz juz 17sto latka w domu
Dla Macka tez wszystkiego dobrego.
Co do wychowawczego to ja jestem prawie pewna ze liczy sie do lat przepracowanych, tyle ze jest bezplatny.
Dla Macka tez wszystkiego dobrego.Co do wychowawczego to ja jestem prawie pewna ze liczy sie do lat przepracowanych, tyle ze jest bezplatny.
Kkasiulka
Wrześniowe mamy'08
W kwestii urlopu wychowawczego:
Wszystko o urlopie wychowawczym - Mamy prawa Mamy - Strona internetowa Fundacji Rodzić po Ludzku
Dobrej nocy mamuśki
Wszystko o urlopie wychowawczym - Mamy prawa Mamy - Strona internetowa Fundacji Rodzić po Ludzku
Dobrej nocy mamuśki
malamii06
Fanka BB :)
jeszcze z doskoku..
Wisieńka - 1000 zł to masakrycznie dużo!!! dlaczego aż tyle? po ile macie rehabilitacje? czy to przez koszty dojazdu?? u nas to wychodzi prosto liczą ok 400 zł nie licząc benzyny, ale to w jednym mieście jest więc znośnie wychodzi.
Aniaa - ja też, na internecie tak czytałam. Jutro jak mi się uda to zadzwonię do kadr i się dowiem dokładniej.
Wycyztałam dzisiaj i to mnie przeraziło, że mogę przerwać wychowawczy, mam do tego prawo ALE pracodawca musi wyrazić na to zgodę :/ i tego się boję... w tej sytuacji chyba wezmę sobie jakiś krótszy czas tego wychowawczego żeby w razie co sam się skończył a potem hyc na L4.
kkasiulka - dzięki za linka. Wiem już o wiele więcej! Kurcze, a ja myślałam, że po powrocie z wychowawczego mam rok ochrony.. :/
Wisieńka - 1000 zł to masakrycznie dużo!!! dlaczego aż tyle? po ile macie rehabilitacje? czy to przez koszty dojazdu?? u nas to wychodzi prosto liczą ok 400 zł nie licząc benzyny, ale to w jednym mieście jest więc znośnie wychodzi.
Aniaa - ja też, na internecie tak czytałam. Jutro jak mi się uda to zadzwonię do kadr i się dowiem dokładniej.
Wycyztałam dzisiaj i to mnie przeraziło, że mogę przerwać wychowawczy, mam do tego prawo ALE pracodawca musi wyrazić na to zgodę :/ i tego się boję... w tej sytuacji chyba wezmę sobie jakiś krótszy czas tego wychowawczego żeby w razie co sam się skończył a potem hyc na L4.
kkasiulka - dzięki za linka. Wiem już o wiele więcej! Kurcze, a ja myślałam, że po powrocie z wychowawczego mam rok ochrony.. :/
Ostatnia edycja:
reklama
