reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Lipiec 2011

monia - przeanalizuj wszystko co mala je.. alergia moze wyjsc nawet po 2 tygodniach !!!! zwlaszcza jak zaczynasz zwiekszac porcje alergizujacego skladnika.. &&& zebys szybko wypatrzyla przyczyne :)
 
reklama
Mateuszkowa, właśnie o to chodzi, że mała jadła i je tylko marchewkę samą bez niczego jako obiadek, kaszkę, no i jabłko również samo jako deserek... nic więcej jej jeszcze nie wprowadzałam, bo uważam że jeszcze ma na wszystko czas, poza tym ma bardzo wrażliwy brzuszek... w tym tygodniu miałam jej wprowadzić banana i zupkę jarzynową, ale na razie nie będę ze względu na te krostki:no:
 
monia_26: moja córa też ma krostki na czółku i koło ucha, ale lekarz powiedział, że to nie jest alergia, tylko po prostu przesuszona skóra. Może rzeczywiście skontaktuj się z lekarzem, skoro mówisz, że mała nie je nic nowego.
 
monia - a jaka kaszka? moze o smak kaszki chodzi ??? u nas to nawet po kaszce jest wysypka - a tam jest 0,5 % w skladzie owocku!!!!
a moze ty pierzesz ubrania w innym proszku ? mala sie przytula i skorka jej nie toleruje tego ..
 
Hej dziewczyny!
Ja jak zwykle doczytuje i nadrabiam zaległości :p
A więc doczytałam, że w ubiegłym tygodniu działo się tu ojjj działo.. dobrze, że spór zażegnany! Ale fakt faktem potrzebne było takie oczyszczenie atmosfery. Ja się cieszę, że stara ekipa powróciła bo trochę mi było smutno z tego powodu, że trochę proporcje się zaburzyły, że tak powiem. Może nie jestem od dwóch kresek, bo przez komplikacje wolałam na początku nie zapeszać i dołączyłam się około kwietnia jeśli mnie pamięć nie myli, ale ja osobiście czuję się zżyta ze starymi Lipcóweczkami.

asica - gratulacje dla "tańczącego" Błażejka :) Mój dopiero dupkie podnosi do góry.
kkasiulka - nasza forumowa specjalistko ;) mam pytanie odnośnie urlopu wychowawczego. Czy mogę wziąć najpierw na rok a potem na kolejny rok bez obawy, że pracodawca się nie zgodzi na ten kolejny rok??
kicrym - pisałaś w końcu skąd Twój nick? bo faktycznie jest nietypowy ;)
Magia - o co chodzi z ospą? mieliście kontakt z kimś chorym?? nie doczytałam albo mi umknęło..
konwalianka - Tymus śliczny, ale jakoś nie mogę się przyzwyczaić do nowego avatarka ;)

Mały się obudził, więc idę dać mu jedzonko a potem na rehabilitacje! wieczorem Was doczytam bo już mi niewiele zostało :) Uff..

buziale
 
Mateuszkowa, właśnie nic jej nie zmieniałam, ani proszku, ani płynu do kąpieli, a kaszkę je z Bobovity z jabłkami też...:baffled: kurcze, może faktycznie to jabłko:confused:dzięki za rady:tak::-D

daga, a jak wyglądają te krostki u Twojej córci??? bo u mojej to są takie 3 obszry o średnicy cm na cm, no moze jeden obszar trochę większy i to są takie drobne krosteczki, przesuszone, teraz to wyglądają jakby strupki na nich były i taka skórka koło nich schodzi:confused::baffled:
 
monia moja ma takie czerwone placki tez ok 1cm średnicy i na tym są krostki. W dotyku to miejsce jest szorstkie i wydaje się jakby można to było zdrapać lub zerwać. Ciężko opisać tak dokładnie. Smarowałam jej twarz kremem dla dzieci i zeszło. Od czasu do czasu jej to wychodzi
 
monia - tak mysle jak to jest na glowce, to moze jakas czapka ???? jakis kaptur z jakies bluzy ??? moze to ja gryzie? ociera?

milego dnia mamusie..
uciekam na relax przy obiadku
 
reklama
monia, u nas alergia na jabłko pojawiła się dopiero miesiąc temu, wcześniej wcinał jabłuszko i nic mu nie było.. takie krostki, to faktycznie może być od czapki.. np. u małego też się pojawiły.. przy czym szorstka skórka to niemal zawsze jest alergia pokarmowa..ale ja nie jestem specjalistką w tym zakresie :-D ja już o wszystko podejrzewam alergię a prawda jest taka, że może to są potówki? chociaż na główce to też ciężkie do zdiagnozowania

malamii, hehe, no ja mam taki problem z aleks..tez zmieniła avatar :)

witam nową koleżankę - szklankę :)
 
Do góry