reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Lipiec 2011

Ania no właśnie nie do końca zależność widać. Fakt, że najczęściej po owocach wieczorem ale po różnych. Ale też i po mleku raz się trafiło i dzisiaj przy kaszce rano. No i to, że za dużo też mi przeszło przez myśl, ale dzisiaj niewiele ponad połowę porcji kaszki zjadła i wróciła.... więc nie wiem o co chodzi.... A jeżeli za dużo to jak rozpoznać, że to już tyle skoro ona cały czas tak samo je...
 
reklama
Ania, mój Mały też nie chcial nic prócz mleczka przez kilka dni. Przeszlo samo.
basieniak, dobrze, ze idziecie do lekarza
Asica, no teraz musimy mieć oczy dookoła glowy.

U nas nocka standardowo, kilka pobudek do cyca i oczywiście z nami w łóżku.
Milego dzionka!
 
witam się popołudniowo.. u nas sen do 5 bo małego kupa męczyła :-( po godzinie znowu poszliśmy spać..

Mateuszkowa z tym jakbłkiem codziennie to bym nie przesadzała.. ja tak robiłam bo mały zaparcia ma i co? teraz ma alergie na jabłko:crazy:


wybaczcie ze nie odpiszę na więcej.. u nas marud jakich mało.. w chuście nawet płacze, te cholerne zęby atakują.. całuje i trzymam kciuki za chorowitki i niejadki
 
konwalianka - u nas niestety z okazji szukani alergii maly je jablko/jablko z gruszka/gruszke/jablko ze sliwka naprzemienne, mysle ze mu to nie szkodzi.. a alergia chyba juz by wyszla??

to starszne ze dzieci maja alergie na jablka albo jakies inne bezpieczne warzywa owoce... wydawaloby sie ze uczulac moze cos bardziej wyszukanego a tu prosze..
oby Tymusiowi wszystko pieknie poschodzilo - pisalas ze dalej ma jakas wysypke, zeszlo cos? jest lepiej?
gdzies czytalam ze jakas mama ktora karmila cycem dziecko, odkryla ze ono ma alergie na jaja ktore ona zjadala nie w czystej postaci ale znajdowaly sie w sucharkach..chleb chyba tez omijala i alergia zniknela i bole brzuszka..
basieniak - a moze mala na refluks ?


dzis piatek 13stego:szok:
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
Mateuszkowa, u TYmcia alergia na jabłko wyszła jakies 3-4 tygodnie wcześniej jadł i nic mu nie było.. lekarz - alergolog mówi, że teraz dopiero mogą alergie wychodzić bo organizm powoli zaczyna się stykać z różnymi alergenami i dojrzewać/kształtować..
u nas stale są alergie.. juz nie wiem na co, ale lekarz nie kazał odstawiać glutenu i kazał spróbować nabiał.. obecnie zeszło małemu spod kolanek, kostek, rączek..zostało na brzuszku..
 
Cześć ponownie;-)
Byłam na większych zakupkach spożywczych, mężulek dziś wraca z W-wy, trza mu porządne żarełko zrobić :-D
A my z Kinią na 14.30 na usg jedziemy...

elżbieta, mamy takie usg kontrolne, bo Kinga niedawno przechodziła 2 razy zapalenie pęcherza i lekarz chce sprawdzić, czy tam wszystko oki.
Dzięki za &&&&&&&&&

asica, to dobrze że małemu nic się nie stało, te nasze dzieciaczki coraz bardziej ruchliwe...kilka sekund spuszczenia z oka i mogą zrobić taki myk...

Anetkaa, miłego odpoczynku Wam życzę!!!

Dziewczyny, ale u nas śnieżyca:szok: Znowu zima zaskoczyła drogowców - w wiadomościach pewnie tak będą mówić!:-D:szok:
 
monia u mnie to samo zawieja jak sie patrzy :):) az oko cieszy!
konwalianka - to faktycznie z alergia nieciekawie, my odstawilismy gluten - teraz zastanawiam sie czy dobrze ? no tak czy inaczej juz zapozno na odwrot..
teraz malego traktuje selerem...

jeszcze zapytam - jakies plany na wakacje macie ?? ja myslalam zeby jechac gdzies z malym nad morze ( chociaz pogoda niepewna ) albo za granice jakas Chorwacja czy cos.. tylko zastanawiam sie czy sie zapakuje z tymi wszystkimi klamotami hmm..
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
aaanetka - super, wypoczywajcie ile wlezie!!!! Mój mąż jest z Mazur i choć zawsze ironicznie się naśmiewa, że gdyby nie on to bym Mazur na oczy nie widziała :cool2: to ja chyba jednak solidaryzuje się z Corin i wolę góry :-) choć odkąd mieszkam blisko oceanu uwielbiam słuchać szumu fal i jestem zmuszona przyznać, że nie wiele dźwieków może się z tym równać... :tak:

basieniak - a co to za problemu? z wymiotami? ohhh siet, zawsze coś :wściekła/y:

konwalianko - u mnie też dziś jakoś dziwnie... chyba pogoda mu nie dopisuje bo u nas ODWILŻ DOPRAWIONA DESZCZEM :crazy: dorosłemu nie pasuje co dopiero dziecko... a na dodatek śpi już 2 raz dzisiejszego dnia... :eek::eek::eek: trzymaj się i nie daj się!!!!!!

asica - Alexik od początku, gotowanego jedzonka nie chciał tknąć :crazy: dopiero ostatnio zjadł rosołku z marcheweczką i kaszą manną... Ale się zaaaaajadał :-D:-D byliśmy w szoku :-D:-D

kic - no i tak mi pozazdrościłaś, że dzis taki widok za oknem, że ma się ochotę żaluzje zasłonić :confused2::confused2: niedobra Ty...

U mnie dziś na obiadek grillowane homary. Pyszności ale nikt nigdy nie mówi, jak one śmierdzą kiedy sa odmrażane... bleeee :no::no: Mąż się zbuntował i stwierdził, że koniec obijania czas powrócić na siłownię, zacząć dietkę i znów być HOT :-) słyszałam jak dziś opowiadał Alexowi po cichu, że idzie na siłkę, żeby on mógł być z niego dumny :-D:-D:-D Ja od 3 dni na diecie i skutek jest taki, że tylko 0.7 kg na minusie :wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y: wrrrrrrrrrrrrrrrrrr
 
reklama
Do góry