reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Lipiec 2011

Przykro mi dziewczyny czytam Was i sama uwierzyc nie moge (choc nie znalam waszej kolezeanki), widze ze w kiepskiej formie wszystkie jestescie chce byscie wiedzialy ze sierpniowki 2011 sa z Wami i tez wstrzasnela nimi ta wiadomosc..
[*]
 
reklama
Podzielam zdanie Corin.... Może za kilka miesięcy, może za rok...nie wiem kiedy będą gotowi na takie coś... pomysł bardzo fajny, mozna to przygotować i poczekać...
Kurcze ciągle mam w głowie jej ostatnie posty, rozmawialysmy o tortach o chrzcinach... jakie to życie jest kruche, niegdy nie wiemy czy doczekamy czegos co zaplanowałysmy w najblizszym czasie..
 
Kochajmy ludzi tak szybko odchodzą...:-(
Nie uczeszczam tu ostatnio zbyt zagorzale ale jak jeszcze tydzień temu walczyłam o pokarm też myślałam o Julce. Zastanawiałam się akurat dlaczego o niej. Bo ukazało mi sie przed oczami to zdjęcie na którym Krzyś się śmiał przy cycu i byl opis co to za żart że mleko pije się z butelki. A dziś wł fb i rzuca mi sie link corin wł przeczytalam i nie wiedząc o co dokładnie chodzi pomyślałam że pasuje mi do Mailuj i zaczełam pośpiesznie wł bb i zimny kubel na głowe. Też ryczałam jak bóbr przez dobre półgodziny.Później musiaąłm się opamiętać bo i MAks zrobił mi się zaraz jakis osowiały.
Eh.. życie
 
smutno, smutno ...
bylismy na spacerku..maly spi do tej pory..
jakos tak starsznie sentymentalnie mi..eh..
czlowiek po takich zdarzeniach zaczyna sie zastanawiac i doceniac to co ma..

bedziemy jesc zupke z glutenem 1 raz.. mam nadzieje ze maly dobrze bedzie tolerowal..
 
Witaj Mateuszkowa
Dziwne rzeczy się dzieją.Ja się zabieram za mycie okna w pokoju syna a tu chyba z 10 biedronek zakamuflowanych po rogach okna....Takich cudów to ja jeszcze nie widziałam;-)
 
reklama
Do góry