reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Lipiec 2011

same przytulaki wśród tych naszych dzieci:-D
psota chciałabym persil proszek do kolorów (może być sensitive - nawet może bym wolała)
 
reklama
kasiulka, najlepiej jak ona je i odrywa się od cycka bo się dziwi, z czego ta matka sie tak śmieje??

Bianka tez czasami nie chce leżec w leżaczku ani łozeczku tylko na rękach..jak placze to ja noszę, rozśmieszam, ale zaraz jak sie uspokoi to znowu próbuje ja połozyć i czyms zabawić, bo wiadomo, jak nerwowa to sie nie da odłozyc:) czasami się uda, a czasmi nie i znowu musze ja podnieśc.......do skutku hehe.. właśnie zasnęła.

Anula, ja jeszcze nie próbowałam, ale kolezanka sobie chwali, dlatego kupiłam.. zobaczymy:) nie moge sie zdecydowac kiedy jej zrobic to mleczko.. chcę i nie chcę...
 
Kkasiula, Anula, ja też ciągle do niego gadam, spiewam, wygłupiam się, zmieniam zabawki na ciagle nowe i nic;) to wszystko mu się bardzo podoba, ale na rączkach. No i jak mama z nim tańczy, to jest bosko;)

Asica, zmówimy z Dawidkiem paciorek, będzie dobrze!

Beja, ja kupuję takie płyny IMG_1902.jpgIMG_1904.jpg
o taki Ci chodzi http://allegro.pl/niemiecki-persil-megaperls-kolor-40-80-pran-i1941387730.html
 
Ostatnia edycja:
Dodi malemu raczej pasuje, zobaczymy jak bedzie gdy zwieksze ilosc tego mleka:sorry:ale mogloby byc troche tansze:tak:bo duze opakowanie kosztuje tak jak bebilon
Psota, juz nie wiem co poradzic na mojego dziala zabawa, jest sporo na rekach ale nie nosze tyle ze ja nie moge odejsc na chwile bo placze:sorry:
 
To dzisiaj chyba jakas zmowa na "niejedzenie", bo Karola tez prawie nic dzisiaj nie zjadla.

Psota a moze popszytulajcie sie na tapczanie, na lezaco? Bo tak sobie mysle ze wtedy tez bedzie Cie czul.
 
Anula w carfurze chyba juz na stałe jest za 34.50zl, bebilon nawet drozszy bo chyba za 39.00zl, no ale niedługo nasze dzieci będą jadly więcej róznorodnych posiłkow i mleka aż tyle nie pojdzie:)
 
Zmykam już, do jutra. Moje bąble już śpią a ja muszę jeszcze powiesić pranie i wykąpać się.
psota odnośnie tego proszku/płynu dogadamy się w prywatnych wiadomościach żeby nie zapychać forum.
Buziaki i dobrej nocy dla was i długich i słodkich snów dla maluchów;-)
 
A na mnie czeka prasowanie, uzbierało się z trzech prań...masakra, ale bedę podczytywac:)

Ja do prania uzywam teraz Dreft płyn. ten zielony sensitive, fajnie pachnie i nie jest drogi, zapłaciłam jakies 19 zł za 3 litry.
 
Psotka nie zazdroszczę, ja już na początku z moim kręgosłupem nie dawałam rady go nosić dlatego nosiłam rzadko i bawił się sam albo ze mną w łóżeczku zazwyczaj. Teraz to już w ogóle, uwielbiam go nosić i przytulać ale dłużej niż 5 minut nie daję rady. A najgorzej jak go odkładam i schylam się - kiedyś zostanę w takiej pozycji i już się nie podniosę :baffled: nawet jak w nocy karmię to budzę czasami mężastego żeby go odłożył do łóżeczka... Dawidek musi się pewnie przyzwyczaić bo jeśli do tej pory był noszony to leżenie dla niego to coś nowego.
Dawidek mnie rozbraja tym swoim tuleniem do mojej szyi, albo chwyta mnie za policzki, otwiera buźkę i chce ugryźć, ja się smieję, że buuuzi mamie daje;)
Mamy dokładnie tak samo i ja też się śmieję że się buziamy :-D albo jak leżymy obok siebie to Szymek wyciąga rączki, otwiera buzię i z takim zamachem krzycząc "aaaaa" przerzuca się na boczek i łapie mnie za głowę :-D


albo jak ja karmię, to ona raczkę ma na moim "boczku" i mnie tam kgilgocze albo drapie, a ja ze śmiechu nie moge bo wrażliwa jestem na takie golgotki:)

uwielbiam to kizianie po boczku albo brzuszku :-)
Szymek zrobił się ostatnio bardzo ciekawski przy karmieniu. Nasze jedzenie wygląda tak, że rzuca się na cyca a po chwili odrywa z głośnym mlaśnięciem, kontroluje otoczenie przerzucając głowę na wszystkie strony po czym znowu rzuca się na cyca jak szczerbaty na suchara. I tak co kilka łyków... Muszę to kiedyś nagrać :-D
 
reklama
Dodi sprawdze jutro ile kosztuje;-)tez mam prasowanie:wściekła/y:
Musze tez sie wykapac i posprzatac bo jutor mamy gosci, przyjezdza malego chrzesny i Ł kolega z Niemiec wiec uciekam...
Dobranoc!;)
 
Do góry