reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Lipiec 2011

heja kobietki.

U nas znowu strajk ze spaniem..krzyk w łozeczku..

Anula, ja tez mam kupione to mleko hipp, ale jeszcze nie otworzyłam puszki, promocja jest w rossmanie, mała puszka za 14.99zl a duza za 39.90 a w carefurze duża puszka jest za 34.50, bo w normalnych sklepach maja po 41-42 zł :szok:

mala lezy na kanapie ze mna i bawi sie klockiem, kupiła jej takie duze gumowe szesciany, fajne.

A co do chusteczek nawilżanych to rossmanowe są ok, ale ostatnio kupiłam w tesco 4 paczki gaga te fioletowe za 11.99. Bardzo sa fajne, wg mnie lepsze od pampersa:) polecam!
Uzywa któraś z was tych pampers sleep & play? bo nie wiem czy warto kupic.

Z nowości to zrobiłam dzis małej kaszke ryzową jabłkową, taka bez mleka. Na samej wodzie zrobiłam, dodałam jabłuszka z brzoskwinia i zjadła troche, nawet nie protestowała:)
 
reklama
My również po kąpieli, mały już smacznie spi. to był ciężki dzień. jedzenie be, leżenie be, tylko kąpiel jako tako. mały przez cały dzień zjadł 300 ml no i zupkę, masakra jakas. i jeszcze na dobranoc dałam mu mleczko butlęą inną niż zwylke a wnij smoczek taki mega wolny, wiec wypił tylko 100 i się wkurzył. ciapa taka ze mnie. temat kupek nieco się uspokoił, tzn dzięki zupkom mamy co dzień kupkę, za to od tygodnia w kolorze zielonym... bierzemy proboiotyk, rano i wieczorem, mamy obserwowac do środy.:confused2:i te suche plamy na ciele wcale nie przechodzą, chyba czeka nas dermatolog. już mam dość tych lekarzy. jak nie jedno to drugie i tak w kółko.
ale już nie zanudzam, psotko pozostaje próbowac małego jakoś oszukac i przechytrzyc... wytrwałości.
pozdrawaiam mamuski
 
Kkasiula, dziękuję! ja wiem, że on potrzebuje dużo czułości, ja uwielbiam go tulić, ściskać, tylko to noszenie mnie wykańcza;) Na kolankach siedzieć nie chce, wygina się, żeby z nim chodzić;)

KKasiula, Mala monis, no nic, będę próbować, najwyżej padnę;)

Mala monis, trzymam kciukasy, żeby wszystko minęło, ja też mam lekarzy po dziurki w nosie!

Dawidek mnie rozbraja tym swoim tuleniem do mojej szyi, albo chwyta mnie za policzki, otwiera buźkę i chce ugryźć, ja się smieję, że buuuzi mamie daje;)

Beja, ja Ci moge wysłać proszek, mój tata przywozi z Niemiec proszki i płyny dla Dawidka :)

Asica, a jakie są rokowania z tą stópką, długio malutki będzie musial nosić buciki?
 
Ostatnia edycja:
psotka, moja niunia tak samo robi, po twarzy mnie dotyka i buziaka otwiera szeroko zeby ugryźć:) a dzisiaj leżała ze mna na łozku koło ściany i tak ją coś tam interesowało ze drapała w nia pazurkami, brrr nie lubie tego dźwięku.. albo jak ja karmię, to ona raczkę ma na moim "boczku" i mnie tam kgilgocze albo drapie, a ja ze śmiechu nie moge bo wrażliwa jestem na takie golgotki:)
 
psotka - nie wiem jak długo to potrwa, na razie na pewno do 2 lutego (24h na dobę) a później obaczymy, ale tak może być aż do roku :-( a później na noc, no ale mam nadzieję że krócej...
 
psotka, moja niunia tak samo robi, po twarzy mnie dotyka i buziaka otwiera szeroko zeby ugryźć:) a dzisiaj leżała ze mna na łozku koło ściany i tak ją coś tam interesowało ze drapała w nia pazurkami, brrr nie lubie tego dźwięku.. albo jak ja karmię, to ona raczkę ma na moim "boczku" i mnie tam kgilgocze albo drapie, a ja ze śmiechu nie moge bo wrażliwa jestem na takie golgotki:)

Milenka też tak robi, jak ją karmię to ona lubi mnie czuć, dotyka mnie ;-)

psota - nie dziwię Ci się, że Ci ciężko, musisz go po prostu nauczyć, że mama jest blisko, ale niekoniecznie mnie trzyma. Ja dużo się do małej uśmiecham, opowiadam....Ale nic na siłę, ja też bym nie wytrzymała płaczu Milenki przez 20minut. Mila też nie chce za dużo na kolanach, wygina się chce wstawać, pomaga jej śpiewanie, słucha i smieje się, ale Maja na przykład wcale nie lubiła :-D
 
Dodi u nas to mleko o dziwo sie prawdza, jak na razie dodaje jedna miarke ale to pierwsze mleko po ktorym nie ma sluzu w kupce i na twarzy nic sie nie pojawilo:-D
Wisienka no to niezle Emilka wazy jak tak dalej podzie dogoni mojego bo wazy 7400;-)co do tych kaszek moj nie chce raz kupilam i plul, za to lubi z bobovity na naszym mleku najbardziej malinowa;-)a odkod je zupki kasza slabiej idzie
Psota, moj tez chcialby na rekach ale sie nie daje klade sie z nim na lozko i rozmawiamy, troche jest na kolanach, pozniej karuzela, zabawki mu wl i tak co chwile cos innego zeby sie nie nudzil i jakos dajemy rade;-)
Asica mam nadzieje ze Blazejek bedzie jak najkrocej musial miec te buciki;-)
Kkasiulka moj tez lubi sie prztulac ale gdy zasne z nim a on sie obudzi zaczyna mnie drapac po twarzy i wkladac place w oko:sorry:
Pisalalam ze lapie sie za siusiaka Silvia pisala ze jej maly tez tak robi ale moj tez sklada piastke i bije sie w glowe:crazy:
 
Ostatnia edycja:
reklama
Do góry