witam porannie
magia najlepszego dla Stasia no i szkoda, że z mlekiem też nie wyszło ja chyba zacznę od masła może już dzisiaj... a mogłabyś pokazać zdjęcie jak ta wysypka wygląda... i co to za goście odciągający cię od forum aż do środy... nie ładnie...
mateuszkowa nie ma co się przejmować bo tak jak dziewczyny piszą każde dziecko ma swoje tempo (choć pewnie każdy rodzic podświadomie chciałby by było szybsze ) moja Wiki jest około miesiąca starsza i np. do siedzenia rwie się od dawna ale żeby sama jak Staś czy Tymuś to nie ma szans... z plecków na brzuszek dopiero kilka dnie temu jej się udało przewrócić ale często tego nie robi... a stópki wcale jej nadal nie interesują... ale spokojnie... I wiem, że mi łatwiej, bo nie mam nikigo kto by mi się wymądrzał i dawał ciągle "dobre" rady... ale myśle, że właśnie tu na forum można się trochę uspokoić...
Corin ja już się boję, że u mnie też będą problemy z jedzeniem... już niezbyt chętnie je cokolwiek innego niż moje mleczko
magia najlepszego dla Stasia no i szkoda, że z mlekiem też nie wyszło ja chyba zacznę od masła może już dzisiaj... a mogłabyś pokazać zdjęcie jak ta wysypka wygląda... i co to za goście odciągający cię od forum aż do środy... nie ładnie...
mateuszkowa nie ma co się przejmować bo tak jak dziewczyny piszą każde dziecko ma swoje tempo (choć pewnie każdy rodzic podświadomie chciałby by było szybsze ) moja Wiki jest około miesiąca starsza i np. do siedzenia rwie się od dawna ale żeby sama jak Staś czy Tymuś to nie ma szans... z plecków na brzuszek dopiero kilka dnie temu jej się udało przewrócić ale często tego nie robi... a stópki wcale jej nadal nie interesują... ale spokojnie... I wiem, że mi łatwiej, bo nie mam nikigo kto by mi się wymądrzał i dawał ciągle "dobre" rady... ale myśle, że właśnie tu na forum można się trochę uspokoić...
Corin ja już się boję, że u mnie też będą problemy z jedzeniem... już niezbyt chętnie je cokolwiek innego niż moje mleczko