reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Lipiec 2011

Szymek usypia. Dałam mu kaszkę po kąpieli i wtrąbił 120ml :szok::szok::szok: Wyskoczyć chciał z siebie tak mu smakowało :-) ciekawe czy pośpi lepiej :dry:
Idę pooglądać mam talent.
Corin kurcze trudna decyzja. Z jednej strony fajnie zmienić klimat i oderwać się trochę od codzienności ale z drugiej strony taka droga... I tak jak mówisz - na nartach nie pojeździsz tylko tyle co na spacery sobie pochodzisz. Czyli jeśli rodzinka będzie całymi dniami na nartach to Ty i tak będziesz sama z Ewą w tym czasie. No i kwestia jak Ewa znosi nowe otoczenie żeby nie była to dla Was tylko męczarnia.
 
reklama
WITAJCIE ;-)
JA siedze sama w domu bo D wybyl na mecz do kolegi (bo ostatnim razem mu niepozwolilam isc, wiec teraz poszedl) tesciowa wybyla wczoraj do Toledo ze znajomymi w wroci jutro wiec chata wolna, chociaz tyle.
polozylam Nico o 20 spac a o 20:40 sie juz obudzila i co? i oczywiscie musialam jej dac cyca :crazy: po 40 minutach od jedzenia :wściekła/y: nie rozumiem tego, musze sie zapytac na szczepieniu o co kurde chodzi bo mnie cos trafi...
zarzekalam sie ze nie bede rozszerzac diety zanim mi lekarz nie powie, ale ostatecznie stwierdzilam ze bede jej dawac papke owocowa po poludniu. Dzisiaj dostala i wcinala az sie sie uszy trzesly. Odstawiam wiec soczek z pomaranczy bo po owocach powinna rownie dobrze kupki robic. Dalam jej to bo uwazam ze to dziecko jest nienajedzone, tzn moze jesc co godzine i wcale nie wyglada jakby byla przejedzona :/ dalam jej tej papki pol malutkiego sloiczka ale gdybym jej dala caly to pewnie tez by zjadla. Bosze co to za dziecko. Lepiej ja ubierac niz karmic.

COrin kiedys pisalas ze twoj malz zamontowal kamerke w pokoju Ewuni, mozesz mi powiedziec na jakiej zasadzie dziala? i czy jest tez na podczerwien i z kablem czy bez? bo tak sie teraz zastanawiam, ze skoro mozna zamontowac taka kamere osobno, a ty kupilas ta nianie bez kamerki i sie super sprawdza to moze kupilabym ta sama, przynajmniej nie bede sie bala ze to jakis szajs i w bloto pieniadze rzucone.

Konwalianko doczytalam ze Tymusiek ma uczulenie na zgieciach rak i pod kolanami. Sluchaj, ja mialam takie czerwone placki gdy pracowalam na hali i bylo to od kurzu, moze on ma od proszku takie cos, sprobuj zmienic proszek bo czasami sie szuka przyczyn w zupelnie czyms innym.
 
Ostatnia edycja:
witam wieczorkiem:0

Alexandra, w sumie nie jest powiedziane ze dziewczynki szybciej sie ucza...moja jeszcze nie bawi sie stópkami, cos tam chwyta ale jak jest blisko niej, za bardzo nie wyciąga rączek do niczego.. obracać sie też nie potrafi..wiec na każdego przyjdzie czas:):):)

em_ka ja tez uwazam że mała jest niedojedzona...dzisiaj chcialam zrezygnowac z kaszki w południe..zjadła cyca tak o 6.30 i 9.30, o 12 marudziła i chciałam jej dac cycka a ona w ryk że nie chce...ten maly cwaniak chciał kaszki a nie mleka!! chyba sie przyzwyczaila że na śniadanko dostaje od kilku dni:):) zrobiłam jej kaszke i zjadła jakby nigdy jesć nie dostawała! buzia otwarta, ledwo nadazałam pakowac...a jak sobie zachwalała przez cały czas ( mmmmmm aaaa mmmmm) słoiczki z jabłuszkiem i marchewka juz mam, ale jeszcze nie otworzyłam, nie wiem kiedy zaczać..
 
dodi ja malej dalam sloiczek z banana, pomaranczy, jablka i gruszki. Na sloiczku pisze od 4 miesiaca. Mysle ze mozesz jej dac jesli chcesz. Na poczatek mniejsza porcje skoro nigdy nie jadla, a pozniej zwiekszac. Moze zauwazysz poprawe w zachowaniu. Ja na wizycie na pewno zapytam czy moge jej dawac jakas kaszke na wieczor, postaram sie odciagac swoje mleko i laczyc ja z nim.

ja jestem szalona, wzielam sie za prasowanie skoro nie mam co robic :-D cala kupa jest bo tesciowa ostatnio sie opierdziela i nic nie prasuje a D nie ma juz koszulek. Ona potrafi tylko 4 pralki dziennie puszczac i skladowac pranie na krzesle :wściekła/y:
 
Emka, jutro odpytam meza, poki co pozarlismy sie i sie do dziada slowem nie odezwe, poki mnie nie przeprosi ;-)

Kurde, obudzilam niechcacy Ewe przed 22, no i sie zaczelo. Spac by chciala, ale caly czas obraca sie w poprzek lozka i na brzuch. Olalabym to, ale nogi zwisaja jej miedzy szczebelkami, glowka wcisnieta jest w szczebelki z drugiej strony a do tego jedna lapka zosyaje jej pod brzuszkiem co ja ńiemilosiernie wkurza. Teraz ja uspilam na rekach, no poprostu innego wyjscia nie bylo.

Dodi, ja zaczelam dawac sloiczki od kilku lyzeczek. Dzis Ewa wciela 1/3 sloiczka jablko-dynia. Ale jej smakowalo :-) na noc tez zapodalam kaszke, ale dzis w ramach eksperymentu. Jesli bedzie lepiej spala wprowadze jej na stale kolacje kaszkowa ;-)
 
Ostatnia edycja:
em_ka, u nas pomarańcze poxniej sie wprowadza:) to tylko twoja niunia taka pomarańczowa od razu:)

Corin, mnie sie wydaje, że mała lepiej spi i nie marudzi mi już tyle..może poprostu juz jej nie wystarczyło to mleko na noc:)
 
Corin :-D rozumiem, wiec jak juz sie polubicie na nowo to daj znac :-)
a Ewcia to agentka, Nico tez sie wierci strasznie ale lozeczko mam dosc waskie wiec na razie nie daje rady sie tak obrocic. Mala moja na razie spi a ja daaaaaaaaaaajej prasuje ^^
 
Oj tak agentka z niej pierwsza klasa;-) lozeczko tez nie jest za szerokie, ale ona jeszcze tego nie skumala, tylko z uporem maniaka wkomponowuje sie w te szczebelki :baffled::-D

Dodi, no ja zobacze. Wczoraj dostala tez ale tylko kila lyzeczke, dzis wciela ze 20-30 ml tej kaszki. Nie jest to jakas powalajaca ilosc, ale nie chce tak od razu duzych ilosci dawac :-)

Dobra dziewczyny zmykam spac. Do jutra :-)
 
Ostatnia edycja:
reklama
Corin a nie masz ochraniacza? jesli masz tylko ochraniacz na glowe to moze poprzeplataj przez szczebelki jakis cieniutki kocyk zeby sie bidula nie obijala

matkooooooooo skonczylam prasowac!!
wyprasowalam 13 koszulek D.z krotkim rekawkiem , 7 koszulek do chodzenia po domu, 2 bluzy, 1 pare spodni jenas'ow, 3 koszulki do roboty, 2 bluzki z dlugim rekawkiem i pare spodni do roboty :-D :-D :-D rzeczy tesciowej szanowna sobie sama wyprasuje :-D nie mam juz sily, a mala od 20 juz 4 raz sie obudzila z czego 2 razy jadla :/ a teraz obudzila sie wlasnie na dobre pelna energii i checi do zabawy :( ide wiec sobie...
 
Ostatnia edycja:
Do góry