reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Lipiec 2011

Magia, to mnie nie pocieszyłaś :( nic nie wprowadzałam nowego już od przeszło 2 tygodni.. więc zupełnie nie wiem po czym.. no jem bułki z białego pieczywa, bo dla maluszka są lekkostrawne, jezu ja już sama nie wiem..a z mężem nie mogę o tym gadac, bo tylko słyszę: "jak o alergiach to TY już w swoim żywiole", przecież ja nie chce aby moje dziecko miało alergię!
 
reklama
kurcze dziewczyny ja już nie wiem jak tą moją małą dokarmiać:( lekarz mówi, że jak najczęściej i mimo, że nie za bardzo chce to koniecznie dawać. no i rano standardowo 2 godz po jedzeniu (czyli już nie powinna być pełna i czasem tak całą porcję kaszki zjadała)dałam jej kaszkę spokojnie, po woli i nawet do połowy nie doszłam i wszystko zwymiotowała łącznie z żelanem które wcześniej dostała.... biedactwo moje:( fakt, że ciągle napina brzuszek bo próbuje siadać i może to przez to... ale co ja mam na to poradzić?
 
madzia gratulujemy pozbycia się asymetrii!:-)
konwalianko no, niestety... Ale w sumie na proszek uczulenie też może podobnie wyglądać. Wiesz na co ostatnio Staś miał uczulenie? Na czapkę i szalik!!! Noż jasna anielka. Ale już mam nową czapeczkę i jest ok. Dobry jest Elidel na te zmiany, tylko nie wiem czy nasze maluchy nie są za małe. A może spróbuj tego Lipikaru? Moim zdaniem jest niezły na te suche plamy, ale leczy też zaognienia i jest przeciwświądowy. Kochana niestety białe bułki ze sklepu podobno zawierają mleko. Chociaż ja je jem, bo co mam jeść?
Anetko współczuję Ci AZS... wiem o czym mówisz. A łykasz coś? Telfast jest naprawdę niezły. Ja też mam wrażliwą skórę (uczulenie na wodę). Na szczęście nie mam dużych zmian. Mam na chwilę czerwone plamy po kąpaniu, no i na stałe suche dłonie aż pękają czasem do krwi. Jak natłuszczam jest ok. Trzymam kciuki, żeby Filipek nie odziedziczył tego po Tobie.
Sesti właśnie mi się przypomniało... pisałam Ci, że ja też miałam uczulenie prawdopodobnie na antykoncepty? Brałam tabsy i po miesiącach nagle w nocy opuchłam po szyję w ciągu kilku minut, miałam taką puchnącą pokrzywkę i obrzęk Quinckiego. Dobrze, że pogotowie dojechało na czas...
Basieniak też się masz. Może daj jej jeszcze raz za pół godziny? Może faktycznie ucisnęła gdzieś brzuszek? A jak nie będzie chciała to nic na siłę.
Konwalianko nie słuchaj małża. On może się nie znać, ale Ty wiesz najlepiej co doskwiera swojemu dziecku. Nie cierpię takiego gadania: "wymyślasz choroby". Jak dziecko ma długotrwały kaszel to może mieć zapalenie płuc, jak ma wysypki to pewnie alergia i co tu udawać, że nic się nie dzieje. Trzeba pomóc dziecku, a nie chować głowę pod koc.
 
Ostatnia edycja:
Madzia, gratuluje :-)
Konwalianko, szkoda, że mąż tego nie rozumie... Ale chłopy czasem tak mają.
Basieniak, ci lekarze to też tacy są... łatwo im mówić, żeby na chama nakarmić... szkoda że nie wykazują żadnego zrozumienia do sprawy tak naprawdę, bo mówić żeby karmić nawet jak mała nie chce to każdy może, ale już powiedzieć jak to zrobić żeby zjadła i nie zwymiotowała to już trudniej.
Magia, no ja nic nie łykam. Wstyd się przyznać ale nie chodzę do lekarza, bo ten tylko mi wciska sterydy a ja całe życie na sterydach, a to mi pomaga tylko na chwilę (dopóki tubka mi się nie skończy). Wiesz co mi pomaga, ale nie polecam bo to tylko pogarsza sprawę - myję ręce w bardzo ciepłej wodzie, wręcz gorącej. Ulgę mam chociaż na chwilę, hehe.

No a Filip ostatnio odkrył... nasze psy. Zawsze z zainteresowaniem na nie patrzy :-)
 
Ostatnia edycja:
Aneta Twój synek to mądrala:-) A takie totalne natłuszczenie na ręce? Np. moczyć ręce w ciepłej oliwie i potem na noc rękawiczki bawełniane? Gdzieś czytałam, że to bardzo regeneruje skórę.
 
Magia, o tym sposobie nie słyszałam. Robiłam kiedyś namaczanki w kwasie borowym - ulga na chwilę. Teraz jak było źle to na noc stosowałam dermobazę i jeszcze maść z wit. A na noc. Pomogło pozbyć się większości pęknięć, więc źle nie jest. Ale tak naprawdę to taka walka z wiatrakami, jeśli nie pozbędę się uczucia swędzenia, bo jak swędzi to i przez noc w czasie snu się podrapię tak, że się wybudzę. A tabletki takie jak zyrtec mi nie pomagają, a jak mam już mocniejsze to mogłabym spać i spać, a przy dziecku to już nie bardzo.
 
Aneta no, ja to nawet po Zyrtecu dobę spałam. Ale zapytaj lekarza o Telfast (najlepszy jest ten 180). Wcale się po nim nie śpi, to lek najnowszej generacji. Mi pomagał.
 
Hej Kochane mam spore zaległości więc wybaczcie że Was nie doczytam:-( mam ciężkie dni ostatnio :-( okresu nadal brak więc już psychicznie siadam powoli :-( Pozdrawiam wszystkie Mamusie i Dzidziusie! Wszystkim solenizantom życzę zdrówka i wszystkiego najlepszego :-)
 
reklama
Hej dIewczyny. Musze powiedziec, ze nasza wieczorna rozmowa dala efekty. Szalu ńie bylo, bo ewa wstala o polnocy, o 3 i 6. Potem o 6 wzielam ja do sypialni, chwile kopala mnie po mleczadlach i zasnelysmy obydwie i spalysmy do 8. :-) ale dalam jej na wieczor kaszke jablkowo-marchewkowa. Moze przez to byla spokojniejsza? :confused:

No i jeszcze wam opowiem jak sie obudzilam w nocy. Przez nianie bylo slychac takie gluche uderzenia. Wystraszylam sie, bo zaspany mozg od razu podsuwa rozne dziwne wytlumaczenia tych trzaskow. Odpalilam kamere zeby zobaczyc co sie dzieje u Ewy i kopara mi opadla. Obudzona mloda, obrocila sie na boczek, buzia do panelu z pozytywki i raczka uderzala w okolice klawiszy. Pońiewaz u niej jeszcze praktycznie zero koordynacji wzrokowo-ruchowej wiec chwile sie na trzaskala ta lapka. W koncu trafila lapka w guziczek, muzyczka grala, a moja gwiazda zaczela sobie gadac do karuzelki :-)

Do tej pory zalaczala sobie nozkami, a tu prosze raczki uzyla :D jak ja przyuwaze w dzien to az to nagram :-D
 
Do góry