reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Lipiec 2011

reklama
Zaraz się wykończe, młda wykąpana, najedzona a wrzeszczy jakby ją ze skóry obdzierali...nerwowo mnie wykończy niedługo... też obstawiam skok, bo do niedawna to ona była aniołeczkiem:)
 
Kurcze a ja do tej pory jeszcze nie zauważyłam kiedy niby te skoki miała;)
Corin u nas spanie 3, czasami 4 razy dziennie po pół godziny to już stansard od kilku tygodni... Ale nie narzekam, bo za to w nocy od 20 do 8 ładnie śpi więc spoko:)
A, Wisienka jak patrzę na sdjęcia z basenu to Emilka wcale nie wygląda na jakąś chudzinkę... :)
I Dodi cieszę się, że smakowało:)
 
Ostatnia edycja:
Hej kochane, ja tylko z doskoku. Nawet nie staram się was doczytać bo 3 dni mnie nie było!!! Powiem tylko, że chrzciny były super, Alexik cały chrzest przepłakał, po czym kiedy ksiąd sobie wreszcie poszedł i zaczęła się sesja to był uśmiech i radość na całego. Foty wrzuciłam na FB.
A dziś byliśmy u neurologa, Alexik jest zdrów jak ryba. Lekarz - rewelacja, maly całe badanie cieszył się jak oszalały. Lekarz wytłumaczył nam, ze takie małe dzieci czasem nie radzą sobie z tym lekkim snem (dorośli np, przewrócą się z boku na bok, czy zmienią pozycję i zasypiają dalej a dzieci czasem tego nie potrafią). Dostaliśmy skierowanie do pielęgniarki "znawczyni snu" która ma nam pokazać jak nuaczyć małego spać :-) brzmi śmiesznie, ale ma sens jak dla mnie. Zobaczymy co i jak.
Ja uciekam spać bo padam, u nas impreza trwała całą noc:szok: ostatni gość wyszedł o... 8 rano :-D:-D więc mam co odsypiać. Dobranoc!
 
Alex, no to chrzciny widze na całego haha, super że się udało:) ide oglądac fotki:)

danuska, moja wlasnie tez się przebudziła i sobie patrzy jakby nigdy nic:):) co za czerepa, ale chyba zaraz uśnie:)
 
reklama
Hej.

Mój zasypia na łóżeczku. Dzisiaj przy kąpieli się rozszalał, pluskał się w wodzie, że ho ho :-) Tak śmiesznie to wyglądało, bo on jeszcze poważną minę miał przy tym, że Paweł się zastanawiał czy aby na pewno dobrze się bawi.
No i zaczynam się martwić tym jego bezdechem, sama nie wiem jak to nazwać. Jak mu się przykryje główkę to on zapomina o oddechu, nie może złapać tchu? A dzisiaj to już przeszedł samego siebie bo jak poszewkę nałożył sobie na oczy (gdzie zwykle trzeba było na całą twarz coś nałożyć) i już złapać oddechu nie mógł. I zauważyłam właśnie niedawno, po kąpieli że już i bez przykrywania główki zaczął tak robić. Co prawda to było raz i jedno stęknięcie, ale się zdarzyło. Normalnie masakra jakaś z tym dzieciakiem.

alex, to gratulacje że chrzciny się udały :-)
magia, a jak sobie radzicie z tym AZS, masz jakieś sprawdzone domowe sposoby na popękaną skórę? Na mnie emolienty nie działają, a sterydów nie chcę brać, bo całe życie je miałam i mi niczego nie dały, oprócz chwilowej poprawy. Ale z drugiej strony tak mnie popękana skóra boli, że czasem nie mogę normalnie funkcjonować...
 
Do góry