Lipiec 2011

[Anula1989]

Witam,
U nas nocka jak zawsze od 20 z 2 przerwami na jedzienie, wstal o 8 godz pozniej niz zawszea ja spalam do 10 Ł sie malym zajal ale ten juz p 9 mu padl i polozyl go do mnie
Maqnio, moj chlop tez zaczyna sie zajmowac malym dzis byli 3 godz na spacerze. Wczoraj powiedzialam mu ze Wam pisalam o tym jak nie pomaga, dzis pomogl i kazal to napisac
Aneta w koncu jestes, pytalam ostatnio o Ciebiegdzie sie podziewalas?
Wydrusia my may podbno czapeczke na zime oczywiscie nie rozowa, maly dostal od mojego ojca ta i jeszcze 2 ale on ma znajomego ktor ma szwalnie i produkuje czapki dla dzieci
Magia slicznie wygladaladasz trzeba bylo wczesniej nam sie pokazac;-)
Orchi, ja ze sparztaniem mam naloty raz chodzie i ciagle cos poprawiam, czyszcze itd a czasami balagan mi nie przeszkadzaDobrze ze Misia tylko godz sie bawila, moj od poczatku przesypia cale noce
Konwalianka ja mam tak samo gdy malego nie ma a ja mam wszytsko zrobione
Corin, 7 miejsce nie jest zle ale najgorsze jest to ze ciut za nagradzanymi miejscami dlatego pewnie taki zawiedziony jest
Dzis siostra dzwonila do mnie w miasteczku ktore jest niedaleko moich rodzicow porwano dziewczynke z podostawowki, znaleziono ja w innej miejscowosci bez wnetrznosci. Okazalo sie ze Ci ktorzy to zrobili przebieraja sie za policjantow i zwabiaja dzieci. Przed tym co sie stalo zatrzymali chlopca powiedzieli ze podejrzewaja go o branie narkotykow, pobrali mu krew i sline...Jeju co sie dzieje na tym swiecie, u rodzicow w miejscowoasi i sasiednich kazali uwazac na dzieci

 

[basieniak]

jakoś tu spokojnie dzisiaj...
Anula straszne... jak ktokolwiek może takie rzeczy robić...
Konwalianka a ja tam z chęcią się obijam
Magia no nie... ile ty pisałaś że masz lat niby... ?
A mi się dzisiaj udało 2 razy po pół słoiczka marchewki małej wcisnąć... Nie było łatwo - pół godzinki zabawy z połową słóiczka, ale nawet za drugim razem udało się nie pobrudzić ubranka I myślicie, że jak zjadła cały pół posiłku to w związku z tym dłużej wytrzymała bez mleczka albo krócej jadła?? Absolutnie nie...

 

[psota]

Dzień dobry!!!

No kuźwa, pierwszy raz nie pisałam najpierw w wordzie odpowiedzi, tylko bezpośrednio tutaj i mi się wszystko skasowało, co za badziew no!!!

Więc od razu piszę, że ściskam Was wszystkie, bez wyjątku, bo nie wiem co i której miałam napisać, zapamiętałam tylko, że Corin mnie podejrzewa o spacery z mężusiem Maqnio, odpowiadam więc, że to na 100% nie on, bo Tomek powiedział mi dzisiaj na spacerze (tak, tak, znowu się spotkaliśmy, oczywiście przypadkiem), że jego żona ostatnimi czasy jest bardzo wyniosła i przy tym nieprzyjemna, no a o naszej Monice tego powiedzieć nie można!!! ))

Magia, nic mi się zbereźnego nie śniło Wyglądasz ślicznie, chłopcy, boscy!!! I Łukaszek ma czapkę taką samą, jak mój Tomuś))

Sis, Wydrusia, :***

Maqnio, wow, jaka przemiana męża! ) Buzi:*

My dzisiaj idziemy w trójkę na kolację świętować zdrowe serduszko Dawidka

Wiecie co, ja tę moją butomanię przenisłam na dziecko... byłam na zakupach i kupiłam sobie jedną parę, a jemu cztery... Matka Wariatka Kupilismy też zimowe kombinezony Dawidkowi, ciekawe czy do nich dorośnie

 

[Corin]

Matko, anulavstraszne... Napisz w jakim to rejonie polski

 

[Anula1989]

Corin, lubelskie nie wiem ile dokladnie z tego miasteczka jest do Lublina ale nie jakos strasznie dluzo moze ze 30 km, moim rodzice mieszkaja z 15 km dalej

 

[Aneta_85]

Anula1989, Miczka, Magia10, a jakoś tak weny nie miałam aby pisać. Mały daje popalić to i ochoty się nie ma już na nic, tylko się wyłączyć.

Anula, to straszne co piszesz... Ja ostatnio czytałam jak w USA ojciec zajął się swoim dwumiesięcznym dzieckiem - pobił je straszliwie, obwiązał mu szyję kocykiem zwiniętym w kształt pętli i zaczął nim bujać w powietrzu, potem uderzył w brzuch i zaczął bić po głowie i dusić. Na szczęście dziecko dało się odratować.

Psotka, basieniak, Renusia witajcie.

 

[wydrussia91]

A ja siedzę i rycze... Małej ten kształt głowy się nie zmienia:-( nie mam już nadzieji :-(

 

[Magia10]

Zaraz lecę małego kąpać, ale muszę Wam coś powiedzieć. Kocham Was, no Tak mnie dowartościowałyście, że szok:-) Mały płacze, spadam!

 

[sestina]

wydrussia nie pamiętam dokładnie- nad którą częścią głowki pracujesz? na pewno sie poprawi- nie martw sie

 

[balkan]

O matko! nie piszcie o takich rzeczach! wcześniej nie mogłam sobie takich zachowań wyobrazić, a teraz......

a ja się dziś zebrałam i całą chałupę wysprzątałam - nawet okno w kuchni umyłam.... a potem wyszliśmy na spacer, który Mateusz w połowie spędził na rękach u Taty, bo wózek coś się przestał podobać....

Magia, wyglądasz ślicznie - no i chłopaki też!!!

Psota, ja też jestem butoholiczka, ale na razie dla Matiego nic nie kupuję, bo nie mam pojęcia, jaką będzie mieć stopę, jak zacznie chodzić.... ale fakt - muszę się na zakupy wybrać.... życzę smacznej kolacji!

Marek właśnie stara się uśpić Małego, ale coś średnio mu to wychodzi....