reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Lipiec 2011

Magia a no widzisz. Ja juz z laktatorem to mam romans po prostu:-D
Psotko ja nie mam w ogóle takiego małego bujaczka, mam taki duzy od kuzynki bez żadnych dupereli tylko do siedzenia i ta huśtawkę

A my mamy szczepienie w czwartek to zobaczę ale na pewno nie 8 -9. Mam nadzieję, ze chociaz z 5600:baffled:
 
Ostatnia edycja:
reklama
Wisieńko, ja już nie wiem co mojemu Dawidkowi podpasuje;)

Magia, ciekawe, czy mój synuś polubi ten wehikuł;)

Mykam do wyrka, nie wiem, czy zasnę, takie mam nerwy przed tym kardio, ehh... Dobrej nocy!
 
PSOCIA a moze rozcienczac ten sok pomaranczowy?
WISIENKO moze masz racje, w polsce soczek jablkowy a tu pomaranczowy. co kraj to obyczaj ..
ORCHIDEA lobuzico jedna gdzies ty sie podziewala wloczykijku, kupe czasu Cie tu nie bylo.Jak Michasia? zapodaj jakies zdjatko ladne :-)
MAGIA jak soczek nie pomoze to bede woda faszerowac do skutku hehe bo juz na prawde nie mam pomyslow.
jutro kupie pomarancze i dam malej 2 lyzeczki i zobaczymy co to sie bedzie dzialo.

buziam was kochane :* :* :* :*
 
Ostatnia edycja:
Dziś ja rozpoczne... cała noc do kitu:crazy: mała się dusi nadal bez najmniejszej zmiany:-( ledwo oddychać może bidulka o jedzeniu to nie wspomne:-( o 12 wypiła 150ml a teraz zaledwie 20 ml w nią wcisnęłam:-( cały czas marudzi :-(ani spać ani nic :-( kit ze mną ale bidulka się męczy :-(
 
hej dziewczyny i bąbelki

wydrusiu - tulę, te nasze maluszki potrafią czasem pokazać różni, oby szybko przeszło i mała wróciła na właściwe tory..

my też już na nogach, po 2 mały się obudził przez kupę, ale jakoś usnął w końcu.. no i teraz siedzi w bujaku i kupę robi,, jedną już słyszałam, że zrobił...

chorowitkom życzymy rychłego powrotu do zdrowia!

miłego dnia
 
Hej Konwalianko:* Na 8 lece do lekarza. I pewnie na zastrzykach się skończy... Moja robi tylko raz dziennie kupke :-)
EDIT: godz 07:27 Lilunia się obudziła mierze jej temperaturkę a tu 38.1 :angry:
 
Ostatnia edycja:
U nas nocka znów ok. wszystko wróciło do normy
Basieniak -
wydaje mi się, że jednak połknął tego włosa bo po kupce z włosem wszystkie dolegliwości minęły nie ma płaczu przy jedzeniu, w nocy śpi i kupy jakby lepsze, sama już nie wiem

Kiedyś znajoma opowiadała mi o dziewczynce, która włos połknęła i przez rok był koszmar bo nie wiedzieli co jest, już nie pamiętam jak doszli do tego że to włos a w zasadzie u miej sierść psa
Psotka - KCIUKI!!!
 
My też już nie śpimy. Wpadam szybciutko z rana bo znowu mnie pewnie cały dzień nie będzie.
Wczorajsza wizyta u audiologa udana. Malutka była bardzo grzeczna i wynik prawidłowy. Jeszcze czekają nas dwie kontrole, w kwietniu i wrzesniu.

Cały dzień wczoraj młoda miała problemy z zaśnięciem, i udawało się tylko przy cycku. Ja nie wiem o co chodzi, mam nadzieje to tylko chwilowe. W nocy standardowo 6 pobudek i teraz już zabawa na całego.

Igusia od 3 dni bawi się nowym dźwiękiem; aggggggghhhh to odpowiedź na każde moje pytanie :-D:-D
Magia, ciesze się, że z tata dobrze :-):-)
Orchi, :-)
Emka, ciekawe jak bedzie po tym soczku z pomarańczy, bo u nas to nawet karmiącej mamie nie wolno :baffled:
Psotka, my mamy hustawke bright starts i młoda dopiero od 2 tygodni ją akceptuje, wczesniej za kazdym razem był płacz. Może spróbuj za jakiś czas
pokazać te sprzęty Dawidkowi.
Wydrusia, biedna Lilka :-( zdrówka dla niej :tak: Igunia ma katar już dłuugo, ale tylko rano. Właśnie koło 6-7 budzi się z płaczem przez zatkany nos, a potem w dzień i przez nocy zero kataru.:baffled:
Wisienka, my dzis do pediatry idziemy i bede ważyć młodą, u nas też około 5500, no ale moja troszke młodsza.
Konwalijka, Asica, dzień dobry
 
reklama
witam sie wtorkowo
noc jak kada kolejna ale to z mojej winy, bo do 3 rano ją odkładałam a potem wziełam do siebie bo czułam takie zmeczenie ze nie dawałam rady siedzieć z młodą.
ide czytac co pisałyscie
 
Do góry