reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Lipiec 2011

reklama
dzien dobry wszystkim


no prosze to ja pierwsza dzisiaj od rana buszuje juz zdazyłam ogarnac kuchnie i zrobic sobie inke z mlekiem , mała kłuci sie z zabaweczkami i gada do telewizora , w nocy spała super od 19 do 22 , pojadła do 4 , zas pojadła i o 7 sie obudzila na dobre tak ze trzeba było sie wyłonic z łózeczka
 
Cześć Marzenka! Cześć Dziewczyny!
Magia, trzymam kciuki za Tatę&&&& No i zdrowa życzę Tobie i chłopakom!
Corin, współczuję przeżyć z teściową…. Mam nadzieję, że znajdziecie miejsce, gdzie będzie mogła mieszkać, bo sama pewnie też mieszkać nie może…. O matko – starość nie radość….
Emka, zdrówka dla Nicole!
Wisienka, na matematykę to też do siebie zapraszam! Co prawda w klasie ogólnej byłam, ale wszystkim dawałam korki z matmy – i dalej uważam, że to ‘królowa nauki’
Danuśka, kciuki za wizytę &&&&

Mateusz też ma początki kataru - mam nadzieję, że to początek i w nic więcej się nie przerodzi.... Za to Marek z wielkim katarem i dziś został w domu - bo sam bez przerwy narzeka, że w metro prychający ludzie jeżdżą..... więc lepiej niech się wyleży....

A ja zdrowa, więc muszę dziś spowrotem ćwiczyć zacząć....
 
Hej, niewiele zapamiętałam co mam odpisać, więc duuużo ominę, z góry przepraszam.

Magia -kciukasy za tatę
psota - mam nadzieję, że uda Wam się uniknąć operacji. Błażej miał tylko zabieg przecięcia ścięgna i to w znieczuleniu miejscowym, wszystko trwało 20 minut ale to był KOSZMAR! Boję się co teraz lekarz powie, mam nadzieję, że obejdzie się bez operacji
danuska - kciuki, bedzie ok
poza tym zdrowia dla wszystkich chorusków
u nas też katarek się zaczyna nasilać
 
Hej:-)
Dziękuję za kciukasy w imieniu Taty. Myślę o Nim cały czas. Już jest w szpitalu. Nie wiem o której będzie zabieg:confused:
Życzenia zdrówka dla Stasia chyba pomogły, bo dziś mały czuje się lepiej.:-) Ma zatkany nosek i kaszle, ale ładnie jadł na śpiocha i Nasivin go odetkał. Dziś będzie u nas nasz pediatra po 14, więc może poradzi coś więcej. Mam nadzieję, że nie będzie zmian osłuchowych. Mnie oczywiście boli gardło.
Danusia modlitwa za mojego Tatę to najlepsze, co w tej chwili można mu dać. Dziękuję* Ja też się za Niego modlę. Cały czas...
Balkan podziwiam Cię z tymi ćwiczeniami. Muszę wziąć z Ciebie przykład. Tylko się trochę wzmocnię.
Asica To musiał być koszmar z tą operacją Błażejka. Tak tylko w miejscowym znieczuleniu? To musiał chyba strasznie płakać, bo musieli unieruchomić? Ja już chyba wolę u dzieci pełne znieczulenie, choć pewnie bardziej ryzykowne... Kiedyś chcieli przetykać Łukaszkowi kanaliki z miejscowym znieczuleniu (i rodzica nie mogło być przy tym). Przeżywałam okropnie. Na szczęście obyło się bez zabiegu.
Wisienko Jesteś świetną, mądrą dziewczyną. Bardzo dobrze, że już nie płaczesz przez ex. Dobrze, że miałaś tyle odwagi. My z moim małżem często się kłócimy, ale ja wiem, że on mnie kocha. No i nie daję mu wejść na głowę, bo ma czasem zakusy:-D
 
Ostatnia edycja:
Dzieńdoberek, młoda dosypia to czytam Waszą niedzielną "prozę życia":)
asica mnie to nawet nie okołorocznicowo a rocznicowo hehe Natalka się trafiła:)
marzena w końcu się nie wyspaliśmy bo znów jakieś zmiany w rozwoju u małej- cała niedziela bezsenna, pobudzona, hiperaktywna i marudn aheh- ale dziś wnocy było ok
alex – dzięki za życzenia! ( a obraz kkupiłam kilka lat temu na allegro u takiego malarza co sporo prac wystawia)a te skoki to miedzy 14 a 19 to mogą się pojawiać często i gesto- moja już drugi taki w przeciągu dwóch tyg:( ale za to potem jaka zdolna hahah
wisieńka w Mławie brak Sfinxa ale przyłączam się jak gdzies rusze w Polskę to ominę szerokimłukiem!!!!!


psotka- Zauważyła, że mój malutki teraz potrzebuje dużo więcej czułości, cały czas się tuli, dotyka mnie po buzi, smyra po włosach, mało tego, jak zasypia w dzień w łóżeczku to śpi godzinę, a jak kładę go do naszego łóżka, przytulam go i tak razem drzemiemy, to potrafi i trzy godziny spać, hmm… ;) Maluluś kochany:) – u mnie jest tak samo!!!!!!!ale biorę ją tylko jak ma te swoje skoki i rzuca się po łóżeczku bądź nad ranem przed 6 jak i tak poł łózka się zwalnia:) a co do aportów- hmm jakąż kondycję szanowna mamusia będzie miała;)

magia był już lekarz? Jak Staś się dziś czuje!Zdrówka! Aza tatę trzymam ksciuki!
emka zdróweczka dla małej! próbuj różnych sposobów!
konwalianka no patrz, a ja myślałam ze w lux medzie to wszystko tak LUX:) masz rację, nie czekaj już bo cos się schrzani
Corin może czas pomyslec o jakims miejscu z opieką dla teściowej?
A mnie dziś opluła rano córa:) Zjadła, położyłam ją w łóżku obok siebie, tak sobie lezymy, kimamy, oczka przymknięta a tu nagle czyję na twarzy chlust:)i co widzę ?-uśmiech bezzębny :)
psotka w ciąży zwłaszcza miałam takie sny…..hehhe
 
Ostatnia edycja:
sestinka lekarz będzie po 14. Troszkę lepiej, choć kaszel paskudny i zatkany nosek. Ale nocka całkiem niezła - na śpiocha nawet je:-D No, a z tym lux medem... heh... terminy na szczepienia odległe, do alergologa (przynajmniej naszego) 3 miesiące oczekiwania, do mojego endokrynologa UWAGA - jedynie 5 miesięcy! Pfff:wściekła/y:
 
reklama
corin - doczytałam o teściowej, współczuję. Najgorzej w tym wszystkim, że dzieci były tego świadkami :-(
sesti - ja dokładnie w rocznicę dostałam okresu, więc wieczorną część przełożyliśmy na inny dzień i dobrze się stało ;) tak chyba musiało być :-D
 
Do góry