reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Lipiec 2011

Ania, na AWF-ie te zajęcia nie są drogie, jedno wejście 25 złotych, 4 razy w miesiącu to 100:) Tak, Dicoflor jest bez recepty. My to dostaliśmy, jak mały brał antybiotyk, na uzupełnienie flory bakteryjnej, potrafił 8 kup dziennie zrobić;) To Ty szukaj grubej brunetki pchającej wózek w kolorze niebieskim;) chyba, bo przeze mnie daltonizm przemawia;)
 
reklama
Witajcie. Wpadłam życzyć miłego dnia bo jade zaraz do sister na cały dzień:-)
Madzia czekam na wieści z rehabilitacji
psotka, ania jakbym chciała miec kogoś do spotkań o warszawiankach nie mówie
Majluj Krzyś imprezowicz pełną gębą
balkan ty to twardzielka jesteś. Moja droga ale nie przemęczaj się za mocno bo to tez może miec wpływ na laktację
wydrusia na pewno się nauczy samodzielnego zasypiania
konwalianka współczuję nocki
Buziaki i miłego dnia ciotunie bbunie
 
psota ja używałam dicoflor przez 2 tygodnie po tym jak u małej kupy były jakby z krwią (na szczęście badania stwierdziły, że to nie krew) ale niezależnie od tego lekarz kazał tylko przez 2 tygodnie i dokładnie codziennie o tej samej porze... Zresztą nie widziałam po nich żadnej różnicy a mała strasznie tego nie lubiła... I po tym jak dostała to ciężko ją było uspokoić nawet karmieniem... A z kupą generalnie już od dłuższego czasu nie mamy problemów na codzień. Wczoraj coś się porobiło (mimo, że nic nowego czy w większych ilościach nie jadłam) ale chyba rano w końcu poszło...
balkan z tym częstszym jedzeniem to wczoraj czytałam, że co 3-4 tygodnie dzieciaczki mają skok jeżeli chodzi o wzrost i wagę no i tak jak w butelce trzeba zacząć więcej podawać tak i w piersiach musi się zacząć więcej mleka robić więc przez jakieś 2 dni może dziecko chcieć częściej jeść i to jest jak najbardziej prawidłowe...
A ja skończyłam karmić małą, odłożyłam ją nawet z otwartymi oczkami i poszłam najpierw siebie na spacer szykować... Więc przebrałam się, zmieniłam w wózku fotelik na gondolkę i idę po małą żeby jej zmienić pogodę i ubrać na spacerek a tu mała sobie śpi w najlepsze... No tak to jeszcze nigdy nie było... Chyba odsypia wczorajszy dzień i poranne zmagania z kupą... No nic... zobaczę za ile się obudzi i albo pójdziemy na spacer jeszcze przed kolejnym karmieniem albo dopiero po następnym...
Ania dicoflor jest bez recepty. Tylko jak już to polecam w kropelkach a nie w proszku. Ja na początku nie wiedząc że są kropelki podawałam w proszku rozpuszczone w moim mleku i pomimo, iż podobno nie ma smaku to po pierwszej dawce mała dostała awersji do butelek i kolejne miała na siłę wlewane bo za nic sama nie wypiła...
 
Psotka, że te kalorie tak liczysz i przestrzegasz
Krzys ma nowy zwyczaj. Codziennie, cichutko o 10 robikupę :-) Ja patrzę na jego poważną minę i zadowolona , ze taki intelektualista mi rośnie rozmyslający o losach wszechświata;-) A pózniej patrzę na zegarek i okazuje się, że to nie rozmyślania;-)
 
Psota kciukasy za szczepienia

Konwalianka, Basieniak ależ Wy się macie z tymi kupami...

Madzia udanej rehabilitacji

Dodi buziaki i sto lat dla pannicy :-)

Ania dla posieszenia powiem Ci że ja mam tak samo - ciągle myślę co by tu zjeść i ciągle jestem głodna! Chociaż marne to chyba pocieszenie ;-)


A ja wymyśliłam patent na poranne wiercenia. Ponieważ łóżeczko Szymka jest zaraz obok naszego to wystawiam tylko rękę przez szczebelki, ogarniam swoją dłonią jego wierzgające łapki i od razu sie uspokaja :-) tym samym on śpi u siebie, ja śpię u siebie a jesteśmy razem :-D
Teraz zasypia na pierwszą drzemkę. Cholercia znowu mu to ciężko idzie. Mam nadzieję, że nie skończy się jak wczoraj. A mógłby już zasnąć bo mamie chce się w spokoju kawki wypić :tak:
 
psotka a ten dicoflor jest na receptę? nie próbowałam tego..o juz wiem.. to taki probiotyk?
balkan, ja już jakiś czas temu skończyłam ale 3-4 razy w tygodniu nadal ćwiczę..

no a Tymek do tej pory nie zrobił kupy :no: ech, śpi na ręku, bo ciągle zgina sie w pół.. a ja jedna ręka pracuje.. trzeba sobie przerwę zrobić..
 
Wisieńko, zapraszam do Poznania:)

Basieniak, ja Dawidkowi też rozpuszczałam w mleku i pił bez problemu. Ja wiem, że tego nie można stosować, jak sab simplex;)

Wydrusia
, widziałam przecież foto:)

Miczko,
dziękujemy! :*

Konwalianko, tak probiotyk.
 
reklama
No i skończyło się jak wczoraj - histerią :-( on płakał, ja płakałam ale ostatecznie zasnął w łóżeczku. Jeszcze mu się odbija płaczem, bidulek mój. I o co kaman??? pojęcia nie mam.
 
Do góry