reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Lipiec 2011

Psotka ja też trzymam kciuki, żeby szybko minęło.
Maqnio nie, naprawdę jesteś dzielna. Ale musisz i o siebie zadbać, bo długo tak się nie da. Ja już też nie czytam o tych powikłaniach, bo aż serce ściska.
Gocha ja też kocham Toruń! Studiowałam tam. To były piękne czasy. Jeszcze czasem tam jeżdżę na uczelnię na seminaria. I wracam doładowana:-) Może założymy fanklub Torunia?:-)
Mailuj coś w tym jest. Jak my się pokłócimy albo jak Łukaszek w szkole i jest cicho, Staś jest niespokojny. Takie maluchy wszystko wyczuwają. Mój odpukać dziś spokojny. Tylko coś za wcześnie poszedł spać na noc - o 17:szok: Karmienie i kąpanie na półśpiocha;-) Ale czuję, że będzie gotów do zabawy o 2 w nocy...
 
reklama
hey,
dopiero co siadlam na cztery litery. caly dzien poza domem w upale. normalnie bylo 27 stopni. maly w nocy wstal o 2 potem o 4 stekanie wiercenie i tak do 7 rana gdzie przywital nas mega kupa.
konwalianka, caluski dla Tymusia. ale sie na meczy biedactwo.
maqnio caluski dla Rozinki, oby wkoncu dala mamie sie wyspac. i milego odpoczynku u tesciow.
wisienko ciesze sie ze malutka juz nie goraczkuje, dzielna dziewczynka
magia buzi dla Stasia
psota wspolczuje, oby szybko minelo
mailuj napewno dobrze wazy. na zdjeciu widac jaki fajny z niego paczus.
gocha,madzia buziam
 
Magia-jestem za. Długo myślałam, że Toruń będzie miastem mojego zamieszkania. Niestety dziadkowie postanowili przenieść się bliżej dzieci. Ale kilka lat temu wróciłam w odwiedziny na stare śmieci. Ciągnie mnie tam, jak nie wiem :-)
Sylwia witaj.
 
Późno się już zrobiło, ale jeszcze napiszę małe co nieco..

Dziewczyny, mam takie pytanie odnośnie konsystencji tego co się ulewa naszym brzdącom.. Bo: po jedzeniu - wiadomo mleko, po jakimś czasie, takie lekko zważone mleko, jeszcze później taki serek. A mojemu Mateuszowi od kilku dni po ok 1,5 godzinie do 2h ulewa się jakby woda. Nie jest to dziwne? Dodam, że mały je tylko z piersi.

Aniaa, Magia - teraz też skonsultujemy się prywatnie z lekarzem, tylko wiesz, teraz komu wierzyć? jeśli ten lekarz powie,że dysplazja jest drugiego lub pierwszego stopnia a nie trzeciego? Wartało by iść do jeszcze jednego (trzeciego!!!) lekarza i wtedy wiedzielibyśmy ku której diagnozie się skłaniać :/ Bo nam nie chodzi o to żeby znaleźć lekarza, który powie "OK, wszystko w porządku" a potem Mateusz będzie miał problemy z chodzeniem..

psotka - oby migrena przeszła szybko!!

Wszystkim życzę spokojnej nocki, zwłaszcza Tobie maqnio!!
Nasz szkrab odpadł po spacerze i śpi do teraz na brzuszku :) No cóż.. wymusił na nas dzień świnki :)

PS. Czy też uważacie, że nie ma nic bardziej rozczulającego jak widok śpiącego maleństwa? Uwielbiam chodzić z mężem do pokoju Mateusza i patrzeć na niego razem.. Jesteśmy tacy szczęśliwi i dumni... :)

buziam....
 
hej kochane, u nas jak zwykle, spokojnie jak na wojnie haha

malami, a może to ślinka, bo moja mała tez sie slini bardzo że cała opluta jest zawsze:) normalnie specjalnie pluje:)

maqnio, może rzeczywiście mała ma mniejszy apetyt...moja tez coś od dwoch dni mniej je...

wisienko, ja się tez oststanio zastanawiam czy mała się najada, je krótko i po kilku minutach wymusza na mnie zmiane piersi, jak juz wolniej leci, cycki tez juz nie sa jakieś twardsze i większe...czasami wręcz mieciutkie.. ona je dosłownie 5-8 minut i juz sie wkurza... nie wiem czy poprostu nie ma już w piersi czy ona się tak szybko najada...a laktatorem nic nie daje rady ściągnąc nawet z pełnych piersi...
Mała zasypia tak o 21 po jedzeniu, wtedy budzi się tak o 2.30-3.00 w nocy a wtedy o 6-7 rano..więc jej przerwy w jedzeniu są dłuzsze niż te 3-4h, normalnie glupia jestem już... a nie che jej dokarmiac MM.. w sumie to mała nie placze, jest spokojna, to chyba nie jest głodna??

Moze to jakich chwilowy skok, bo widze że kilka z was tez się z tym spotkało, że dzieci nie miały apetytu..

AA i moja przyjaciołka dzis zaczeła rodzić, jeszcze nie skończyla hihi...czekam z niecierpliwoscią bo juz od południa miała skurcze co 8 minut..
 
Ostatnia edycja:
dodi nasi znajomi urodzili wczoraj:-) I pewnie, próbuj bez MM. Dopiero jak naprawdę będzie krzyczała to jej daj. Ale u nas właśnie też taki kryzys był i po 2 dniach wszystko wróciło do normy. No i często czytam, że dziewczyny odciągają w różnych sytuacjach. A ja laktatora używałam w szpitalu jak zabrali mi Stasia na 2 doby na noworodki. A od tego czasu jakoś się "zgrywamy" ze Stasiem, tzn. moje piersi i Stasia żołądek:-D Łukaszka karmiłam tak 14 miesięcy bez dokarmiania i laktatora i jakoś mi się udało. Chociaż jak się wydłużą przerwy w karmieniu (np. w nocy) to może być potrzebny odciągacz.
malamii mi się też wydaje, że to może być ślina. Staś też ma potoki śliny z buziaka, czasem nawet się nią krztusi.
 
Magia, no ja własnie tez mam nadzieje że to sie unormuje, bo wczesniej nie miałam zadnego problemu i jej starczało, to dlaczego teraz miałoby zabraknąć.. mój laktator tez w szafce leży nieużywany, chyba ze trzy razy probowalam sciagnać ale marnie było:):) póki nie placze po jedzeniu to chyba sie nie zagłodzi (w sumie to nie wyglada na zagłodzoną, wręcz przeciwnie- wyglada na utuczoną haha)
 
Dzisiaj ja pierwsza :-)
Witam niedzielnie.

Normalnie leci mi z nosa, a już było dobrze. Mały ma mocno zapchany nosek, wczoraj go potorturowaliśmy z fridą, ale nie wszystko wyciągnęliśmy. Jak on jej nienawidzi.

No i zrobił mi pobudkę o 6 rano wrzaskiem o jedzenie. A teraz urządził sobie zabawę w łóżku :-)
 
reklama
Do góry