Psotka ja też trzymam kciuki, żeby szybko minęło.
Maqnio nie, naprawdę jesteś dzielna. Ale musisz i o siebie zadbać, bo długo tak się nie da. Ja już też nie czytam o tych powikłaniach, bo aż serce ściska.
Gocha ja też kocham Toruń! Studiowałam tam. To były piękne czasy. Jeszcze czasem tam jeżdżę na uczelnię na seminaria. I wracam doładowana:-) Może założymy fanklub Torunia?:-)
Mailuj coś w tym jest. Jak my się pokłócimy albo jak Łukaszek w szkole i jest cicho, Staś jest niespokojny. Takie maluchy wszystko wyczuwają. Mój odpukać dziś spokojny. Tylko coś za wcześnie poszedł spać na noc - o 17 Karmienie i kąpanie na półśpiocha;-) Ale czuję, że będzie gotów do zabawy o 2 w nocy...
Maqnio nie, naprawdę jesteś dzielna. Ale musisz i o siebie zadbać, bo długo tak się nie da. Ja już też nie czytam o tych powikłaniach, bo aż serce ściska.
Gocha ja też kocham Toruń! Studiowałam tam. To były piękne czasy. Jeszcze czasem tam jeżdżę na uczelnię na seminaria. I wracam doładowana:-) Może założymy fanklub Torunia?:-)
Mailuj coś w tym jest. Jak my się pokłócimy albo jak Łukaszek w szkole i jest cicho, Staś jest niespokojny. Takie maluchy wszystko wyczuwają. Mój odpukać dziś spokojny. Tylko coś za wcześnie poszedł spać na noc - o 17 Karmienie i kąpanie na półśpiocha;-) Ale czuję, że będzie gotów do zabawy o 2 w nocy...