reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Lipiec 2011

witam sie skoro świt..

wczoraj zaczęłam pisać posta, ale niestety nie było mi dane,bo mały się obudził i klops..
teraz ja spijam kawkę bezkofeinową i wcinam andruty a mały urzęduje na bujaku... dzisiejsza noc bez porównania, ale od 2 pobódki co 2h no ale nic- nie narzekam..

mailuj, niech CI nie jest głupio.. Krzyś widać dobry chłopak i dba o mamusie aby była wyspana, co nie świadczy o tym, że inne dzieciaki są złe.. po prostu jeszcze nie wiedzą jak to się robi:-)hehe, dobra teoria
ja np. nie umiem ściągać laktatorem TT, który zakupiłam..ale sąsiadka ma mi pożyczyć aventu- zobaczymy..

orchi - nieźle..ale zdziwko
wisienka, czy dziewczyny Maćka nie są czasem podobne do Ciebie? oczywiście nie mówię o kolorze włosów.. bo podobno dziewczynki wybierają partnera na wzór ojca a chłopcy - matki.. chociaż ja tam nie uważam, abym była podobna do teściowej - o boże!
Magia, dobrze, że Łukaszek gadatliwi, takie dzieci nie zginą i będzie umiał o siebie zadbać..
Magia, dodi - jeszcze zatęsknicie za tym trajkotaniem:-D
Ania, dodi, alergia na męża - taaa:tak: tez się zdarza..

a wracając do spotkania w W-wie, to nie musi być galeria, spokojnie może byc jakaś przytulna kawiarenka.. ja tez niestety muszę być na trasie jazdy kolejki, wiec stacja śródmieście jest dla mnie jak najbardziej ok.. tam na chmielnej są jakieś kawiarenki i całkiem tam przytulnie lub na żelaznej/miedzianej itd..

witajcie sobotnie..dzisiaj zapewne nieco mniej będzie stron do nadrabiania, jak to w weekend..
ps. ciekawy artykuł o szczepieniach: http://www.melhorn.de/Impfen/indexpolnisch.htm#4
 
Ostatnia edycja:
reklama
Konwalianko:-) Witaj:-) Mogę podać sobie ręce z Tobą i Maqnio Staś o 5 obudził się rześki i zwarty do zabawy. Dopóki nie położyłam go na brzuchu. Wściekał się i złościł. I znów nie chce podnosić głowy:-( Ja już nie wiem co o tym myśleć. Raz aż mnie szokuje nowymi umiejętnościami a potem za chwilę zapomina tych najprostszych. Będziemy na kontroli u neurologa. Ale to dopiero 15 października, bo wcześniej oczywiście nie ma terminów. Ech... A ja nawet bezkofeinowej kawki boję się pić. Może się jednak odważę?
 
i ja sie witam!!

noc ciezka, ale lepsza niz poprzednia. pobudki od 21.30 co 1,5h (plus za kazdym razem 1 h zasypiania)w tym 2,5 w nocy bez snu wogóle..ale pojawił sie kolejny problem..otóz Mała nie chce mleka. Przez cały dizen wypiła ok 250 ml łącznie. Wczoraj o 21.30 sie wybudziła, wypiła tylko100ml a przez cała noc ani lyka. Wmuszałam w nia ale pociagala 2, 3 łyki i jak sie kapneła ze to mleko, wszystko wypluwala, za to wody wypila przez cała noc 400 ml łącznie. Tragedia.wypluwała smoka, mleczka nie chciała, krzyczala, piszczala, a gdy tylko dostawala wode - cisza i spokoj, potem zazwyczaj zasypiała. Wiem ze to bez sensu, ze to błedne koło, bo sztucznie sobie zapychała brzusio i wytrzymywała tylko 1,5 h snu.
Psociu musze zrobic tak jak piszesz, trudno bedzie krzyk i pewnie kolejna nocka z głowy, ale wiem ze tyle wody jej dawac nei mgoe, bo za chwile wogole przestanie mleko wcinac. tylko jak sobie pomysle ze bedzie poł nocy piszczec to az mnie skreca..eh...buzi Słoneczko i Dawidus:****
mailuj żadnych wyrzutów kobieto:) ciesz sie zdrowym snem Krzynia. i tak jak pisze konwalianka, ja tez nei uwazam, zeby moja Rózia była zla, bo nie śpi..jest po prostu nieco bardziej wymagająca i czesto ma dni pt."dzis jest wszystko beznadziejne",ale co tam jest równie kochana, bezwzgledu na to czy sypia czy nie:)
orchi niezłe:-)
magia biedronkowa opowiesc powaliła mnie na kolana. kocham Łukaszka..i Stasinka tez:-)
dodi Twoja Miske tez kocham, ja uwielbiam takie gaduły:)
buziam was wszystkie:)
 
Ostatnia edycja:
DZień dobry :*:*:* :-D
konwalianka dzieki za artykuł naprawdę szokujące są fakty na temat szczepień :szok: wciągnął mnie artykuł,że hoho :tak:
Magia słonko nic się nie martw na bank jest wszystko ok ;-) Stasinek pewnie coś sobie w głowie ubzdurał i już :tak: jedne szkraby będa miały ząbki po 4rtym miesiącu inne po 7mym jedne zaczna siedzieć mając 5 miasięcy inne 9 jak zaczną już dreptać ;) każde z naszych pociech rozwija się swoim trybem :tak:
No a moja zasnęła o 21 a później jak wyszłam z forum o 23.30 i spała d 5.30 szok straszny miałam bo tyle nigdy nie spała w nocy :szok: ale w dzień malutko spi więc może jakoś tak sobie normuje Ona to wszystko
maqnio :*:*:*: cholera naprawdę mi ciężko doradzić żeby jakoś Wam pomóc :-( a może poprostu jej się pić chciało ??? Bo jak w dzień będzie Ci piła mleczko to może głodna w nocy nie była ;-)
 
Ostatnia edycja:
orchi moze i spragnona była, tyle ze w dzien tez nie za duzo pila, bo co to jest 250 ml przez cały dzien? jak ona na raz potrafila 160 wypic, zobacze jak to bedze dzisiaj za dnia z mleczkiem, mam nadzieje ze normmalnie bedzie piła. , eh..kochana, cosik wymysle a jak nie wymysle, to mam nadzieje, ze sama sobie jakos to wszystko unormuje, wkoncu kiedys musi no nie?;-):-)pieknie Misia spała:)
 
Maqnio no faktycznie może jej nie dawaj tej wody. Widać wybrała picie zamiast jedzenia. Jak mój starszy syn:-D
Orchi Dzięki Kochana. Mam nadzieję, że nie jest to jakieś wzmożone napięcie mięśniowe albo co...
 
magia nie strasz:-)mam nadzieje, ze zacznie ciumkac mleczko, bo nawet nie mysle co bedzie jak jej sie odmieni.i tak ku pociesze...Rózia dzis nie wiedziała jak podniesc główke na brzuszku:szok:zapomnialo sie dziecku, był tylko krzyk i glowa na pieluszce, nosem ku ziemi, nawet na bok nie potrafiła jej przeniesc...pewnie chwilowy spadek formy.
 
Ostatnia edycja:
dzień dobry mamusie i bąble!

U nas nocka ok, jedzenie o 23 i 5 i obudzili nas robotnicy o 7.30 :-) chociaż wczoraj myślałam, że już będzie po spaniu bo mały o 22 obudził się z oczami jak 5 zł ale zostawiłam go samego, nie podchodziłam do niego, a on popatrzył sobie w sufit, porozglądał się i poszedł w kime dalej. Mój kochany szkrabulek :-)

Robię sobie kawkę i zabieram się za sałatki póki mały śpi.
Buziamy
 
reklama
Czesc dziewczyny!
U nas nocka wzglednie OK tzn. Po kapieli i jedzeniu (my mamy rytm:kapanie - jedzenie - spanie) Mateusz usnal o 21 i obudzil się o 2:30 a potem od gofziny 5 już stekal i nie mogl spac. Moze meczyla go kupan bo podczas karmienia o godz 7 zrobil taka pozadna ;) musze to przyobserWoWac bo on codziennie rano nie moze spac.. A ja z nim..

Ktoras z Was pytala o Azalie - ja biore wlasnie pierwsze opakowanie, ale na tym jednym się skonczy bo mnie denerwuje że tak bardzo "plamie" prswie jak przy okresie!

Mój maluch też jest od kilku dni strasznie drazliwy. Kiedys podczas karmienia dzwonilam do znajomych i rozmaWialam a teraz musze siedziec cichutko bo jak tylko się odezwe to Mateusz odrywa się od cycka, i zaczyna plakac :/ nie wiem co mu się tak nagle przestawilo..

Ok ide Was poczytac dalej bo jeszcze nie wszystko nadrobilam.
Milego dnia!
 
Do góry