reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Lipiec 2011

Dodi to musisz na wszystko odpowiadac negatywnie tak na wszelki wypadek:-D A z ta alergia to tez dobre;) Ja mam ostatnio taka na meza, wkurza mnie niemilosiernie czasem.
 
reklama
Ania, no nie wiem czy wtedy by nie pytała o cos na co trzeba odpowiedzieć TAK haha, bo to cwaniak maly:) ja na mojego meza tez czasami mam alergię, to tak na koniec jego dwu tygodniowego pobytu tutaj najczęsciej:)
 
Ania ooo, ja też tak mam. Szczególnie dzisiaj.:baffled:
Dodi:-D u nas to samo:-D Łukaszek zmartwiony wczoraj: "Żadna we mnie się nie zakochała w tej szkole". Ja: "A chciałbyś?". Łukaszek:"No tak, ale tylko taka grzeczna." Ja: "Widziałam, że Ania zagadywała do Ciebie". Łukaszek: "Tak, ale ona mi się nie podoba, bo nie pracuje na zajęciach".:-D
albo: w Biedronce: "Mamunia, co to są te conamore? Jakie fajne czekoladki, a może to mentosy? Kup mi kup!"
 
Ostatnia edycja:
No poległa i moja już ufff cuś jej dziś na wieczór nie po myśli było :baffled: tak źle tak niedobrze az szok przeżyłam bo w łóżeczku prawie padła prawie,bo cycus musiał jeszcze być i padła :-D
Maqnio tak czytam i widzę,że czasem mamy podobnie .... moja walczy cholernie w dzień ze snem więc czasem już ona płacze a ja razem z nią :baffled:... echhh
danusia wszystkiego co najlepsze z okazji "Ćwiary" !!!!!!!!!! Sto lat w zgodzie i miłości i samych radosnych dni !!!!
dodi ja miałam problem taki sam ... spijała to co szybko leciało i w płacz a brzuszek nadal pusty miała więc podałam butlę raz drugi trzeci.... :-( myślałam,że coś nie tak jest z moim pokarmem szalała Michasia przy cycusiu moja mam oczywiście jak dzwoniła mówiła,że mała mojego pokarmu nie toleruje ale ja walczyłam aż połozna powiedziała żebym odciągała tzw.1szą fazę i tak robię do dziś butelki nawet teraz ruszyć nie chce :szok: a cycusia ciągnąć musi ostro ;) może też tak spróbuj...ja też mam zamiar jak najdłużej karmić piersią ;)
 
magia, no widze że tez niezły as z Łukaszka! no mogłaś kupić synkowi, niech za młodu juz sie edukuje, skoro już za dziewczynkami sie ogląda hahaha ;-);-) swoją droga to ma chłopak wymagania, pierwszej lepszej nie chce, tylko ambitne wybiera haha

orchi, kurcze nie pomyślałam o tym...musze sprobowac, ale ciekawe czy mi sie uda, bo laktatorem to malutko mi sie udaje i to tez nie zawsze...jakos nie umiem chyba uzywac tego ustrojstwa:0 albo moje cycki sa na niego odporne haha
 
Kurka ale się rozpisałyście :-) Drukareczki moje kochane.
Orchi a ta pierwsza faza mleka też jest chyba potrzebna dziecku. Służy do zaspokojenia pragnieni. Wisienko ja u Sowy kupowałam torty na wesele, komunię i urodziny. Nigdy nie żałowałam. Ciekawe jak z tym Nurofenem. Wiele moich koleżanek się nim zachwycało. ZAchwycił mnie twój opis porodu. Ja chyba też spróbuje.
Magia supersynek :-) Moja córa przyszła dziś ze szkoły i powiedziała, że ma straszny problem bo jej kolega myśli o poważnym związku a ona tylko go lubi;-) Głupio mi pisać o Krzysiu bo on zasnął o 20 i obudzi się w okolicach 6. Szczęściara ze mnie. Ja nie szczepiłam na pneumo i rota. Danusia sto lat ! Dodi miałam podobnie, aż spróbowałam laktatora Nuka :-) Okazało się, że umiem ściągać. TYlko Krzyś bojkotuje butelki. Więc nie ściągam nic;-)
 
mailuj :*:* no właśnie dlatego ja dłonia naciskam sobie żeby te otwarte kanaliki puściły a jak troszkę się "uspokają" to dostawiam małą żeby laktator za dużo nie upuścił ;) i jak to robisz ,że Krzyś tyle śpi kochana ?? :-D
 
reklama
mailuj, no w kolejny laktaror raczej nie zainwestuję:) chyba musze byc konsekwentna i dawac ta jedna pierś, najwyzej bedę ją jakis czas przystawiała cześciej:) a widzisz kochana, duże dziecko-duzy problem haha

Anulka, no moja księzniczka jeszcze "wolna", a twoj synio słodki... ale wiesz, zastanów sie, bo taka teściowa jak ja to nie przelewki;-)
 
Ostatnia edycja:
Do góry