reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Lipiec 2011

Szybko, szybko... Rodzilam w klinice a nie w szpitalu a tam tak to wyglada. Po sn wypuszczaja po 24 godz a po cc po 48 chyba ze cos jest nie tak z dzieckiem albo mama.
Obydwie czujemy sie dobrze, Ewa jest wiecznie glodnym smokiem ;-) i mala terrorystka. Dni przesypia a w nocy urzadza harce i wrzaski. Ale chyba mam juz na nia sposob. Zawiazuje ja w kocyk dosc ciasno i wtedy smacznie spi. Dzis w nocy przespala bez przerwy 6 godzin, az sie przestraszylam ze tyle nie jadla, ale mnie pielegniarki uspokoily ze jedna taka dluzsza przerwa moze byc :-D
 
reklama
witajcie
my dzisiaj sporo załatwiliśmy z rana - ustaliliśmy datę chrzcin w kościele, później byliśmy na małych zakupach i kupiłam sukienkę, spodni nie kupiłam, bo jeszcze nie wchodzę w 36 więc nie kupuję większych!

u nas Magia też już nie ma pół butelki sabu, ale mały nadal sie pręży jak chce puścić bąka, chociaż też nie zawsze i dlatego tego nie rozumiem zupełnie.. no ale dajemy dalej..a ile masz zakupionych butelek?

my dzisiaj spaliśmy dość dobrze - od 22 do 1.30, później od 2 do 4.30 no a później tradycyjnie już nie śpimy do 7.00 a późnej płaczki i prężenie..ech

Magia wiem co mówisz, mój mały tez się już świadomie uśmiecha i wyciaga rączki.. umiem już także rozróżnić jego płacz, póki co ten od głodu i ten od przytulania oraz od bólu brzuszka, od mokrego pampka nie, bo na nim to nie robi wrażenia

witaj corin w domku

Madzia, balkan ja na szczęście nie mam tego problemu, to jest wyższość mieszkania w jednopoziomowych domkach..

miałam się was pytać, czy Wasze szkraby tez tak odginają główkę do tyłu? np. gdy leży na boku to ta główeczka jest tak odchylona..nie wiem czy to coś niepokojącego..
 
Czesc dziewczyny.
ja narazie tylko na chwile... Jestem szcześliwa że mam tego małego szkaraba ale mam załamania czy dam rade sobie z wszystkimi obowiązkami... Ciągle chce mi sie płakać raz z radości raz ze smutku i nie siły. A Żab nie może tego zrozumieć i ma do mnie pretesncje że płacze byle czego. Sama mam tego dość. Opadam z sił. Przepraszam za żale ale moze mi to troszkę ulży. eh...
 
Hej kochane! Ja dziś też w kiepskim humorze...wyć mi sie chce, małż dziś pojechał z powrotem do pracy, zostałam z wszystkim samiutka jak palec.. aż sie wszystkiego odechciewa...nawet sie nie ma do kogo odezwać :(:( teraz przyjedzie za jakies 4-5 tygodni...buuu
 
mój mąż też jutro do pracy wraca... mam lekkiego stresa ale jakoś trzeba będzie sobie radzić. Chociaż Wam pewnie jeszcze gorzej jak małże całkiem wyjeżdżają. Ale dacie radę dziewczynki bo silne z Was kobitki!

a my powoli szykujemy się do spania
dobrej nocy Mamuśki!
 
hej kochane.
ja dzisiaj wyladowalam jednak na pogotowiu bo od wczoraj tak jak wam pisalam mialam goraczke z dreszczami, wzielam paracetamol o 24 i przeszlo ale o 5 znowu sie trzeslam pod dwoma kocami ;/ rano mialam 38,7 i pojechalismy. okazalo sie ze mam wlasnie ten zator w piersi i dostalam znowuuuuuuu antybiotyk, tym razem nie na 5 a na 10 dni ;/. zrobili mi tez usg brzucha czy w srodku wszystko ok i badania krwi i moczu. Jak cala ciaze przeszlam bez problrmu tak po ciazy non stop cos... i tak jak ty Marzenko od dobrego tygodnia czuje sie jakby mnie grypa zbierala i do tego zle mi sie oddycha, tak ciezko i zaczynam kaszlec ;/ bosz co sie mi jeszcze przytrafi...
 
reklama
Emka ja goraczki nie miałam tylko febra mnie trzesła , rano wziełam apap i przeszło to wszystko , robiłam wszystko co tylko mozliwe dzisiaj z piersiami mała non stop dostawiałam okłady ciepłe i zimne oraz z kapusty , na razie jest dobrze zobaczymy co bedzie w nocy oby tylko nie było goraczki bo tez na antybiotykach skoncze
 
Do góry