reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Lipiec 2011

em_ka, nie ma za co kochana!!

Pippi, ja nie byłam na wloskim jedzonku, to kto inny był ale nie pamiętam kto:)
Ja zaliczyłam chinszczyznę:)

Och znowu nudy...chyba na jakiś spacerek się wybierzemy, ale pogoda taka jakaś spiąca...
 
reklama
Boze dziewczyny, mi tez sie strasznie nudzi i dluzy... Normalnie masakra jakas!!! :szok: Kiedy jak harowałam jak wół to marzylam o takim dniu kompletnego "nic nierobienia". Ale teraz to juz przesada! :-p
A czuje ze sie zdaze jeszcze bardziej wynudzic i wyczekac - jakos tak mi sie wydaje, ze ja tez sporo po terminie urodze. Mialam długie cykle miesiaczkowe przed ciążą (34 dni) wiec pewnie u mnie ciaza o jakis tydzien młodsza.. Bo tak to chyba działa...?

Jutro o 19ej mam wizyte u mojej gin, ciekawe co powie jak tam zajrzy do srodka ;-)
 
Ostatnia edycja:
a to ja byłam na włoszczyźnie w zaznajomionej knajpie na Saskiej Kępie.... pycha!

ja już spakowana - mąż poinstuowany, co gdzie jest..... jestem ciekawa, czy będę w stanie usnąć dziś w nocy.......

a co do cesarek - ja akurat mam, bo mam wskazania, ale też uważam, że to moje ciało i powinnam, po poinformowaniu mnie o wszystkich możliwych komplikacjach, mieć możliwość wyboru - inna sprawa, czy płatną, czy nie..... ja bym akurat wolała rodzić naturalnie.....
 
ja tam nie wiem, swoje zdanie powiedzialam. Wiadome, nie bede mowic ,,a dawniej to tak nie bylo" bo czasy sie zmieniaja. MOze i jestem mloda i staroswiecka w jednym, ale i tak uwazam ze jesli nie ma przeciwwskazan do porodu SN to powinno sie wlasnie tak rodzic. Oczywiscie nie mowie tu o skrajnych przypadkach, gdzie kobieta rodzi kilkadziesiat godzin, a pozniej konczy sie to i tak cesarka. Ja gdybym miala wybierac to wlasnie porod naturalny, nie zaleznie czy bolaloby 50 razy bardziej niz cesarka.

no, ale wiadomo ja swiatem nie dyryguje, niech sobie kazda robi tak jak chce, jesli ma mozliwosc placenia za cesarke to droga wolna, ja nigdy bym nie zaplacila za cos takiego...

ja posprzatalam klatke fretowi i znowu mialam skurcze w podbrzuszu bo musze sie schylac do tej klatki i na kolanach myc ja w srodku. Jeszcze pieprz*ne mrowy w kazdym kacie sie czaja, mam ich serdecznie dosc, jutro lece po jakis srodek i je wszystkie wytruje bo serio mnie obrzydzenie bierze. W lazience, na balkonie, w pokoju, nie daj boziu zeby jakis okruszek lezal na podlodze to od razu caly tlum na niego siada, a ja chodze na boso po domu. Normalnie brrrr... niedobrze sie robi ...
i powiedzcie mi skad sie to swinstwo bierze w bloku na 6-m pietrze???:baffled:
 
Kociatka oj,moze cos zle napisalam, ale jak pamietam to ja rozmawialam z Emka na temat lotow do Polski. I to emcia myslala leciec albo lotem albo wizzair. Ja raczej bede podrozowac wizzair do katowic bo tak mam najwygodniej. Kochana ty masz date porodu na 15lipca (jak dobrze pamietam) moze twoj Aleksander czeka cierpliwie do tej daty.

Balkan zrobilas smaka na wloskie jedzonko i wlasnie namowilam meza i wychodzimy.

dziedziatka sa przesuper. milego wieczoru wam zycze.
 
balkan - dokładnie ja też bym chciała mieć możliwość wyboru. Nie zawsze to co wydaje nam się słuszne jest dla kogoś dobre. Np moja kuzynka przeszła gehennę w szpitalu przez pielęgniarki bo... nie chciała karmić piersią :szok: z pierwszym dzieckiem próbowała ale miała bardzo zły pokarm, mała non stop wyła - to był koszmar dla całej rodziny. :-( więc zadecydowała że z drugim dzieckiem od razu chce, zeby podać mu podać od razu butlę. To mało się ze wstydu nie spaliła jak kilka pielęgniarek stało nad nią i siłą ją przytrzymywały i chciały pierś jej wyciągnąć i mówiły, ze ona chyba nienormalna jest :szok::baffled: ja marze o tym, żeby karmić piersią ale rozumiem jeśli ktoś tego nie chce... Jakieś wariatki tam były, ja bym je pozabijała!!
 
Niby to 15ty Silwia (w PL licza jednak na 13ty), ale lozysko juz do kitu, bardzo malo wod, itp. Czyli oznaki ciazy, ktora dla dobra dziecka powinna sie juz szybko skonczyc... mam nadzieje mimo wszystko, ze moja szyjka nie bedzie az tak uparta :)

Tak, tez dluuuugo latalam Wizzairem do Kato, zanim nie zrobili busika do Charleroi z Lux Gare i moglam polecicec Ryanairem bezposrednio do Krakowa :)
 
Hej wieczorkiem,

co do dyskusji na temat ilości cesarek......to chyba bardziej skomplikowane niż nam sie wydaje, ale jeśli ktoś by mnie pytał o zdanie, to cesarka na życzenie jest głupotą. Poród boli jak cholera, ale cesarka to operacja....Ale tak jak mówię - to mooocno skomplikowana kwestia. Zauważcie, że teraz w ciążę zachodzą dziewczyny, które miały jakieś tam kłopoty, chodzi mi o zajście w ciąże czy donoszenie. Może tu też jest jakaś zależność? A może teraz mówi się o ciąży, rozwiązaniu, porodzie bardziej otwarcie.....

Tak wogóle to mam pytanie. Caluśki dzień, w zasadzie już drugi dzień brzuch mam twardy jak kamień. To nie skurcze....bardziej mam wrażenie że mała tak się wyciąga i przeciąga. A może jednak skurcze? Najbardziej boli jak chodzę, teraz, jak usiadłam brzuch jest miękki, ale ledwo sie ruszę to prawie nie mogę iść.....Miałyście tak?

A przez Wasze gadanie o pysznych jedzonkach oplułam monitor....strrrasznie chce mi się coś dobrego zjeść!!!!

Wycałowałam Maję od cioć z BB, zrobiła papa i poszła spać. Mnie gardło prawie już nie boli, tylko nos mam trochę zatkany....poczekamy zobaczymy ;-)
 
Ostatnia edycja:
reklama
Do góry