reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Lipiec 2011

no i nie zjadałm jajecznicy..... złapał mnie skurcz, zrobiło mi się niedobrze i leżakuję...... a mój mąż sie zapytał - a co o takich objawach piszą na Twoim forum.... :) na szczęście minęło..... teraz boję się coś zjeść..... ale powraca mi głód, więc to nic niepokojącego...
 
reklama
mailuj no miałam pytać jak się spało w nowym domciu :-D chodź do mnie w wieżowcu ciszy takiej nie ma więc będziesz spała jak suseł hihi :-D
balkan ooooo skurczybyka akyż wygoń a Ty najedz się żebyś jutro siły miała po CC ;-):-D :*:*
Ja spadam troszkę połazić i opłaty porobić <---:baffled: (jak ja to kocham :baffled:)
Buziam Was i do później :*:*:*:*:*
 
Hej dziewczyny!

Jestem mamą 14 miesięcznej Mai. Jeśli któraś z Was jest z Koszalina lub z okolic to mam do sprzedania mnóstwo ślicznych ubranek po mojej córeczce (głównie z firm H&M, cocodrillo, 5-10-15, next) w cenach 5-10-15 zł od urodzenia do roczku :)))
Moja przyjaciółka ma również do sprzedania ubranka dla chłopca w tym samym przedziale wiekowym. Mam rówież do sprzedania matę i karuzelę fisher price i mnóstwo innych niezniszczonych zabawek :)

Jeśli któraś byłaby zainteresowana proszę o kontakt na maila.

ps Jeśli któraś z Was zastanawia się nad bankowaniem krwi pępowinowej to na podstawie przypadku znaszego forum nie polecam (choć sama się na to zdecydowałam)
 
Ostatnia edycja:
Hej kochane... ja dziś też maruda będę... już poprostu nie wytrzymuję...mam dość tego czekania, wkurza mnie juz wszystko, nawet mąż!
Normalnie płakać mi się chce od samego rana...
 
Hej kochane... ja dziś też maruda będę... już poprostu nie wytrzymuję...mam dość tego czekania, wkurza mnie juz wszystko, nawet mąż!
Normalnie płakać mi się chce od samego rana...
nie dziwię ci się kochana... jakoś trzeba to wytrzymac...już lada moment może dziś , może jutro ...kurde wiecznie nie będzie to trwało.trzymam kciuki oby jak najszybciej . NIECH TO BEDZIE DZIS
 
laseczki ja usnelam dopiero o 8:30 :baffled: wiec powiedzialam ze na SR nie ide bo musialabym wstac o 8:50 a wolalam sie przespac zeby jak zombie pozniej nie chodzic. Mala takie mi juz pozycje przybiera ze ciezko stwierdzic czy tam ona siedzi czy cos innego :-D

orchis no wlasnie co do anulki to ponoc napisala eska ze jej wody odeszly, wiec skoro sie pozniej okazalo ze sie tylko saczyly to dla mnie i tak nienormalne jest zeby od 3 w nocy do dnia nastepnego do 7 rano nic z nia nie zrobili :/ moze to wody nie byly tylko sluz, mi jak wyjdzie czasami to taki wodnismy ze mam wrazenie jakby sie wlasnie wody saczyly...
Nie chce sie wymadrzac , moze i taka opcja jest mozliwa zeby z saczacymi wodami lezec 20 pare godzin bez prowokacji, no ale...

balkan twoj maz mnie powalil tym textem ,,a co o tych objawach pisza na twoim forum" :-D :-D :-D

dodis moze twoja mala chce zobaczyc na ile jest w stanie sie rozciagnac skora na brzuchu , tak jak u maqnio ale lekarze ja zaskoczyli decyzja i pewnie wyjdzie niezadowolona z brzuszka :-D
skoro moja wrozba na nia podzialala to tobie tez ja powiem, ze zacznie sie cos za 3 dni, jakies skurczybyczki czy cus a potem porod :-D moze sie przestraszy !!

wszystkim brzuchatom zaciskam kciuki, tym co maja wizyty ale najmocniej trzymam za te rodzace :* &&&&&&&&&&
 
Ostatnia edycja:
MADZIA, dzięki, oby się spełniło, choc nic tego nie zapowiada....:-(

danuska, ja w piątek do szpitala musze się zgłosić, czyli 7 dni po terminie...a tak bardzo nie chciałam mieć wywoływanego sztucznie porodu... ja się psychicznie wcześniej wykończe..
 
hello lipcóweczki:-)
no ja też się doczekałam końca 40 tyg.... i co teraz? :szok::-D

to nam się psotka w nocy rozkręciła... ho ho.... pewnie niedługo już będzie Dawidek na świecie, fajnie
patrycja, maqnio, marzenka, anula &&&& rzeczywiście dzisiaj będzie się działo :-)
danuśka &&& dla ciebie na wizytę pomyślną

dodi zobaczysz, wizyta cię na pewno trochę podbuduje, a przecież jak wszystko będzie dobrze, to wcale jeszcze ci nie muszą wywoływać, w końcu to jeszcze nie 14 dni po terminie, może mała potrzebuje więcej czasu po prostu...

wszystkim pozostałym życzę ciepłego mimo pogody dnia!:-) :*****
 
reklama
em_ka... jejku przez 3 dni to chyba oszaleję..tak mi się teraz juz dłuża te dni ze szok..
A moja skóra na brzuchu całkiem całkiem jeszcze wytrzymuje... nie jest tak źle.. mam 103 w pępku, jakoś juz nie rośnie od paru tygodni heh więc podejrzewam, że jeszcze mogłaby się sporo rozciągnąć

Pippi, no u nas biora po 7 dniach do szpitala i wtedy pewnie tak ze 3 dni tam poleże zanim zadecydują co ze mna zrobić...
 
Do góry