reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Lipiec 2011

hej laseczki no ja coraz bardziej sie opuszczam... tyle stron do nadrobienia ale wybaczcie jakos nie mam weny poklucilam sie z moim standart bo dlugo spokoju nie moze byc...
od paru dni jestem u mamy bo moj chory...bylysmy na zakupach przyszla babcia nie wytrzymala i juz mamy spioszki i pajacyki:) hehe
Jeszcze dzis dotarla mi widomosc sms ze wygralam konkurs swiateczny w mamo to ja ale nei pamietam co to dokladnie bo na dwie rzeczy wysylalam taka karuzele na lozeczko a drugie wlasnie nei pamietam a w smsie pisze Zestaw BABY CONFORT pieron wie co to bo nei pamietam wroce na mieszkanie to sprawdze:)
Samopoczucie u mnei ok nic nie boli nawet piersi przestaly...biore juz witaminki od wczoraj a wizyte mam na 17.01 juz nie moge sie doczekac:)

Pozdrawiam was cieplo trzymajcie sie :*

Anusiu Ja tez mam 17 wizyte to zawsze raznej !!!
 
reklama
Hej kochane, od rana tyle już naskrobalyscie, a ja dopiero niedawno wstałam:) ale już nadrobiłam.
Ale od 9 rano to spanie to juz nie takie, bo mała wstaje i się bawi... i co chwilę cos ode mnie chce :-)

Widzę, że niektóre z was rownież nie mogą dosypiać w nocy.. a ja juz wczoraj nic nie pisałam bo myslałam, że wszystkie juz spicie:)

Ja tez nie mam już zaufania do mojego lekarza, dlatego na te ważniejsze badania, jak np połówkowe to będę chodzić do tego u ktrórego byąłm na przezierności.. tak dla spokoju ducha:)

Amichetta widze, że idziemy równusieńko. Ja też mam termin na 1 lipca wg OM. Ciekawe, która pierwsza sie rozpakuje :)
 
Amichetta, czy mówisz o Osóbce-Morawskim? jeśli tak, to właśnie u niego miałam teraz to ostatnie USG, i on mnie super potraktował, udzielił wskazówek, skierował gdzie mamy iść, co robić, pomógł się dostać na Sobieskiego już na następny dzień mimo że nie byłam jego pacjentką, odbierał komórkę, oddzwaniał itd. Jestem nim zachwycona. Wiem, że jest drogi, USG też kosztowało 250zl, ale w tym przypadku nie myślę o oszczędnościach. Na wiele innych pierdół się wydaje kasę, a zdrowie jest najważniejsze. I tak w Warszawie wizyty ciążowe do koszt 150zl, więc 100zl nie jest juz tu jakąś wielką różnicą. Zwłaszcza, że jeśli wszystko jest ok chodzi się raz na miesiąc, a USG 3-4 razy w ciągu całej ciąży. Poza ciążą wystarczy przecież wizyta raz na kilka dobrych miesięcy. Rozważam przeniesienie się do niego.
 
Hej Lipcoweczki!!!

Nie bylo mnie tutaj sporo czasu (ponad tydzien, a to znaczy ze raczej nie dam rady nadrobic Waszych postow, niestety....)
Wczoraj mialam genetyczne, niby ok, przeziernosc 1.4, malenstwo na 6,8cm i macha nogami jak szalone! Serduszko bije 164 na minute.....ach niesamowite!!!
Nie bylo mnie bo sie troche zamartwialam, bo w badaniu krwi mi wyszlo zawyzone Beta hCG - i nadal nie wiem czemu tak jest.....no ale po wczorajszym badaniu lekarz mnie uspokoil, ze wedlug niego jest ok, przeziernosc ok, kosc nosowa jest, i odradza badanie inwazyjne....
Ale stresu sie najadlam przez ten tydzien ze hoho......dlatego nie chcialo mi sie nawet komputera wlaczac...

Zaraz dam fotke Malenstwa na osobny watek!
Kurcze moze jakospostaram sie nadrobic bo ciekawa jestem co tam u Waszych kruszynek!

Moc usciskow dla wszystkich brzuszkow!
 
Mart81 akurat chodziło mi o P. Siekierskiego. on przyjmuje w gabinecie na ul. Łuckiej oraz w domu pod Warszawą, ale jeżeli byłaś zadowolona z tego Osóbki - Morawskiego to już może zostan u niego. Najważniejsze żebyś miała teraz zaufanie do lekarza do którego będziesz chodzic. Trzymam mocno kciuki za badania!!!
 
dodi_misia no niedługo bedziemy obstawiać:)
hanami super, ze z maluszkiem wszystko dobrze. Najwazniejsze ze jestes spokojniejsza, bo jak wiadomo i Tobie i Maluszkowi stresik jest niepotrzebny:)
 
reklama
Maqnio, jestem z Torunia, prawie z samiutkiego centrum :) Termin mam na razie na 7go lipca, ale wiadomo jak jest. w każdym razie może zobaczymy się przed/po akcji? W szpitalu oczywiście.

Marta, a możesz się podzielić, co Ci ten specjalista genetyk powiedział? Jakieś przypuszczenia, rokowania? Przepraszam, jeśli to już za wścibskie pytanie, ale wynika z moich ciągłych myśli o Was. A dobry, zaufany lekarz to podstawa. Niestety wielu do tej grupy zaliczyć nie można. Mój szwagier (też lekarz) twierdzi, że minimum 50% jego pacjentów to "poprawianie" po lekarzach, którzy tylko zaliczają wizyty, nie doszkalają się, nie jeżdżą na różne sympozja, słowem: leniuchy. Lekarzowi musi się chcieć. Jak we wszystkim, najważniejszy jest ten czynnik ludzki, niezależny od procedur i regulaminów.
 
Do góry