reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Lipiec 2011

reklama
Marzenka tak moge liczyc na pomoc juz nie mowie materialna ale zeby doradzic...wsztsko co mamy dla malego jest od tesciowej ubranka, lzoeczko, wozek, wanienka itd. Moja kase by dala zeby miec czyste sumienie ale ojciec jak wiesz na to nie pozwoli...
 
Pomału mamuski jak sie rozkrecimy to na potege wszystkie bedziemy rodzic a na forum nikogo hehe

Anulko ten twój ojciec jakis niedostepny , dasz sobie rade sama zobaczysz bez niczyjej pomocy a po za tym masz tutaj nas jak cos nie wiesz to zawsze ci pomozemy podpowiedzia i rada
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
Marzenka wlasnie was zapytam, poza tym Lukasza mama to cudowna kobieta pomaga nam jak nikt inny;-)
Pisze na gg z Wydrusia, pisala ze to nie wina gina z tymi tyg mala dobrze sie rozwijala i nie mial podstaw myslec ze jest inny tydz, dopiero gdy pediatra zbadal tak wyszlo...
 
Ostatnia edycja:
Marzenka dokladnie, moja obiecala wozek w boze cialo pisze do mnie siostra ze mama ma dzwonic bo w piatek bedzie po wozek wiec czekalam az zadzwoni, mojego mama mowila ze jak nie kupi moja to ona wystarczy ze dam znac wiec dzwonie do mojej bo sama obiecala dzwonic i nic z tego, pytam ja czy kupi bo nie wiem co odpowiedziec Lukasza mamie a ta bez slowa sie rozlaczyla wiec dzwonie znowu i juz nie odbierala, no i Lukasza mama kupila a moja do ostatniej chwili klamala ze kupi. W tym tyg byla w miescie i dzwonila zebym pomogla jej kupic sukienke na wesele i braciom garnitury wybrac jak powiedzialam jaki wozek mamy to udala zdziwiona ze mamy bo niby miala kupic...
 
Dokladnie Marzenka ja nie wymagam jesli uwazaja ze nie potrzebuje pomocy czy tez nie chca mi pomagac nie musza, chodzi mi tylko zeby nie obiecywac i nie robic glupka z nas i Lukasza mamy bo tamta sie nastawila ze ma kupic to i to o ode mnie wozek i wyszlo ze musiala wszystko...

Uciekam juz, dobranoc!;*
 
reklama
Do góry