reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Lipiec 2011

maqnio, no dziś mi sie przez to humor popsuł, leżę i stękam, narzekam co chwilę, aż małż się pyta co mi jest... normalnie nic mi sie nie chce, najlepij bym w lożku cały dzień przeleżała...
 
reklama
Marzenka, ja juz w ogóle straciłam nadzieję, ze w końcu urodzę heh
Juz nie wiem czym ją przekonywać, noc nie działa, uparciuch za tatą

Uciekam myć włosy...i sie ogolić znowu muszę...och jak mi się nie chce
 
Ostatnia edycja:
dziewuszki przeterminowane tak bardzo na szczęście nie jesteście- wszystko może się zmienic w mgnieniu oka;) 3 mam kciuki
 
sesti daj boze, bo wierz mi na psychike to strasznie dziala, nie dziwie sie dodi, bo ja przez to tez nastrój mam wisielczy. wiekszosc z Was czuje juz jakies objawy ok 2 tyg. przed terminem a u nas zero ....czegokolwiek...to strasznie frustrujace...
 
Czesc dziewczyny!

Widze ze dzieje sie tu a dzieje juz od rana:)

Powiem Wam, ze ja to juz wstaje rano wkurzona ze znowu cala noc minela i nic sie nie wydarzylo! Dlatego niewyobrazam sobie jak sie czujecie dziewczynki przeterminowane, to musi byc masakra jakas. I postanowilam, ze jak zajde w ciaze nastepna to nikomu nie powiem na kiedy mam termin. I to tak calkiem serio, tylko ja i maz bedziemy wiedziec. Poprostu do szalu mnie doprowadzaja pytania czy juz, jakbym miala wplyw na to... I durne przepowiednie ze to jednak chlopak bedzie, bo dziewczynki ZAWSZE wychodza wczesniej (a to znaczy ze ja tez jestem chlopak, bo jestem z cesarki 2tyg po terminie:-D). I tak juz jestem satrasznie nerwowa, a jeszcze ludzie mnie tak wkurzaja, heh.
No to sie Wam troche wyplakalam w rekawy;-)
 
Poczytalam o malej wydrusi i troche sie przestraszylam. Tez jestem teraz w 36 tyg (37, zalezy jak patrzec) a tak bym juz chciala urodzic. Nasze babelki sa jednak madre ze wiedza kiedy maja wyjsc. Mi polozna w szpitalu powiedziala ze bezpiecznie dla maluszka jest jak jest skonczony 37 tydzien, tylko pytanie czy u mnie to bedzie za 3 dni czy za tydzien i 3 dni :/
 
Ania ludzie sa dziwni. Jak bylam w pierwszej ciazy to juz ze dwa miesiace przed terminem w szkole kazdy patrzyl czy czasem nie zaczynam rodzic. Co do szkoly przyszlam to bylo ,a ty jeszcze z brzuchem:szok:'' dodam ze corcia urodzila sie 2 tyg przed terminem.
Teraz jak mowilam ze jestem w ciazy to kazdy ,taaak a przeciez dopiero co z brzuchem chodzilas''
 
Corin nie ma co sie strachac na zapas;-)

NiL ja nie rozumiem, skoro wszystkie nas wkurzaja glupie pytania i komentarze to skad sie biora ludzie ktorzy te pytania zadaja?:/
 
reklama
piszę z prośbą o porade.
Czuję się fatalnie. Boli mnie głowa i brzuch jakoś tak tępo ... Nie mam siły siedzieć ani stać leżeć i śpie cały dzień. A jak leże to brzuch jak by mi odpadał i kłuje mnie w lewym boku. Do tego wszystkiego cięzko mi się oddycha. Co mi może być bo zaczynam się martwić bo znów jestem sama w domu a Żab jeszcze dalej w pracy niz zwykle ponad 100 km. Nie chce wprowadzać mu paniki.
 
Do góry