Lipiec 2011

[psota]

Dzień dobry!

Wybaczcie Słonka, ale nie mam siły czytać... Z dnia na dzień czuję się gorzej, cały czas mam parcie na krocze, czyści mnie strasznie, boli głowa i w nocy doszły jeszcze bóle jak na okres, tylko 5 razy silniejsze... Dawidek chyba też się męczy, bo rusza się bardzo delikatnie. Moja mama jak mnie dzisiaj zobaczyła, to stwierdziła, że jak nie urodzę w ciągu 5 dni, to ona będzie w szoku, więc chyba wyglądam też średniawo...

Buziam Was wszystkie, trzymam kciuki za rodzące!!!

 

[orchidea_]

maqnio hahaha aż buraka walnęłam przed kompem -----> o takiego
konwalianka weź miotłę jakąś i rypnij swojemu może się opamięta !!! Mały nie płącze Ci jest grzeczny to co ta położna chce cholera sztuczne mleko poje.... jakaś ,że tak brzydko się wyrażę buziam Was i nie przejmuj się takim gadaniem :*:*:*
sis :*:*:*:* Dawidek :*:*:* dasz radę kochana zniesiesz każdy ból żeby szybko zobaczyc syneczka !!! Aaaaa zafunduj sobie dużą porcję lodów zawsze słodycz więc humorek poprawi (miętowe z czekoladą )

 

[psota]

Sis:***, Misia:***, pewnie, że dam, a co! Widzę, że pamiętałaś o lodach:* ale tak mnie czyści, że nie mam na nic apetytu. Zmykam spać.

 

[Iwonuś26]

witajcie dziewczynki
kurcze, ale Ci lekarze z tą wydrusią odwalili tak się pomylić przy wyliczaniu wieku ciąży i o ile
maqnio, dodi oby wasze dzidziusie niebawem wszyszły już z tych brzusinków, najwyrażniej jest tam im dobrze !!! :-)
konwalianko wcale nie przejmuj się tą położną, moja nie dosyć że przyjechała po dwóch i pół tygodnia od wyjścia ze szpitala to jeszcze po 20'stej w listopadzie, nonsens jakiś... kiedy była potrzebna zaraz po wyjściu to jej nie było aby zapytać o jakąś radę. A mlekiem sztucznym dokarmiać to bez sensu, bo dziecko może odzwyczaić się od piersi.


a tak poza tym moich zmagań ciąg dalszy, nadal mam te swędzenie i pieczenie próbowałam wszystkich możliwych sposobów i nic, może macie jakiś pomysł jak to załagodzić???

 

[dodi_misia]

Ja już wypindrzona ogolona, włosy umyte...znowu moge rodzić spokojnie

A uparciuch w najlepsze sobie siedzi w brzuszku i czka jakby nigdy nic

A pogoda taka, że nic a nic mi sie nie chce!! normalnie doła mam dziś..

 

[basieniak]

Konwalianko żółtaczka to norma, a w szpitalu lekarze sprawdzaja czy jej poziom nie jest za wysoki. A jezeli chodzi o dokarmianie butelka to wczoraj pytalam pediatry o moj powrot do karmienia piersia to powiedziala, ze po butelke siegac dopiero jak juz nie tylko mala bedzie plakala z glodu ale i mama z bezsilnosci a tak to karmic tylko piersia. Jak malemu wystarcza to widocznie tak ma byc a dzieci na wadze tez roznie przybieraja, i co ona moze stwierdzic jak nie zna obecnej i ostatniej wagi... glupota jakas. W szpitalu jak po cesarce walczylam o karmienie to tez z butelka pani przyszla tylko 2 razy i to jak juz mala od godziny sie darla bo bylo za malo jedzenia jeszcze. Tylko zeby jeszcze maz sie przekonal ze jednak nie ma to jak pokarm matki i dziecko najlepiej wie co potrzebuje... Na szczescie moj mnie bardzo wspieral jak sie podlamywalam jak mala trzeba bylo dokarmic.

 

[Pippi]

iwonuś jak miałam stan zapalny w ciąży gin mi poleciła do smarowania AcitGel Multi-Gyn, bez recepty to jest, to jest dla kobiet w ciąży, dość drogie cholerstwo ale pięknie i szybko wyleczyło, potem czasem jak mnie coś lekko zaswędziało to też tym i żadnej infekcji już nie miałam

dziób ale jakiś tel do szpitala na IP jest przecież, to może zadzwoń, ktoś w końcu musi być na dyżurze

dodi może ty massz źle termin wyliczony? ja doszłam do wniosku że zgodnie z datą poczęcia u mnie powinno być kilka dni później
moja mała się bezbłędnie przy każdym posiłku uaktywnia, tylko pierwszy kęs do ust i już poruszenie w brzuchu :-)

 

[dodi_misia]

konwalianko, nie daj sobie wcisnąć butelki, niektóre położne ida na łatwiznę i każą dokarmiać, a twoje mleczko przecież jest najlepsze z najlepszych ! sama wiesz co jest dobre dla malutkiego.. karm go jak najczęściej, przecież nic mu sie nie dzieje złego, nie głodzisz go!! ściskam i trzymam kciuki
A małżowi przejdzie...pewnie go ta baba nastraszyła, dlatego tak zareagował..

A chciałam was zapytac jeszcze o coś....czy musze iśc na ktg? czy nie jest to konieczne i czekać aż sie zacznie lub po 7 dniach od razu do szpitala?? bo sama już nie wiem...nie miałam ktg robione w ciąży jeszcze

 

[maqnio]

dodi ja na ktg chodze co 3 dni a o dzis - codziennie, zawsze mozesz podejsc do spzitala, zeby ci ktg zrobili - u nas jest to nieodplatne i moge chodzic jak czesto mi sie zachce:*

 

[sestina]

dodi podjedź sobie, po terminie jestes to monitoruj
konwalianka głowa do góry- taci epowiedz ze instynt macierzynski masz ty nie on, na spokojnie - pokarm rozumiem ze leci?