Orchi tak tak, troszke babke zatkało:-) i dobrze, bo jak slysze te wszystkie madrosci to juz mi niedobrze!
Pippi moj maz tez od poniedzialku ma urlop... I nie wiem czy sie cieszyc czy nie. Fajnie ze bedzie z kim pogadac (i poklocic sie napewno tez) ale tez sie boje ze urodze po terminie, jego 2 tyg urlopu szybko mina i zostane sama z kilku dniowym dzieckiem... zobaczymy jak bedzie tak bedzie i juz.
Pippi moj maz tez od poniedzialku ma urlop... I nie wiem czy sie cieszyc czy nie. Fajnie ze bedzie z kim pogadac (i poklocic sie napewno tez) ale tez sie boje ze urodze po terminie, jego 2 tyg urlopu szybko mina i zostane sama z kilku dniowym dzieckiem... zobaczymy jak bedzie tak bedzie i juz.