reklama
Corin
Mama Trójki :)
Dzis cos jest w powietrzu co dziala na naszych facetow. Ja chyba faktycznie mojemu stukne...
Mowie mu uradowana ze przyszla karuzelka i ze juz jest zamocowana i zanim mu zdarzylam powiedziec zeby poszedl zobaczyc to on wszedl mi w slowo i mowi ze trzeba ja rozlozyc teraz. A wlasnie ze nie
Mowie mu uradowana ze przyszla karuzelka i ze juz jest zamocowana i zanim mu zdarzylam powiedziec zeby poszedl zobaczyc to on wszedl mi w slowo i mowi ze trzeba ja rozlozyc teraz. A wlasnie ze nie
Marzena197235
Fanka BB :)
Konwalianka az sie popłakałam po twojej opowiesci z porodówki , taka głupia jestem ale mnie to wzrusza bardzo , jestes dzielna dziewczyna a synus wspaniała nagroda za te cierpienia i bóle
silwia84
Fanka BB :)
katerina trzymaj sie, napewno bedzie wszystko dobrze. w szpitalu sie zaopiekuja wami. koniecznie daj znac co i jak.
malamii06
Fanka BB :)
Ja też się popłakałam czytając opowieść konwalianki.. Jak sobie pomyślę o tym momencie, kiedy szkrab będzie na moim brzuszku, a mąż obok.. no jak tu nie płakać 
maqnio
Mamusia Różyczki
hej Pimpki!!!
ja juz po i tak jak przypuszczałam nie wiem poza tym co juz wiem. cąły zapis ktg skurcze od 80-100% a ja zadnego nie czułam. usg ok, przepływy w normie, mała juz prawie nie rosnie..jupi...przytyłam moze ok 100 g i gin stwierdził ze wiecej jak 4000g, nie ma i ze wielowodzie sie nie powiekszyło ,jest na takim samym poziomie jak 3 tyg., a i mała do kanału rodnego nie wstawiona i wstawi sie dopiero jak wody odejda, poniewaz przy wielowodziu nie ma szanas zeby sama sie wstawila,bo ta zbyt duza ilosc wód, bedzie ja po prostu wypychac...no i ze....czekamy....i ze do 2 tygodni moge sie przeterminowac...bosko.....
konwalianko piekna historia, nie sposób, zeby łezka nie poleciała...zazdroszcze i juz marze o tym malutkim ciałku na swoim brzuchu
katerinko trzymam &&&& zebys szybciutko wróciła do domku
ja juz po i tak jak przypuszczałam nie wiem poza tym co juz wiem. cąły zapis ktg skurcze od 80-100% a ja zadnego nie czułam. usg ok, przepływy w normie, mała juz prawie nie rosnie..jupi...przytyłam moze ok 100 g i gin stwierdził ze wiecej jak 4000g, nie ma i ze wielowodzie sie nie powiekszyło ,jest na takim samym poziomie jak 3 tyg., a i mała do kanału rodnego nie wstawiona i wstawi sie dopiero jak wody odejda, poniewaz przy wielowodziu nie ma szanas zeby sama sie wstawila,bo ta zbyt duza ilosc wód, bedzie ja po prostu wypychac...no i ze....czekamy....i ze do 2 tygodni moge sie przeterminowac...bosko.....
konwalianko piekna historia, nie sposób, zeby łezka nie poleciała...zazdroszcze i juz marze o tym malutkim ciałku na swoim brzuchu
katerinko trzymam &&&& zebys szybciutko wróciła do domku
Ostatnia edycja:
danuska
Fanka BB :)
Ja wróciłam z plaży )))))) jak już stałam przy budce z goframi to jakoś mi się ich odechciało za to uśmiechały się do mnie lody kręcone i pochłonęłam dwa :-)
Orchi, Emka ja też myślałam, że po CC nic nie leci, dopiero jakiś tydzień temu wyczytałam, że jest połóg normalnie.
Śmigam jakiś obiad zrobić. Na dobranoc jeszcze wpadnę przeczytać opowieść KOnwalijki.
)))))) jak już stałam przy budce z goframi to jakoś mi się ich odechciało za to uśmiechały się do mnie lody kręcone i pochłonęłam dwa :-)Orchi, Emka ja też myślałam, że po CC nic nie leci, dopiero jakiś tydzień temu wyczytałam, że jest połóg normalnie.
Śmigam jakiś obiad zrobić. Na dobranoc jeszcze wpadnę przeczytać opowieść KOnwalijki.
A
Anulka198424
Gość
Witajcie kochane WROCILAM
u mnie ok dalej w dwupaczku, skurcze lekkie wiec nie bylo sensu siedziec w szpitalu a miejsc juz brakowalo co drugi dzien musze sie stawiac na ktg...
czuje sie dobrze takze ok
u mnie ok dalej w dwupaczku, skurcze lekkie wiec nie bylo sensu siedziec w szpitalu a miejsc juz brakowalo
co drugi dzien musze sie stawiac na ktg...czuje sie dobrze takze ok
reklama
