reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Lipiec 2011

Kochane, jeśli mogę zapytać.. - jak u Was było z zajściem w ciąże? Długo się starałyście? Ja myślałam kiedyś, że to takie proste, a jednak nie...

Jeśli chodzi o moją ciąże, staraliśmy się z mężem jakieś półtora roku temu. Trwało to ok pół roku i nie udawało się. Może dlatego, że tak bardzo pragnęliśmy tego dzidziusia... Potem moja sytuacja zawodowa się zmieniła (awans i możliwość dalszego rozwoju) i przestaliśmy próbować. Dopiero w październiku wznowiliśmy starania, ale z dużo mniejszym ciśnieniem. Praca nadal była ważna, ale moje myślenie się zmieniło. Stwierdziliśmy, że jeśli się uda, to tak miało być, tym bardziej, że wcześniej się nie udawało.. Pomyśleliśmy - a jeśli tylko teraz jest szansa, jeśli w przyszłości będzie jeszcze trudniej...? I tak, po pierwszej próbie... CUD!!! :)

Cały czas się zastanawiamy - czemu wcześniej się nie udawało? czy to naprawdę leży gdzieś w psychice? Coś w tym musi być, bo innego wyjścia nie widzę.

Oboje bardzo się cieszymy. Mariusz jest przeszczęśliwy - marzy o córeczce. Ja, tak jak Wam już pisałam o synku. Chociaż ciężko mi to wyjaśnić, mam przeczucie, że to jednak dziewczynka.. I też będę się bardzo cieszyć :)
 
reklama
Corin ja moge powiedziec Ci cos w kwestii rozmow na ,,trudne tematy,, gdyz sama mialam taki problem z wlasna mama. Nigdy jako tako nie rozmawiala ze mna na temat dojrzewania i higieny. Sama dochodzilam do wszystkiego, oczywiscie wczesniej porusza sie takie tematy w gronie kolezanek. Z tego wlasnie powodu bylam skryta w sobie, ze wszystkimi problemami radzilam sobie sama i powiem szczerze ze to nie jest zdrowe dla dziecka w tak mlodym wieku. Brakowalo mi tego kontaktu i tej otwartosci z mama. Tak jak ktoras z was napisala, nie zaczynac rozmowy od ,,MUSIMY POROZMAWIAC NA TEMAT DOJRZEWANIA" bo to jest krepujace i nie zbyt zachecajace. Najlepiej robic to regularnie przy kazdej nadazajacej sie okazji. Jesli zwleka sie zbyt dlugo z tego typu rozmowami, w pozniejszym czasie nawet nie ma po co nawiazywac do tych tematow bo bedzie problem. Ja sie buntowalam bo nagle moja mama zaczela mi mowic o tabletkach antykoncepcyjnych w momencie gdy nie mieszkalam juz w domu. Jak dla mnie troszke za pozno. Dlatego miejmy nadzieje ze z wlasnym dzieckiem bede mogla lub przynajmniej postaram sie rozmawiac na bierzaco.
przypomniala mi sie taka ksiazka ktora mialam i ktora przegladalam jak bylam mala ,,cialo czlowieka" i wszystko bylo opisane i narysowane, o dzidziusiu w brzuchu tez, takze nigdy nawet chyba nie zadalam pytania skad sie biora dzieci. Warto kupic taka ksiazke, a dzieci juz same sobie odpowiedza na te trudniejsze pytania :-)

katerina84 na mialam problemy z tabletkami, przez 7 dni bralam progesteron na wywolanie @ a po ok 3 tyg od tego momentu zaszlam w ciaze, takze dlugo czekac nie musielismy :-D a o tym, czy kobieta stara sie kilka lat czy kilka tygodni decyduje wiele rzeczy. Niektore kobiety same z siebie maja predyspozycje i momentalnie sa w ciazy, niektore potrzebuja wiecej czasu, inne zas zbyt intensywnie mysla o poczeciu i tez ma to jakis wplyw, takze nie jest to chyba dokladnie okreslone. Ostatnia rzecza w jaka uwierze jest pozycja, zwisanie do gory nogami, podkladanie poduszek. Wydaje mi sie ze jesli masz zajsc w ciaze to w nia zajdziesz, niezaleznie od wszystkiego.
 
Ostatnia edycja:
Corin dziekuje za rade co do uświadomienia córeczki. Poczekam aż mnie sama o to zapyta, bo na razie nie wpadła na ten pomysł, ale im bliżej porodu tym pewnie bedzie ciekawsza :)

katerina84 U nas to było tak. Z pierwszym dzieckiem to raczej nie było planowane, chociaż zdawaliśmy sobie sprawę, że to może sie w końcu zdarzyć..trwało to 11 miesięcy, ale bez specjalnego starania, poprostu czasami rezygnowaliśmy z zabezpieczenia.

Teraz staralismy się od naszego ślubu czyli od maja tego roku, tyle, że było to trochę utrudnione ponieważ mąż pracuje za granicą w układzie 4 tyg pracy tam i 2 tyg w domu..więc nie było tak łatwo, ale moim zdaniem i tak szybko nam poszło, zaszłam w ciąże na początku października. W sumie też myślałam, że to tak pstryk i już za pierwszym razem się udaje, ale niestety nie trafialiśmy w owulacje..

Ciesze się, że nie zaszłam w listopadzie bo dzidzia byłaby w sierpniu, a już moja Michasia i mąż mają urodziny w tym miesiącu i to dzień po sobie, więc byłyby już potrójne urodzinki a to już za wiele :-D więc mam nadzieję, że nie przenoszę dzidziusia (Michasie przenosiłam 2 tyg, tez miała być z lipca.. ale z końca), a mam taka cichą nadzieję, że może w czerwcu urodze..
 
Ciesze się, że nie zaszłam w listopadzie bo dzidzia byłaby w sierpniu, a już moja Michasia i mąż mają urodziny w tym miesiącu i to dzień po sobie, więc byłyby już potrójne urodzinki a to już za wiele :-D więc mam nadzieję, że nie przenoszę dzidziusia (Michasie przenosiłam 2 tyg, tez miała być z lipca.. ale z końca), a mam taka cichą nadzieję, że może w czerwcu urodze..


u mnie maja też z sierpnia :) i też przenoszona ... też bym chciała już w zczerwcu
 
Witam:-)

Jestem Lipcową Mamą 2010:-)życzę Wam, aby ciąża przebiegała bezproblemowo, i aby bobasy urodziły się zdrowe i silne:-)
Jak będziecie na etapie kompletowania wyprawki zapraszam na moją stronkę
Picasa Web Albums - Joanna Jedlińska

Mam sporo ślicznych ubranek na lato po córci, niektórych nawet nie założyłam, a reszta jest w super stanie.
Nie wszystkie sfotografowałam, ale nadrobię.
Mam też smoczki, stojak do wanienki, pampersy 2-5 kg, i kilka innych drobiazgów, które mogą się przydać mamie i dzidzi w szpitalu i zaraz po (za grosze oddam). Do lipca pewnie coś jeszcze dojdzie np. wanienka. Ceny podane są pod zdjęciem, ale możemy negocjować. Piszcie może co chcecie kupić, a ja napiszę co mam i za ile:-) Pozdrawiam, Joaszka
 
morgengood Ale ci zazdroszczę :-) Super. Gratki
Ja dostałam wynik testu Pappa i mam wyniki poniżej normy troszkę.Ale myślę, że 5 setnych to nie za dużo. HCg za niskie o 3,3 chyba , że to wyższa ciąża o kilka dni ????? Wizytę mam 23 to się dowiem. Reszta wyników poniżej cut-off :-)
 
reklama
hej dziewczyny!
Nie znamy sie ale jako lipcowa mamusia 2010 przyszlam prosic was o pomoc:)
jesli ktos mialby ochote wejsc na podany link i kliknac na moje dziecie raz w konkursie to bardzo dziekuje z gory:)
nie trzeba sie rejestrowac czy nic wypelniac.
po prostu skopiowac ten link i kliknac na "stem op mij" pod zdjeciem mojej malej.
z gory wam bardzo dziekuje i trzymam kciuki za wasze lipcowe pociechy:)

http://blog.coccinelle.nl/2011/01/lily-rose/
 
Do góry