reklama
NiL
Fanka BB :)
Witajcie dziewczyny:-)
Magia ja również mocno trzymam kciuki za jutro i oby bezbolesnie.
Dziewczyny możecie mi pomoc z tymi wynikami ktg bo jakoś zielona w tym jestem. Tętno dziecka wyszło dobrze bo między ok 130-155 ale skurcze jakieś bardzo nieregularne chyba od 20 a na górze to skalę 100 kreska przekroczyła. Chyba że ja źle to czytam albo nie z tego wykresu.
Magia ja również mocno trzymam kciuki za jutro i oby bezbolesnie.
Dziewczyny możecie mi pomoc z tymi wynikami ktg bo jakoś zielona w tym jestem. Tętno dziecka wyszło dobrze bo między ok 130-155 ale skurcze jakieś bardzo nieregularne chyba od 20 a na górze to skalę 100 kreska przekroczyła. Chyba że ja źle to czytam albo nie z tego wykresu.
maqnio a ja w dalszym ciagu jestem zszokowana twoja sytuacja, w 26tc mialas juz rodzic i wszystkie az sie trzesly na sama mysl o tym.. zaczelas juz 40 tc a tu nic i co lepsze od jakiegos czasu juz przeciez nie lezysz zadziwiajace to jest, jak sie akcja nie zacznie to ROzia do 5 kg dobije
apropo jeszcze ulozenia mojej to ja tez kurcze trzymam kciuki, teraz wlasnie mnie gniecie swoja lepetynka w zebra ze az mi tchu brakuje. No nic, pcozekamy zobaczymy :-)
apropo jeszcze ulozenia mojej to ja tez kurcze trzymam kciuki, teraz wlasnie mnie gniecie swoja lepetynka w zebra ze az mi tchu brakuje. No nic, pcozekamy zobaczymy :-)
Veronique1986
Fanka BB :)
Mi Maqnio co tak wspominala ze czuje ze przenosi Rozie ... :> aleeee nie zycze Tobie tego kurcze no w koncu CIebie zlapie :*:*:* :> Rozia to sprytna jest teraz w niepewnosci trzyma Maqnio a Rozia nie mowila Tobie nic ? Kiedy ma zamiar ... wyjsc ?
Ja z jednej strony juz docekac se nie moge jeszcze niedawno pamietam jak wszystkie wstawialysmy "kropeczki " z usg .... a teraz juz powoli kazda z nas ma maluszka przy sobie niesamowite tylko wpisow postow ... slow lez pozdrowien placzu .... zlosci ... nerwow
Ja nigdy nie zapomne o tym forum o Was takie rzeczy sie pamieta do konca zycia
Ja z jednej strony juz docekac se nie moge jeszcze niedawno pamietam jak wszystkie wstawialysmy "kropeczki " z usg .... a teraz juz powoli kazda z nas ma maluszka przy sobie niesamowite tylko wpisow postow ... slow lez pozdrowien placzu .... zlosci ... nerwow
Ja nigdy nie zapomne o tym forum o Was takie rzeczy sie pamieta do konca zycia
maqnio
Mamusia Różyczki
emka, magia, vero ani mi nie mówice tyle co sie stresu w tej ciazy najdałam to mi na całe zycie starczy. Masakra jakas, ale tak to jest jak sie trafia na lekarzy - debili, którzy sami nie wiedza czego chca i jeszcze zostawiaja mnie z tym całkiem samą. no nic najwazniejsze ze udało sie Mała donosic, chcoc na poczatku wydawało mi sie to niemozliwe (przez ten szew, krótka szyjke, rozwarcie eh..), ale jednak ktos tam nad nami czuwał. a teraz? no cóz...kiedy droga wolna uparciuch siedzi w brzuszku jak przyklejony
emka tfu tfu tfu 5 kilo?? nie no chyba mi tego nie zyczysz??:-):-):-)teraz kochana to ja latam jak kot z pecherzem, sprzatam co sie da, podłogi na kolanach pastuje i nic. zero jakichkolwiek przedbiegów porodu.:-)
vero i nadal czuje ze bedzie przenoszona a Rózia cos tam wspominała ze ona przed 1 -szym nie wychodzi wiec pozostaje miec nadzieje
nil ja tam ekspertem nie jestem co do ktg, ale tetno dzidzi moim zdaniem dobre (mojej małej skakało od 140-180) a i skurcze tez były skaczace od 40-100% podchodziły, wiec chyba wszystko gra
emka tfu tfu tfu 5 kilo?? nie no chyba mi tego nie zyczysz??:-):-):-)teraz kochana to ja latam jak kot z pecherzem, sprzatam co sie da, podłogi na kolanach pastuje i nic. zero jakichkolwiek przedbiegów porodu.:-)
vero i nadal czuje ze bedzie przenoszona a Rózia cos tam wspominała ze ona przed 1 -szym nie wychodzi wiec pozostaje miec nadzieje
nil ja tam ekspertem nie jestem co do ktg, ale tetno dzidzi moim zdaniem dobre (mojej małej skakało od 140-180) a i skurcze tez były skaczace od 40-100% podchodziły, wiec chyba wszystko gra
Ostatnia edycja:
kociatka
Fanka BB :)
Ja mialam rodzic w 24 tc... Wszyscy byli przerazeni, 3 mies lezenia. A teraz - 3 godz spacerku, zakupy i ani skurczybyka! A tak bym chciala.
Kostki juz mi znikly w dloniach, jedna wielka opuchnieta bula
Kostki juz mi znikly w dloniach, jedna wielka opuchnieta bula
maqnio
Mamusia Różyczki
kociatka to chyba taka przewrotnosc losu jest, najwazniejsze, że dzieciaczki donoszone, teraz mozemy byc spokojne a skurcze przyjda - wkoncu kiedys musza no nie??
reklama
aaalexaaandraaa
Fanka BB :)
Hej dziewczynki!!
Tyle się tu dzieje, że trudno nadążyć... Ostatnio mało przebywam w domu, więc jak zaglądam na forum to albo się jakaś rozpakowała albo właśnie się szykuje :-)
magia - no no, to wydaje się być tuż tuż!! tak jak powiedziała maqnio, dużo się wysilaj, może szybciej pójdzie!!
maqnio - mam koleżankę która ma termin na 5. Jakoś miesiąc temu wylądowała w szpitalu, dostała zastrzyki na wstrzymanie, żeby tylko doczekać do 38 tygodnia i... wszystko jej ustalo!! tak jak tobie, nie ma bóli ani skurczy, a termin tuż tuż!! Także się śmiejemy, że pewnie razem się będziemy na porodówce za ręce trzymać :-) Oby Różyczka nie czekała za długo bo rzeczywiście do 5 kg dobije, nasze "ciasteczko z kremem" więc ty też, zawijaj się i na spacerek!!
nil - ja to w ogóle się nie wypowiadam bo dla mnie każdy wykres to czarna magia
A u mnie chyba coś się zaczyna!! Yyyyy znaczy się, zaczyna się chyba coś przygotowywać bo do porodu to pewnie fiu fiu... i jeszcze dalej :-) wreszcie zaczęłam mieć skurcze przygotowywawcze (jak na razie bezbolesne ale dobre i to ;-)), trochę mnie pobolewa pod brzuchem i w krzyżu. Może to dziwne ale to pierwsze JAKIEKOLWIEK objawy jakie się u mnie pojawiły do tego te uderzające uczucie gorąca... masakra jakaś!! O reszcie jak na razie nie mam pojęcia, ale muszę powiedziec, że współczuje dziewczynom które męczą się z bolami, skurczami i innymi dolegliwościami od wczesnej ciąży... Aha i co najgorsze, skońcyzły się moje cudownie przespane noce ciągle mi coś teraz nie pasi, to coś gniecie, tu uciska, tu drętwieje... a mały to jakby się Redbulla nachlał... Normalnie spać nie idzie, a wcześniej to spałam po 10-12 godzin!!!! ehhh... ale cóż takie życie :-) więc trzymajcie kciuki żeby u mnie też się zaczęło coś rozkręcać w końcu to tylko 2 tygodnie do terminu!!
Tyle się tu dzieje, że trudno nadążyć... Ostatnio mało przebywam w domu, więc jak zaglądam na forum to albo się jakaś rozpakowała albo właśnie się szykuje :-)
magia - no no, to wydaje się być tuż tuż!! tak jak powiedziała maqnio, dużo się wysilaj, może szybciej pójdzie!!
maqnio - mam koleżankę która ma termin na 5. Jakoś miesiąc temu wylądowała w szpitalu, dostała zastrzyki na wstrzymanie, żeby tylko doczekać do 38 tygodnia i... wszystko jej ustalo!! tak jak tobie, nie ma bóli ani skurczy, a termin tuż tuż!! Także się śmiejemy, że pewnie razem się będziemy na porodówce za ręce trzymać :-) Oby Różyczka nie czekała za długo bo rzeczywiście do 5 kg dobije, nasze "ciasteczko z kremem" więc ty też, zawijaj się i na spacerek!!
nil - ja to w ogóle się nie wypowiadam bo dla mnie każdy wykres to czarna magia
A u mnie chyba coś się zaczyna!! Yyyyy znaczy się, zaczyna się chyba coś przygotowywać bo do porodu to pewnie fiu fiu... i jeszcze dalej :-) wreszcie zaczęłam mieć skurcze przygotowywawcze (jak na razie bezbolesne ale dobre i to ;-)), trochę mnie pobolewa pod brzuchem i w krzyżu. Może to dziwne ale to pierwsze JAKIEKOLWIEK objawy jakie się u mnie pojawiły do tego te uderzające uczucie gorąca... masakra jakaś!! O reszcie jak na razie nie mam pojęcia, ale muszę powiedziec, że współczuje dziewczynom które męczą się z bolami, skurczami i innymi dolegliwościami od wczesnej ciąży... Aha i co najgorsze, skońcyzły się moje cudownie przespane noce ciągle mi coś teraz nie pasi, to coś gniecie, tu uciska, tu drętwieje... a mały to jakby się Redbulla nachlał... Normalnie spać nie idzie, a wcześniej to spałam po 10-12 godzin!!!! ehhh... ale cóż takie życie :-) więc trzymajcie kciuki żeby u mnie też się zaczęło coś rozkręcać w końcu to tylko 2 tygodnie do terminu!!
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 11 tys
- Wyświetleń
- 713 tys
- Odpowiedzi
- 36
- Wyświetleń
- 5 tys
- Odpowiedzi
- 3 tys
- Wyświetleń
- 127 tys
Podziel się: