reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Lipiec 2011

no widzisz Miczka, ja też lubię zieloną.. generalnie wszystkie ziołowe, wyjątek stanowi herbata pokrzywowo-koperkowa (na sama myśl mam wymioty), ale pewnie dlatego, że lekarz zalecił mi jej picie 3 razy w ciągu dnia i ten posmak..brr
 
reklama
wisieńko, kurde ale ci zazdroszczę. U mnie mały już od 8 tygodni głową w dół a zgaga jak była tak jest :wściekła/y:

a herbatek nie lubię, pamiętam jak za młodu się odchudzałam i coś tam popijałam to aż się rzygać chciało... a po za tym u mnie to ze święcą szukać liści malin :-)
 
Cześć Kochane:-)
Nie uda mi się na razie doczytać Was od wczoraj, bo jestem wciąż na badaniach. My już chyba na wylocie:-)
I przyszłam Was postraszyć:-)
Wczoraj tak, jak pisała Konwalianka (dzięki Kochana), mieliśmy KTG i usg z przepływami, dziś to samo (ale usg dziś robił specjalista od przepływów). Najpierw postraszył, że przepływy są graniczne, ale potem powiedział, że są ok. Staś waży około 3850.
Mam się stawić w sobotę do szpitala na wywołanie. Mój mówi, że mam dobre warunki do porodu - rozwarcie na 2 palce. Miałam masaż szyjki. Brrr... Od tego boli mnie dół brzucha i krzyż, krwawiłam przy tym (gin mówi, że to normalne). I chyba odchodzi mi czop. Gęsty kauczuk ze skrzepami.
Przy mnie dziś dziewczyna urodziła na izbie przyjęć, bo jest oblężenie szpitala. Maleństwo było takie słodkie...:-)
 
hello kochane

ale tu dziś wesoło od rana...:-D uśmiałam się i ja chociaż po czasie ale zawsze...

a ja dziś zaliczyłam szpital z rana i niedawno wróciłam - 3 godziny mi zeszło:szok: przez to że jutro wolne, to dziś nalot pacjentów aaa i jedna laska na IP urodziła...:baffled:
ale bardzo się cieszę, bo malutka przytyła i już nie jest taka malutka -waży 2900, więc już przyzwoicie i ja się się uspokoiłam, wszystie wyniki w normie, ktg też, skurczy brak, więc chyba w kolejce czekam dalej grzecznie :-)

a basieniak to przecież miała planowaną cesarkę na dzisiaj, chyba kilka dni temu pisała, więc nie to, że bez kolejki :-D no naprawdę ani jednego SN na razie...
aha czy heledorka czy anulka mają aktualizować listę czy na czym w końcu stanęło? bo wieści są na wątku o smsach, a faktycznie fajnie by było móc zajrzeć w jedno miejsce, bo niedługo będzie tego duuużo...

wymęczyło mnie to siedzenie w szpitalu i idę spać dobranoc ;-) zajrzę potem
 
Magia, dobrze, że z przepływami wszystko w porządku, a Stasia będziesz tulić już lada dzień.. wiedziałam, że będzie dobrze, bo inaczej być nie mogło;-) mały już nie taki mały, więc nieźle go upasłaś :-D a jak już rozwarcie jest, to tylko lepiej, bo wywoływanie bez niczego, to podobno hard core.. głowa do góry kochana! a że krwawiłaś, to faktycznie normalne i wiem, że bolesne, bo sama przez to przeszłam, ale może szybciej pójdzie..
ten poród na izbie - hmm..mimo wszystko nie chciałabym :-)

Magia, pippi
to Wy może w jednym szpitalu byłyście? :-D
pippi, gratuluje dobrych wieści i podtuczeniu malucha
 
Ostatnia edycja:
magia byłaś dziś w zofii rano? to moglyśmy się widzieć gdzieś na korytarzu między badaniami:-), bo ja też byłam jak się maluch urodził na IP..... chyba że niejeden dziś :-D
super że u Stasia wszystko w porządku, a sobota już baaardzo blisko:happy2:

miczka prawdopodobnie, bo ten sam mamy wybrany:-D

konwalianka nawet nie wiesz jak się starałam i ile jadłam przez te dwa tygodnie....ale nie powiem, bardzo przyjemne to były starania;-)
 
Ostatnia edycja:
reklama
Do góry