Konwalianko najważniejsze, że się nie stresujesz tym. Chyba musimy uzbroić się w cierpliwość i tyle. Chociaż to niełatwe. Ja się obawiam, że mi właśnie wychodzi infekcja, którą przywieźli mi moi goście. Ech... I bądź tu człeku uczynny.
Kociatka no właśnie dlatego pytałam, bo mam wrażenie, że u mnie to jeden wielki skurcz. Nawet jak leżę. I nie trwają kilka sekund. Są znacznie dłuższe.
Kociatka no właśnie dlatego pytałam, bo mam wrażenie, że u mnie to jeden wielki skurcz. Nawet jak leżę. I nie trwają kilka sekund. Są znacznie dłuższe.