reklama
konwalianka no wlasnie mi gin w polsce nawet cytologii nie robil zebym przypadkiem nie zaczela krwawic i sie nie martwila. Ja na poczatku sie zastanawialam a raczej martwila ze mi nie robia tych badan dosrodkowych, ale pozniej przemyslalam sprawe i rzeczywiscie wole takie cos, niz zagladanie co tydzien i ruszanie a pozniej jakies dziwne plamienia, krwawinia i zamartwiania..
konwalianka
Mały bąbelek
no właśnie, na ip jak byłam, to oni mnie nie badali "ręcznie"a robili usg dopochwowe, czyli tez nieinwazyjne tak jak dłonie..ale nie wiem jak to wygląda już przy porodzie..czy już sie nie patyczkują czy jak.. w końcu jakoś to rozwarcie muszą sprawdzić
malamii06
Fanka BB :)
kurcze dziewczyny nie straszcie, bo ja się będę bała iść za tydzień na badanie do mojej gin.. ona mnie zawsze "ręcznie" bada.
Morgenrood ja też nie mieszkam w PL i nie martw się bo ja ani razu nie miałam badania od środka,ponoć na zachodzie są takie standardy,że wszystko widać na usg i nie stoauje się badań dopochwowych/Dzieciątka duże,na kolejnym usg poproś o podanie wagi,ja zawsze tak robię
Mimi a gdzie mieszkasz? U mnie na zachodzie na kazdym badaniu jest badanie USG i dopochwowe.
konwalianka ja ostatnio ze szwagierka gadalam jak to dokladnie wyglada przy porodzie i mowi ze jej cala reke wkladali zeby sprawdzic rozwarcie nie wiem czy tak samo jest w PL ale szok przezylam... cala reke....
emka nie wiem czy całą rękę wkładają:-) ale jak jest już rozwarcie 8-10 cm, to chyba by trzeba było palców z dwóch rąk użyć;-)
Ale podczas porodu to chyba nie ma znaczenia czy szyjkę naruszą podczas badania czy nie. Ona wtedy i tak niepotrzebna jest. Dziewczyny nie martwcie, będzie dobrze. Naprawdę każda z nas da radę.
Ale podczas porodu to chyba nie ma znaczenia czy szyjkę naruszą podczas badania czy nie. Ona wtedy i tak niepotrzebna jest. Dziewczyny nie martwcie, będzie dobrze. Naprawdę każda z nas da radę.
konwalianka
Mały bąbelek
Magia, ja już przestałam nawet zwracać na nie uwagę.. do 15.00 naliczyłam 38 razy.. teraz już dałam sobie spokój.. dzisiaj też wyleciał mi śluz podbarwiony brunatnie (3 razy), możliwe, ze to nadal po badaniu oczyszcza mi się macica (rano pisałam z lekarzem) i powiedział, że tak może być.. może to być też jakiś początek czopa..nie wiem, ja już do tego podchodzę bez emocji szczerze mówiąc.. ogólnie nastawiam sie, że mam jeszcze przynajmniej ten weekend do kina chce iść w końcu:-) mały się rusza, więc jestem spokojna.. no i dzisiaj bardzo mnie brzuch bolał 2h.. ale to chyba był żołądek, bo później mnie przeczyściło i przeszło.. ech.. trochę się tego nazbierało,ale juz nie chciałam Was tu zarzucać moimi spostrzeżeniami.. tym bardziej, że to może jeszcze potrwać.. szczerze mówiąc ja to chyba zacznę wierzyć, ze rodzę jak mi wody odejdą, bo nawet nie wiem jaki skurcz to TEN skurcz
podejrzewam, że prędzej czy później się przekonamy i pewnie u każdej będzie inaczej, bo co szpital/kraj to inny obyczaj i praktyka
podejrzewam, że prędzej czy później się przekonamy i pewnie u każdej będzie inaczej, bo co szpital/kraj to inny obyczaj i praktyka
reklama
kociatka
Fanka BB :)
Dziewczynki, takie rozwarcie to juz raczej widac golym okiem, nie trzeba pchac tam lapek:-)
Konwalianka, szyjka ponizej 1 cm, ale rozwarcia chyba nie ma - wiec musze dac rade! Duzo tych skurczow BH mam cholera. Ciagle mnie zatyka
Sporo masz tych dolegliwosci - 3maj sie Kochana!
Konwalianka, szyjka ponizej 1 cm, ale rozwarcia chyba nie ma - wiec musze dac rade! Duzo tych skurczow BH mam cholera. Ciagle mnie zatyka
Sporo masz tych dolegliwosci - 3maj sie Kochana!
Ostatnia edycja:
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 11 tys
- Wyświetleń
- 695 tys
- Odpowiedzi
- 36
- Wyświetleń
- 4 tys
- Odpowiedzi
- 3 tys
- Wyświetleń
- 114 tys
Podziel się: