reklama
mailuj
Fanka BB :)
Spokój tylko może nas uratować :-) Za kilkanaście dni porody nam spowszednieją i będzie mniej emocji. :-) Nikt nikogo nie ma zamiaru straszyć. Po prostu bardzo wczuwamy się w to co się dzieje, tak jakby to był nasz poród. No cóż, po tylu miesiącach czujemy się niemalże jak siostry, odpowiedzialne za siebie :-)
łoo Ania, coś się dziać zaczyna, mam nadzieje, że popada, ale bez burzy, bo się boję
Mailuj słuszna uwaga No ale już jest spokój i nikt się nie będzie tutaj kłócił, bo inaczej, że tak powiem po poznańsku, zdejmę laczka
Mailuj słuszna uwaga No ale już jest spokój i nikt się nie będzie tutaj kłócił, bo inaczej, że tak powiem po poznańsku, zdejmę laczka
wydrussia91
Mamusi Serduszko:*
Magia po to tu jestesmy :-) żeby wypowiadac swoje myśli i sobie pomagac a przede wszystkim wspierać :-)
mailuj
Fanka BB :)
A u mnie burza była wczoraj i dzisiaj. W szkole rodzenia położna mówiła , że na porodówce była kołomyja. Jakby burza przerywała błony i wylewała wody płodowe
Mimi nikt Cię nie zlinczuje. Wszystkie jesteśmy poddenerwowane. Zdajemy sobie chyba powoli sprawę, że ciąża się kończy i to szybciej niz myslimy...
Mimi nikt Cię nie zlinczuje. Wszystkie jesteśmy poddenerwowane. Zdajemy sobie chyba powoli sprawę, że ciąża się kończy i to szybciej niz myslimy...
reklama
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 11 tys
- Wyświetleń
- 696 tys
- Odpowiedzi
- 36
- Wyświetleń
- 4 tys
- Odpowiedzi
- 3 tys
- Wyświetleń
- 115 tys
Podziel się: