Dzień dobry
I mamy kolejny tydzień - mój 33
Nadrobiłam zaległości z wczoraj.. (mieliśmy filmową niedzielę
Odnośnie łóżkowych przyjemności to ja chwilowo (mam nadzieję) mam zakaz od gin. Ale generalnie mój mąż raczej nie obawiał się, że zrobi dziecku krzywdę i ochotę cały czas jak najbardziej ma
Myślę, że pomogła tutaj też rozmowa z gin na ten temat. A fizycznie mu się z brzuszkiem bardzo podobam, więc tu też nie ma problemu. Prędzej ja się zastanawiam, czy teraz dobrze wyglądam itd..
Podkład pod materac - też sobie podłożę, ale obawiam się właśnie tego szeleszczenia. Kupiłam też taki podkład a'la prześcieradło do łóżeczka małego, może przetestuje go zanim mały się urodzi?
Jest bardzo fajny bo z góry ma bawełnę a pod spodem jest pokryty taką warstwą jakby gumową nieprzemakalną. Kupiłam taki podkład bo niestety nie mogłam znaleźć prześcieradła nieprzemakalnego na łóżeczko 70x140.
Gon1a - mam nadzieję, że noc minęła spokojnie i dzisiaj o nerwach nie będzie już mowy
Corin, a mi się zepsuła waga!! Wyskakuje na niej błąd, taki jakby wchodziła na wagę osoba ważąca powyżej 150kg!!! A ja 79 tylko
Od półtora tygodnia się nie ważyłam, aż ciekawa jestem ile mi przybyło.. Trzeba sobie sprawić nową wagę!
Życzę wszystkim miłego dnia!