zorah
Zaciekawiona BB
- Dołączył(a)
- 23 Marzec 2011
- Postów
- 44
no dziewczyny za wami to naprawde nadgonić ciężko...ja siedze jeszcze przed lapkiem bo leżeć nie moge bo mnie z każdej strony boli , skóra naciągnieta na brzuchu do granic mozliwośći..... a z tymi naszymi chłopami tak juz jest ,mój też pracuje od 6 do 16 a o 17 jest w domku...a ze mieszkamy na wsi to wszystko samemu trzeba zrobic no to ten mój chłopina idzie drewna naniesc,psa nakarmic,zakupy do sklepu idzie zrobic ...do domku jak juz na dobre przyjdzie to chwile z naszym małym jeszcze pobawi sie i idzie spac ,takze ja tez czuje sie w tej ciąży osamotniona i chciałabym zeby sie zwyczajnie poprzytulac i spedzic miło wieczór ...zeby nie mój synek to całkiem bym oszalała w domku a tak to sie zawsze we dwoje pobawimy,pogadamy sobie i mój mały mężczyzna mnie poprzytula....
ide sie połozyc ale znowu czeka mnie kolejna noc męki bo nie moge spac...a w tv nic ciekawego nie leci...dobranoc kobitki , jutro raczej wpadne na chwilke bo sobota jest a w soboty to mam zawsze sprzątanko,a wiadomo ze z tym brzucholem to wszystko 2 razy tyle czasu schodzi...
ide sie połozyc ale znowu czeka mnie kolejna noc męki bo nie moge spac...a w tv nic ciekawego nie leci...dobranoc kobitki , jutro raczej wpadne na chwilke bo sobota jest a w soboty to mam zawsze sprzątanko,a wiadomo ze z tym brzucholem to wszystko 2 razy tyle czasu schodzi...