margerita126
Fanka BB :)
A ja siedze i przysypiam syn chory kaszle krtaniowo ...córka niedługo ze szkoły wróci .... zupke im ugotowałam i krąże po domu jak duch
nie mam siły juz 2 tydzień jeżdze na miasto zeby kanapy zamówić i dojechać nie mogę no leń okropny. U nas słoneczka nie ma szaroburo jakoś śniegu troche napadało.... wychodzić z domu się nie chce.