Lipiec 2011

[maqnio]

Cześć Kochane Brzuchy!!!

Nareszcie w domku!! Tak na samym początku chciałabym Wam bardzo, ale to bardzo podziękować za wszystkie ciepłe słowa wsparcia!!!Za wspaniałe zyczonka!!
Nie macie pojęcia jak bardzo było mi to potrzebne i o ile lepiej się czulam wiedząc, zę gdzieś tam w wirtualnym swiecie ktos wierzy, że będzie dobrze No i strasznie tęskniłam!!! Mam nadzieje, że najgorsze juz za mna i że teraz bedzie juz tylko lepiej.Co prawda czeka mnie leżenie plackiem do końca ciązy i przyjmowanie przez ten czas silnych leków rozkurczowych, ale to nie jest ważne. Przezyłam momenty grozy, ale mam nadzieje, ze bedzie dobrze. W każdym razie nie poddamy się tak łatwo i mocno wierze, że Różyczka zbyt szybko nie przyjedzie na świat.

Bardzo szczególnie chciałabym wyściskac i podziekować Wydrusi i Veronique. Dziekuję dziewczyny za wszystkie słowa, pomoc i za to ze jesteście oraz za to ze dzieki Wam miałam choć namiastkę naszego forum na co dzień!!! Kocham przez kabelki!!!:-)
Pewnie nie dam rady nadrobić Waszych pisarskich zdolności, zatem wszystkim mamuskom, które poznały płeć swoich dzidź bardzo gratuluje i wszystkie mamcie, które da Nas dołączyły (o i le takowe są) cieplutko witam!!!!

 

[em_ka]

Anulka niby wyciagnelam niezle wniosli z poprzedniego ,,zwiazku,, ale pomimo tych plusow o ktorych mowisz nie chcialabym drugi raz przez to przechodzisz. Istna paranoja!

Wisienka moj jest dzikus i brudas kapac sie nie lubi wlasnie i musze go mocno trzymac bo inaczej skacze caly czas na wanne zeby wyjsc. Ale najlepsze jest jak go puszcze mokrego po kapieli. To tak smiesznie szoruje tylkiem po podlodze

Veronique ja mysle ze psychicznie trzeba sie przygotowac do takich rzeczy. Ja nie mam latwosci jesli chodzi o wymioty. Musi mi na prawde cos dolegac zeby zwrocic. Ale gdy ktos ma z tym problemy musi sie skupic na czyms innym. Sama nie wiem. ALe pewnie bedziesz musiala powtorzyc, a raczej na pewno!

 

[sestina]

Maqnio kochana witaj w "wirtualnym" domku Uszy do góry, wiosna idzie, TY pod dobrą opieką-musi być dobrze

 

[Corin]

Wróciłam Jestem jeszcze u mamy, ale chwilowo podkradłam jej laptopa

Moja córeńka jest prześliczna i zdrowa jak rybka

 

[Anula1989]

Emka je oczywiscie pomimo plusow nie chcialabym tego juz przechodzic;-)
Maqnio witaj kochana, nie moglo byc inaczej teraz juz bedzie z gorki i urodzisz o czasie
Corin mow co tam:-)

 

[Wisieńka]

Emka może spróbuj cieplejszą wodę, moja lubi bardzo ciepło a fredki przeciez mają wyższą temperaturę jak my i w dla nas ciepłej może być im za zimno. Moja tez szoruje...to chyba taki ich sposób na wrócenie włąsnego zapachu.
Maqnio cieszę się, ze jesteś z nami i wszystko jest na dobrej drodze.

Jejku znowu nic nie robię tylko klepię......
Corin Córeńka gratuluję kochana, uściski i pogłaszcz córenkę

 

[Veronique1986]

No i sie dowiedzialam ze wlasnie bede musiala powtorzyc BOMBA

 

[Pippi]

maqnio hurrrra
witaaaaaaaj z powrotem w domu (bo mam poczucie, że to taki wirtualny dom bb jest)
bardzo się cieszę, że Ty i Różyczka już czujecie się lepiej i na pewno dacie radę po takich doświadczeniach znieść już wszystko, a poród to będzie pewnie pestka ha ha

dmuchaj i chuchaj na siebie, leż - to już z górki tylko 3-4 miesiące, szybko zleci z nami :-)

Corin gratulację córeczki, fajnie, że zdrowa :-) czyli miałaś dobre przeczucie?

 

[Corin]

Dziękuję, Jeszcze to do mnie nie dociera, ale juz kupilam rajstopki Nareszcie mogę kupic coś co nie jest uniwersalne

Jak wrócę do domu to wam pokarzę moje 420g szczęścia

MAQNIO!!!!!!!!!!!! Jak super ze wróciłaś... Brakowało nam tu ciebie. Ściskam mocno :-)

 

[mailuj]

Corin to już widzę, że nie powinnam grać w totka. Gratulacje :-)
Maqnio dobrze, ze odpoczniesz w domku. Na pewno teraz będzie lepiej i dacie radę!!!!!!!!!!!!!
Chyba sobie kupie fretkę ;-)